DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

Ciężkie problemy ze stolcem tak to tutaj
Awatar użytkownika
Chicken
Użytkownik
Posty: 202
Rejestracja: pt wrz 06, 2013 11:01
Auto:: Touran 1.9 BLS '06
Imię:: Adam
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowań: 6 razy
Kontakt:

DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

Post autor: Chicken »

Ponieważ w temacie Newsy z sieci robi sie bałagan to może przyda się oddzielny "kanał" dla dowcipów? Jak ktoś będzie chciał podreperować sobie humor na początek, środek czy koniec dnia to będzie mu łatwiej znaleźć.

Oczywiście można wrzucać ew. śmieszne zdjęcia, rysunki czy filmiki z sieci :)

Stąd zacznę :mrgreen:

Smerfetka zaciążyła. Papa Smerf zawołał wszystkie smerfy i po kolei przepytuje:
- Używałeś prezerwatyw?
- Tak Papo Smerfie!
- A ty używałeś prezerwatyw?
- Oczywiście Papo Smerfie!
-Ty też używałeś prezerwatyw?
-Przysięgam Papo Smerfie!
I tak Papa Smerf wypytywał po kolei, aż z tyłu kolejki słychać:
-Jak ja nie cierpię prezerwatyw!!!

*********

Blondynka dzwoni do swojego chłopaka i mówi:
- Mógłbyś do mnie wpaść? Mam tu strasznie trudne puzzle i nie wiem, od czego zacząć...
- A co powinno z nich wyjść według rysunku na pudełku? - pyta chłopak.
- Wygląda na to, że tygrys.
Chłopak decyduje się przyjechać. Blondynka wpuszcza go i prowadzi do pokoju, gdzie na stoliku porozsypywane są puzzle. Chłopak przez chwilę przygląda się kawałkom, po czym odwraca się i mówi:
- Kochanie, po pierwsze nie wydaje mi się, żebyśmy ułożyli z tych kawałków cokolwiek przypominającego tygrysa. Po drugie: zrelaksuj się, napijmy się kawy, a potem pomogę ci powrzucać wszystkie te płatki kukurydziane z powrotem do pudełka...

*********

I Asked a Chinese girl for her number.
She replied:
-Sex Sex Sex,Free Sex tonight.
I said, Wow!
Then her friend said:
- She means 6663629.

*********

Rozmawia ojciec z 2-letnim synem:
- No to synku, jakie odgłosy daje kot?
- Miau, miau!
- Bardzo ładnie, a pies?
- Hau, hau!
- Świetnie. No a krowa?
- Janusz, jeśli wyobrażasz sobie, że wyjdziesz teraz z kolegami do tego pier*#%lonego baru, to możesz zapomnieć o powrocie do domu!

*********

Wesele:
- A teraz zrobimy zdjęcie szczęśliwej parze poproszę pannę młodą i jej mamę.
...sometimes agressive , never depressive , always progressive...
Awatar użytkownika
jarry
Władca postów
Posty: 5698
Rejestracja: pn sty 17, 2011 15:04
Auto:: 1T1 '05, 521 '10, 542 '11
Imię:: Rołbert
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 584 razy
Otrzymał podziękowań: 828 razy

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

Post autor: jarry »

Chicken pisze:Wesele:
- A teraz zrobimy zdjęcie szczęśliwej parze poproszę pannę młodą i jej mamę.
:hahaha:
pozdraVWiam, jarry
TEL. 66(osiem) 403 66(dziewięć)


"Frustra vivit, qui nemini prodest"

*PW wyłączone - proszę pisać na email
*moje auto http://touranklub.pl/forum/viewtopic.php?p=7898
*mój kanał YT - http://www.youtube.com/user/VWTouranPol ... ist&view=1
Awatar użytkownika
cheles
Władca postów
Posty: 5009
Rejestracja: pn cze 06, 2011 17:52
Auto:: Conceptline, 1.6 z 2009
Imię:: Leszek
Lokalizacja: WAWA - MAZ
Podziękował: 33 razy
Otrzymał podziękowań: 129 razy

