Manual - remont / czyszczenie / regeneracja pieca webasto
: śr kwie 16, 2014 22:04
Cześć wszystkim,
Jako, że nie znalazłem tych informacji na forum i wymagana była konsultacja telefoniczna z Jarrym(za co jestem mu niezmiernie wdzięczy!), postanowiłem zrobić mały manual:
JAK WYCZYŚCIĆ / ZREGENEROWAĆ PIEC WEBASTO.
Instrukcji jak się do pieca dostać czy jak go wymontować nie będę tworzył, bo Jarry zrobił to wystarczająco szczegółowo.
Jak już mamy piec wymontowany i na stole, wykonujemy po kolei:
1. Odkręcamy 2 śruby trzymające czarną osłonę pieca(zdj.1)
2. Odkręcamy tłumik(jedna śruba od spodu tłumika) oraz odkręcamy opaskę i ściągamy rurkę spiro z tłumika. Drugiego końca rurki nie trzeba ściągać ale wygodniej się pracuje gdy całkiem jest zdemontowana(zdj.2 i 3)
3. Odkręcamy 3 śruby na osłonie, które były ukryte pod tłumikiem(zdj.4)
4. Stawiamy piec walcowatą stroną do góry i odkręcamy 3 śruby, którymi jest ta część przykręcona do reszty(zdj.5)
5. Kładziemy piec na boku by mieć do góry 2 kolanka plastikowe od wody, odkręcamy śrubę stabilizującą poprzez blaszkę te kolanka. Kolanka są tylko wciśnięte, więc wyciągamy je do góry, a nie kręcimy!(zdj.6)
6. Odkręcamy śruby trzymające czarną płytkę z gniazdami na wtyczki, odpinamy przewód paliwowy i wypinamy plastiki pomagając sobie śrubokrętem płaskim(zdj.7)
7. Ściągamy po obu stronach pieca plastikowe osłony. Są na zatrzaski więc wystarczy je podważyć płaskim śrubokrętem. pomiędzy nimi jest plastikowy łącznik –trzeba o nim pamiętać przy składaniu wszystkiego w całość(zdj.
8. Pod jedną z osłon, tam gdzie były wpięte kolanka wodne zobaczymy przewód idący pod metalową blaszkę. Pod nią ukryte są czujniki temperatury i przegrzania. Jeśli musisz je wyciągać to rób to ostrożnie, by kombinerki nie ześlizgnęły ci się i nie uszkodziły cienkich przewodów. Uwaga! Nie odkręcamy/ściągamy czarnej osłony w kształcie kopuły(zdj.9)
9. Po wyjęciu płytki z wtykami i elektroniką zobaczycie silniczek dmuchawy pieca. Ja go nie ruszałem, lecz pomiędzy tym elementem a płytką jest szara uszczelka – nie zapomnijcie ją założyć skręcając piec z powrotem!(zdj.10)
10. Jak rozłączycie obie połówki pieca to z tej części, w której była szara uszczelka pod elektroniką należy delikatnie podważając śrubokrętem wysunąć czarną gumę trzymającą 4 kable oraz pręt paliwowy(zdjęcie powyżej).
11. Po wyjęciu tego „komina” zapamiętajcie którą stroną jest wsadzona czarna uszczelka(zdj.11)
12. Teraz trzeba dostać się do porcelanki i świecy. Posłużę się zdjęciem Jarry’ego by opisać demontaż części widocznej po lewej, bo zapomniałem strzelić fotkę.
Jak postawicie ten komin porcelanką do góry to zobaczycie, że całość trzyma się na 2 prętach/śrubach, które są skręcone takimi „pestkami” blaszanymi. Myślałem, że się je wykręca, ale w końcu je wyszarpałem do góry obcęgami.
13. Teraz wystarczy zdjąć blaszkę dociskającą i można delikatnie wypiąć świecę.
Dopiero po wyjęciu świecy wyciągajcie porcelankę, bo inaczej możecie uszkodzić uszczelki i blaszkę, która jest pomiędzy kominem a porcelanką. Jeśli uszkodzicie "blaszkę"/uszczelkę widoczną na zdjęciu poniżej to KAPLICA, bo nie ma tej części dostępnej nawet w serwisie(sprawdzane przez Jarry’ego). (zdj.12)
14. W porcelance od środka pewnie jest mnóstwo syfu, który należy usunąć starając się nie uszkodzić przy okazji uszczelki(śrubokręt/patyczek z wacikiem nasączonym nitro lub rozpuszczalnikiem).
