Problem z rolką prowadzącą rozrządu.

[winetu_vip]

Witam!

Po wymianie kompletnego rozrządu i przejechaniu dystansu 20000km zaczyna oddzywać się, wyć jak zurzyte łożysko, większa rolka. Założyłem komplet SKF. Wymieniona została również pompa wody, pasek wieloklinowy alternatora i klimy oraz rolka napinająca ten pasek. Wyeliminowałem z podejrzeń alternator i kompresor klimy jak również rolkę napinającą pasek napędający alternator i klime. Te elementy są ok. Wszystko wskazuje na tą dużą rolkę. Rolka napinająca pasek rozrządu i mniejsza rolka prowadząca wydają się być ok. Na zimnym silniku nie słychać dopiero jak się zagrzeje to się oddzywa. Zauważyłem również wyciek smaru z uszczelniacza tej rolki.
Nasuwają sie wnioski albo sprzedali mi badziewie, jakąś podróbkę albo trafiłem na wadliwą część. Spotkał się któryś z kolegów z takim problemem?

[GASIOR997]

Ja bym na twoim miejscu ja wymienił. Po co masz mieć bubel.

[turek]

Niestety zdarzają się wady nawet najlepszych producentów

[gabi10]

A sam To wymieniałeś czy zleciłeś komuś i czy na pewno zostało to wymienione

[winetu_vip]

Sam wymieniałem. Podczas montażu nie zwróciłem zbytnio uwagi czy są na tej rolce jakieś napisy albo sygnatury producenta. Ku mojemu zdziwieniu moja rolka jest NO NAME a z tego co wiem to SKF zawsze miał oznaczone rolki czy to prowadzące czy napinające. Rozmawiałem ze sprzedawcą w sklepie z którego biorę części i nigdy wcześniej nie miał podobnej sytuacji, jest w szoku.
No ale cóż mi z jego szoku jak ja musze to jeszcze raz rozbierać a nie wspomne że musze inwestować w nową rolkę za którą już raz zapłaciłem
Także koledzy zaglądajcie w pudełka bo w dzisiejszych czasach to już nic nie wiadomo.