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

Post autor: cheles »

He he jarry - przypomniał sobie własne wesele :) :piwo:

Leci sobie Superman. Leci sobie leci, zasuwa z wściekła prędkością osiągalną tylko dla Supermana. Piąstka wyciągnięta, trykocik opięty, pelerynka w łopocie.
I tak lecąc sobie lecąc monitoruje powierzchnie ziemi swoim super X wzrokiem Supermena. Nagle patrzy. A tu na ziemi, na trawniku, leży Superkobieta. Naga, z rozchylonymi udami, w bardzo ponętnej pozycji.
Co robi Superman?
Superman zrzuca trykocikowe majtaski i lotem nurkowym pikuje w kierunku nagiej Superkobiety, leżącej z rozchylonymi udami, w bardzo ponętnej pozycji.
Superman rozwinął maksymalna prędkość i... wbija się Sami Wiecie Czym w Superkobietę.

I tu pojawia się pytanie:
- Czy Superkobieta jest zdziwiona?
- Też, ale najbardziej zdziwiony jest Niewidzialny Człowiek.
Ostatnio zmieniony czw sty 30, 2014 13:23 przez cheles, łącznie zmieniany 1 raz.
"baci" znaczy pozdrawiam.
Obrazek
VW Touran by chelesline
Awatar użytkownika
Miki76
____________________
____________________
Posty: 1373
Rejestracja: ndz lut 17, 2013 21:30
Auto:: Touran 1,9 BXE 133KM 2006
Imię:: Damian
Lokalizacja: Wlkp
Podziękował: 89 razy
Otrzymał podziękowań: 194 razy

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

Post autor: Miki76 »

Chicken pisze:I Asked a Chinese girl for her number.
She replied:
-Sex Sex Sex,Free Sex tonight.
I said, Wow!
Then her friend said:
- She means 6663629.
Dobre :hahaha:
Awatar użytkownika
DLUGI-74
Expert
Posty: 1073
Rejestracja: pt mar 30, 2012 11:27
Auto:: VW Touran Cross
Imię:: Tomasz
Lokalizacja: Wielkopolska
Podziękował: 54 razy
Otrzymał podziękowań: 63 razy

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

Post autor: DLUGI-74 »

Foto z trasy.... :>
https://scontent-a-lhr.xx.fbcdn.net/hph ... 0144_n.png


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Chłopak odprowadza swoją dziewczynę do domu po imprezie. Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny:
- Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę...
- Tutaj?! Jesteś nienormalny.
- Noooo, tak szybciutko, nic się nie stanie...
- Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna...
- Ale to tylko "laska", nic więcej... kobieto...
- Nie, a jak ktoś będzie wychodził...
- No dawaj nie bądź taka...
- Powiedziałam Ci że nie i koniec!
- No weź, tu się schylisz i nikt Cię nie zobaczy, głupia.
- Nie!
W tym momencie pojawia się siostra dziewczyny w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi:
- Tata mówi że już wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobię. A jak nie, to tata mówi, że zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie rękę z tego domofonu bo jest k*rwa 3 rano!
Awatar użytkownika
jarekpe2
Przeglądacz
Posty: 74
Rejestracja: sob kwie 20, 2013 13:33
Auto:: Touran 1,9 BLS 2007
Imię:: Jarek
Lokalizacja: Lubuskie
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowań: 9 razy

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

Post autor: jarekpe2 »

Troszkę o pilotach:

Wieża: Podajcie oczekiwany czas przylotu.
Pilot: Wtorek by pasował...

------------------------------------------------
Pilot: Mamy mało paliwa. Pilnie prosimy o instrukcje...
Wieza: Jaka jest wasza pozycja? Nie ma was na radarze.
Pilot: Stoimy na pasie nr 2 i już całą wieczność czekamy na cysternę.
------------------------------------------------
Wieza: Wasza wysokość i pozycja?
Pilot: Mam 180 cm wzrostu i siedzę z przodu po lewej...

--------------------------------------------------
Kontroler rozmawia z przyjacielem przez telefon... przyjaciel: "to jesteś dziś mocno zapracowany?" kontroler (niechcący nacisnąwszy pedał transmisji) " ...tak naprawdę to nie, mam tylko dwóch dupków czekających na wjazd na pole wzlotów..."
pilot: "Wieża, tu dupek numer 1, jesteśmy gotowi na start!"

------------------------------------------------
Podczas podjazu załoga lotu US Air do Fort Lauderdale źle skręciła i w rezultacie stanęła nos w nos z samolotem United 727. Zirytowany damski głos kontrolera złajał załogę US Air, krzycząc: "US Air 2771, gdzie wy jedziecie? Mówiłam, że macie skręcić w prawo, na pas C! A wy skręciliście na D! Zatrzymajcie się natychniast. Wiem, że trudno odróżnić C od D, ale spróbujcie! Ciągnąc swoją tyradę do zakłopotanej załogi, krzyczała histerycznie: Boże, wszystko popieprzyliście! Całe wieki zajmie odkręcanie tego! Zostańcie, gdzie jesteście i nie ruszajcie się zanim nie powiem! Oczekujcie instrukcji do podjazdu za jakieś pół godziny; chcę żebyście jechali dokładnie gdzie wam wskażę, kiedy wskażę i jak wam wskażę! Zrozumieliście, US Air 2771? "Tak jest, proszę pani" odpowiedziała pokornie załoga. Oczywiście na częstotliwości kontroli naziemnej zapadła śmiertelna cisza. Nikt nie chciał ruszać zirytowanej pani z kontroli naziemnej w jej obecnym stanie. W każdym kokpicie wzrastało napięcie. I wtedy nierozpoznany pilot złamał tę ciszę, pytając: "Czy ja nie byłem kiedyś z tobą żonaty?"

-------------------------------------------------------
Od pilota podczas jego mowy powitalnej do pasażerów: "Z przyjemnością informujemy, że wśród naszej załogi są najlepsi stewardzi i stewardessy w branży... Niestety, nikt z nich dziś z nami nie leci!"

--------------------------------------------------------
DC-1- miał bardzo daleka drogę hamowania po wylądowaniu z powodu nieco za dużej prędkości przy podejściu.
Wieża San Jose: "American 751 skręć w prawo na końcu pasa, jeśli się uda. Jeśli nie, znajdź wyjazd "Guadeloupe" na autostradę nr 101 i skręć na światłach w prawo, żeby zawrócić na lotnisko.

--------------------------------------------------------
Niemieccy kontrolerzy lotu na lotnisku we Frankfurcie należą do niecierpliwych. Nie tylko oczekują, ze będziesz wiedział, gdzie jest twoja bramka, ale również, jak tam dojechać, bez żadnej pomocy z ich strony. Tak wiec z pewnym rozbawieniem słuchaliśmy (my w Pan Am 747) poniższej wymiany zdań między kontrolą naziemną lotniska frankfurckiego a samolotem British Airways 747 Speedbird 206.
Speedbird 206: "Dzień dobry, Frankfurt, Speedbird 206 wyjechał z pasa lądowania."
Ground: "Guten Morgen. Podjedz do swojej bramki."
Wielki British Airways 747 wjechał na główny podjazd i zatrzymał się.
Kontrola naziemna: "Speedbird, wiesz gdzie masz jechać?"
Speedbird 206: "Chwilę, Kontrola, szukam mojej bramki."
Kontrola (z arogancka niecierpliwością): "Speedbird 206, co, nigdy nie byleś we Frankfurcie!?"
Speedbird 206 (z zimnym spokojem): "A tak, byłem, w 1944. W innym Boeingu, ale tylko żeby coś zrzucić. Nie zatrzymywałem się tutaj"
---------------------------------------------------------------------------------------------
PPD
Awatar użytkownika
jarry
Władca postów
Posty: 5698
Rejestracja: pn sty 17, 2011 15:04
Auto:: 1T1 '05, 521 '10, 542 '11
Imię:: Rołbert
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 584 razy
Otrzymał podziękowań: 828 razy

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

Post autor: jarry »

jarekpe2 pisze:Kontrola (z arogancka niecierpliwością): "Speedbird 206, co, nigdy nie byleś we Frankfurcie!?"
Speedbird 206 (z zimnym spokojem): "A tak, byłem, w 1944. W innym Boeingu, ale tylko żeby coś zrzucić. Nie zatrzymywałem się tutaj"
:super:
pozdraVWiam, jarry
TEL. 66(osiem) 403 66(dziewięć)


"Frustra vivit, qui nemini prodest"

*PW wyłączone - proszę pisać na email
*moje auto http://touranklub.pl/forum/viewtopic.php?p=7898
*mój kanał YT - http://www.youtube.com/user/VWTouranPol ... ist&view=1
Awatar użytkownika
Loren
Posty: 4
Rejestracja: pt cze 21, 2013 18:54
Auto:: Touran 1.9 TDI AVQ 2003
Imię:: Marcin
Lokalizacja: Poznań
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

Post autor: Loren »

Mąż i żona jedzą obiad. Nagle żonie wypadła łyżka i ochlapała się rosołem i mówi do męża:
- zobacz kochanie, wyglądam jak świnia!
A na to mąż:
- no, i do tego się jeszcze rosołem pobrudziłaś :)



Zjazd feministek w Polsce, kobiety z różnych krai. Wstaje przewodnicząca i mówi:
- koleżanki! Po powrocie do domów powiedzcie swoim mężom: nie będę Ci więcej prała, gotowała i sprzątała Ty szowinistyczna świnio!
Następne spotkanie po miesiącu, przewodnicząca woła parę kobiet:
- Magdo, co się stało jak swojemu tak powiedziałaś?
- No po pierwszym dniu nic nie widziałam, po drugim też nie, na 3 dzień zauważyłam, że sam sobie uprał skarpetki!
Brawo brawo
A Helgo, co Ty zauważyłaś?
- Pierwszego dnia nic nie widziałam, drugiego dnia też nic, 3go dnia Helmut sam sobie zrobił kanapki!
Brawo brawo!
- A Ty Saszka co zauważyłas?
- No pierwszego dnia nic nie widziałam, drugiego dnia też nic, trzeciego dnia nic, dopiero na czwarty dzień, jak mi zeszła opuchlizna to zaczęłam widzieć na lewe oko :P
Awatar użytkownika
jarekpe2
Przeglądacz
Posty: 74
Rejestracja: sob kwie 20, 2013 13:33
Auto:: Touran 1,9 BLS 2007
Imię:: Jarek
Lokalizacja: Lubuskie
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowań: 9 razy

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

Post autor: jarekpe2 »

Pewien mężczyzna odwiedza starego znajomego. Nagle przez pokój przebiega mały chłopczyk.
- Patent! - woła za nim gospodarz. - Zrób nam herbatę i przynieś jakieś ciastka!
- Patent? - dziwi się gość. - Cóż za niezwykłe imię! Skąd się wzięło?
Gospodarz wzdycha ciężko.
- Wysłałem córkę na kurs żeglarski i zobacz, z czym wróciła...
------------------------------------------------------------------------------------------------
Do pewnego kapitana statku, będącego już prawie na emeryturze, dorwała się pewna dziennikarka. Przeprowadzając z nim wywiad, zadała pytanie:
- Kiedy pan przeżył największą burzę?
Kapitan zamilkł, ale widać po oczach, że rozpamiętuje swoje życie wilka morskiego. W końcu rzecze:
- To było zaraz po ślubie. Jak splunąłem w domu na dywan.
------------------------------------------------------------------------------------------------
"Wytrysk następuje po kilkakrotnym przesunięciu dzwignią 22, a ilość wyrzucanego płynu zależy od szybkości ruchów". To instrukcja obsługi zraszacza !!!!!
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Do taksówki wsiadły dwie paniusie typu "damulka z pretensjami".
Po drodze plotkują sobie o tym i o owym.
- To doprawdy okropne, jacy ludzie bywają niekulturalni! Wyobraź sobie moja droga, byłam ostatnio na przyjęciu, gdzie do ryby podano mi nóż do befsztyków!
- O tak, szokujący brak ogłady. Mnie z kolei zaproponowano sherry w kieliszku do szampana!
W tym momencie wtrąca się taksówkarz:
- Szanowne Panie nie wezmą mi, mam nadzieję za złe, że ja tak tyłem do pań siedzę?
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Egzamin na prawo jazdy. Egzaminator zadaje kursantowi pytanie:
- Ma pan skrzyżowanie równorzędne. Tu jest pan w samochodzie osobowym, tutaj tramwaj, a tu karetka na sygnale. Kto przejedzie pierwszy?
- Motocyklista - odpowiada pytany.
- Panie, co pan wygadujesz - warczy zły egzaminator - Toż przecież mówię, jest pan, tramwaj i karetka. Skąd wziął się motocyklista?
- A cholera ich wie, skąd oni się biorą.
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Na rozprawie sędzia pyta oskarżonego
- Dlaczego uciekł pan z więzienia?
- Bo chciałem się ożenić.
- No to ma pan dziwne poczucie wolności.
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Żona do męża:
- Mam dla ciebie dobre wieści!
- Jakie?!
- Nie na darmo opłaciłeś autocasco.
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Facet w roboczym ubraniu, ubrudzony cementem, w autosalonie:
- A ile kosztuje Bentley GT coupe?
- 250 000 euro.
- Cholera... A na kredyt? Na rok?
- 25 000 euro miesięcznie.
- Dużo, kurde... A na dwa lata?
- 12 500 euro miesięcznie.
- Ja pier***, też niemało...
- To może miałby pan ochotę na tańszy samochód?
- Ochotę bym miał, ale płyta nam się przewróciła na taki...
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Ostatnio pojawiła się możliwość płacenia komórką za przejazd pociągiem do Wołomina. Jeden przejazd - jedna komórka.
-----------------------------------------------------------------------------------------------
PPD
Awatar użytkownika
bartek0-01
Specjalista
Posty: 969
Rejestracja: pn kwie 08, 2013 23:40
Auto:: 1T3 2.0TDI CFHC DSG 2014
Imię:: Bartłomiej
Lokalizacja: Elblag
Podziękował: 204 razy
Otrzymał podziękowań: 102 razy

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

Post autor: bartek0-01 »

Rozmawia dwóch Niemców w obozie:
-Hans może strzelimy po setce ?
-Czemu nie :mrgreen:
Żydzi do dwustu odlicz


Cipka to najlepszy silnik na świecie ! Działa z tłokiem każdej średnicy posiada wbudowaną funkcje samo smarowania , odpalanie odbywa się za pomocą jednego palca i co miesiąc sam się wymienia olej . Szkoda tylko ze mają taki porypany komputer pokładowy
----------------------------------------------------------
MOJE AUTO :20: ---> viewtopic.php?f=9&p=301997#p301997 ---> Najnowsza aktualizacja profilu 06.05.2021 zapraszam do oglądania
peterb
Władca postów
Posty: 2029
Rejestracja: pt lut 25, 2011 16:10
Auto:: 1.4 TSI DSG HL 2016
Imię:: Piotr
Lokalizacja: Toruń
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowań: 30 razy

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

Post autor: peterb »

Małgosia dostała pierwszy raz w życiu okres. Biegnie przerażona do Jasia i krzyczy:
Jasiu, Jasiu zobacz co mi się stało.
Jasiu patrzy, ogląda, po głowie się drapie i w końcu mówi:
Wiesz co Małgocha. Ja tam ekspertem nie jestem ale coś mi się zdaje, że Ci jaja urwało.
PPD
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
jarry
Władca postów
Posty: 5698
Rejestracja: pn sty 17, 2011 15:04
Auto:: 1T1 '05, 521 '10, 542 '11
Imię:: Rołbert
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 584 razy
Otrzymał podziękowań: 828 razy

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

Post autor: jarry »

Spotyka się po latach 2 kolegów w wieku emerytalnym. Jeden z nich tryska energią witalną, drugi niespecjalnie.
- Jak ty to robisz że jesteś w takiej dobrej formie? - pyta jeden drugiego
- A widzisz trzeba jeść chleb razowy, a jaka po nim przychodzi chęć na igraszki miłosne to mówię ci 100x lepsze od Viagry!
- E tam, nigdy o tym nie słyszałem a ostatnio u mnie z tymi sprawami mięciutko...
- Jak to nie słyszałeś, zapytaj kogokolwiek, wszyscy wiedzą tylko nie ty hahaha

Rozstali się, pan z problemami pobiegł do najbliższego spożywczego, już od progu woła:
- Poproszę największy bochenek chleba razowego!
- W całości czy krojony? - pyta młoda ekspedientka
- A co za różnica?
- No wie pan, jak krojony to szybciej twardnieje
- To pani też to wie?!?!
pozdraVWiam, jarry
TEL. 66(osiem) 403 66(dziewięć)


"Frustra vivit, qui nemini prodest"

*PW wyłączone - proszę pisać na email
*moje auto http://touranklub.pl/forum/viewtopic.php?p=7898
*mój kanał YT - http://www.youtube.com/user/VWTouranPol ... ist&view=1
Awatar użytkownika
mikelangelo
Początkujący
Posty: 38
Rejestracja: śr lip 24, 2013 01:26
Auto:: Touran 1.6, 2004
Imię:: Michał
Lokalizacja: Killarney, Irlandia
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowań: 3 razy

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

Post autor: mikelangelo »

Jest to prawdziwa rozmowa nagrana na morskiej częstotliwości alarmowej
Canal 106, na wybrzeżu Finisterra (Galicja) pomiędzy Hiszpanami a
Amerykanami 16 października 1997 roku.

Hiszpanie (w tle słychać trzaski):
Tu mówi A-853, prosimy, zmieńcie kurs o 15 stopni na południe, by
uniknąć kolizji... Płyniecie wprost na nas, odległość 25 mil morskich.

Amerykanie (trzaski w tle):
Sugerujemy wam zmianę kursu o 15 stopni na północ, by uniknąć kolizji.

Hiszpanie:
Odmowa. Powtarzamy: zmieńcie swój kurs o 15 stopni na południe,
by uniknąć kolizji...

Amerykanie (inny głos):
Tu mówi kapitan jednostki pływającej Stanów Zjednoczonych Ameryki.
Nalegamy, byście zmienili swój kurs o 15 stopni na północ, by uniknąć
kolizji.

Hiszpanie:
Nie uważamy tego ani za słuszne, ani za możliwe do wykonania.
Sugerujemy wam zmianę kursu o 15 stopni na południe, by uniknąć
zderzenia z nami.

Amerykanie (ton głosu świadczący o wściekłości):
Tu mówi kapitan Richard James Howard, dowodzący lotniskowcem USS
Lincoln marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych; drugim co do
wielkości okrętem floty amerykańskiej. Eskortują nas dwa okręty
pancerne, sześć niszczycieli, pięć krążowników, cztery okręty podwodne
oraz liczne jednostki wspomagające. Udajemy się w kierunku Zatoki
Perskiej w celu przeprowadzenia manewrów wojennych w obliczu możliwej
ofensywy ze strony wojsk irackich. Nie sugeruje... ROZKAZUJE WAM
ZMIENIĆ KURS O 15 STOPNI NA PÓŁNOC! W przeciwnym razie będziemy
zmuszeni podjąć działania konieczne by zapewnić bezpieczeństwo temu
okrętowi, jak również siłom koalicji. Należycie do państwa
sprzymierzonego, jesteście członkiem NATO i rzeczonej koalicji. Żądam
natychmiastowego posłuszeństwa i usunięcia się z drogi!

Hiszpanie:
Tu mówi Juan Manuel Salas Alcántara. Jest nas dwóch. Eskortuje nas
nasz pies, jest też z nami nasze jedzenie, dwa piwa i kanarek, który
teraz śpi. Mamy poparcie lokalnego radia La Coruna i morskiego kanału
alarmowego 106. Nie udajemy się w żadnym kierunku i mówimy do was ze
stałego lądu, z latarni morskiej A-853 Finisterra, z wybrzeża Galicji.
Nie mamy gównianego pojęcia, które miejsce zajmujemy w rankingu
hiszpańskich latarni morskich. Możecie podjąć wszelkie słuszne
działania, na jakie tylko przyjdzie wam ochota, by zapewnić
bezpieczeństwo waszemu zas✸✸nemu okrętowi, który za chwile rozbije się
o skały; dlatego ponownie nalegamy, sugerujemy wam, iż działaniem
najlepszym, najbardziej słusznym i najbardziej godnym polecenia będzie
zmiana kursu o 15 stopni na południe by uniknąć zderzenia z nami.

Amerykanie:
OK. Przyjąłem, dziękuję.

* Tak naprawdę to ta rozmowa miała miejsce, ale nie z latarnią morską, ale ze statkiem stojącym na kotwicowisku. Echa latarni na radarze nie da się pomylić z niczym innym.

---------------------------------------

Większymi od jankesów twardzielami są Gurkhowie Nepalscy, uznawani za najlepszych wojowników na świecie często gęsto parają się żołnierką.
Historia z II wojny światowej - ponoć autentyczna:

Angielski oficer za pośrednictwem gurkhijskiego podoficera wydaje rozkazy plutonowi Gurkhów: "Dwie godziny po zmroku ładujecie się do samolotu, z wysokości 1000 metrów będziecie zrzuceni na tyły wroga i tam już zrobicie swoje." Żołnierze zaczynają ostro szemrać. Podoficer zwraca się do angielskiego oficera: "Żołnierze proszą, żebyśmy skakali ze 100 metrów". "Niemożliwe, z takiej wyskości spadochrony wam się nie zdążą rozłożyć" - replikuje oficer. "Żołnierze mówią, że skoro będą mieć spadochrony, to nie ma sprawy!"
Michał
Awatar użytkownika
vr_6
Przeglądacz
Posty: 133
Rejestracja: sob lis 05, 2011 20:37
Auto:: 1.6 tdi DSG,CR,2011r.
Imię:: Artur
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 13 razy

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

Post autor: vr_6 »

Czerwony Kapturek idzie sobie spokojnie przez las gdy nagle zza krzakorów wyskakuje wilk i mowi
-Mam Cie Czerwony Kapturku!! Teraz Cie pocałuje tam gdzie jeszcze nikt nigdy Cie nie pocałował!
Na co Czerwony Kapturekspokojnie odpowiada:
-Chyba k...a w koszyk!
lelo
Przeglądacz
Posty: 105
Rejestracja: śr sty 30, 2013 12:21
Auto:: 1T2 BLS MY08
Imię:: Marcin
Lokalizacja: Krakow
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

Post autor: lelo »

Nazwa państwa na jedna litere?
.
.
.
.
.
.
.
SamoA

Nazwa miasta na jedna litere?
.
.
.
.
.
.
Qsamo

Pzdr.
M
Marcin
ODPOWIEDZ