15. Pozostałe elementy również można przeczyścić lub chociażby przedmuchać sprężonym powietrzem
16. Teraz sprawdźcie świecę – jeśli ma nalot to trzeba ją wyczyścić/zeskrobać nalot. Następnie podłączcie ją pod akumulator i po kilku sekundach zacznie się żarzyć. Jeśli tak się dzieje to jest ok. jeśli nie to podłączcie odwrotnie kable, choć to chyba jest obojętne jak bieguny podłączycie. Jak się nie zagrzeje to świeca padła :-/
17. Teraz sprawdźcie przewód paliwowy(nie ten wężyk gumowy, lecz metalową rurkę połączoną z przewodami od świecy). W nowszych piecach ponoć na końcu jest dodatkowo sitko. Całość warto przepłukać/przeczyścić jakimś rozpuszczalnikiem. Ja dodatkowo przedmuchałem tą rurkę jak i cały komin sprężonym powietrzem.
18. Następnie należy wszystko poskładać w odwrotnej kolejności zwracając uwagę na kolejność i oczywiście uszczelki.
19. Zanim założycie zderzak sprawdźcie jeszcze dla spokoju pompkę wody.
Warto wcześniej oczywiście odkręcić te 4 śrubki na pompce i wyczyścić środek, bo u mnie było mnóstwo piachu wewnątrz pompki.
Podłączcie ją pod aku KILKA RAZY i sprawdźcie czy za każdym razem startuje.
Jeśli za którymś razem nie wystartuje natychmiast to jest niestety uszkodzona i trzeba szukać nowej(alledrogo lub Jarry). Pompka działa w jednym kierunku i nie uszkodzicie jej podłączając źle kable, więc jeśli po pierwszym podłączeniu nie zadziała, to podłączcie kable odwrotnie.
Jeśli ktoś mieszka w okolicach Katowic i ma z piecem problem to mogę pomóc(kabelek do kompa też mam do testów pieca po całej zabawie).
Ps. nie jest to reklama! masz powyżej instrukcję więc walcz sam. jeśli nie dasz rady sam - mogę ci pomóc. Tylko tyle.
U mnie piec nie chciał palić, bo porcelanka w środku była usyfiona czarnym bagnem, przez co wywalało na VCDSie błąd „No flame”. A dodatkowo padła pompka wody oraz pękła rurka spiro od wydechu, więc za jednym zamachem wszystko poskładałem/wymieniłem i teraz chodzi aż miło:-)
W postach poniżej znajdziecie dodatkowe informacje dotyczące piecyków z zaworkami, których nie zauważyliście w tym manualu, a są u was w piecu.
Jako, że nie znalazłem tych informacji na forum i wymagana była konsultacja telefoniczna z Jarrym(za co jestem mu niezmiernie wdzięczy!), postanowiłem zrobić mały manual:
JAK WYCZYŚCIĆ / ZREGENEROWAĆ PIEC WEBASTO.
Instrukcji jak się do pieca dostać czy jak go wymontować nie będę tworzył, bo Jarry zrobił to wystarczająco szczegółowo.
Jak już mamy piec wymontowany i na stole, wykonujemy po kolei:
1. Odkręcamy 2 śruby trzymające czarną osłonę pieca(zdj.1)
2. Odkręcamy tłumik(jedna śruba od spodu tłumika) oraz odkręcamy opaskę i ściągamy rurkę spiro z tłumika. Drugiego końca rurki nie trzeba ściągać ale wygodniej się pracuje gdy całkiem jest zdemontowana(zdj.2 i 3)
3. Odkręcamy 3 śruby na osłonie, które były ukryte pod tłumikiem(zdj.4)
4. Stawiamy piec walcowatą stroną do góry i odkręcamy 3 śruby, którymi jest ta część przykręcona do reszty(zdj.5)
5. Kładziemy piec na boku by mieć do góry 2 kolanka plastikowe od wody, odkręcamy śrubę stabilizującą poprzez blaszkę te kolanka. Kolanka są tylko wciśnięte, więc wyciągamy je do góry, a nie kręcimy!(zdj.6)
6. Odkręcamy śruby trzymające czarną płytkę z gniazdami na wtyczki, odpinamy przewód paliwowy i wypinamy plastiki pomagając sobie śrubokrętem płaskim(zdj.7)
7. Ściągamy po obu stronach pieca plastikowe osłony. Są na zatrzaski więc wystarczy je podważyć płaskim śrubokrętem. pomiędzy nimi jest plastikowy łącznik –trzeba o nim pamiętać przy składaniu wszystkiego w całość(zdj.
8. Pod jedną z osłon, tam gdzie były wpięte kolanka wodne zobaczymy przewód idący pod metalową blaszkę. Pod nią ukryte są czujniki temperatury i przegrzania. Jeśli musisz je wyciągać to rób to ostrożnie, by kombinerki nie ześlizgnęły ci się i nie uszkodziły cienkich przewodów. Uwaga! Nie odkręcamy/ściągamy czarnej osłony w kształcie kopuły(zdj.9)
9. Po wyjęciu płytki z wtykami i elektroniką zobaczycie silniczek dmuchawy pieca. Ja go nie ruszałem, lecz pomiędzy tym elementem a płytką jest szara uszczelka – nie zapomnijcie ją założyć skręcając piec z powrotem!(zdj.10)
10. Jak rozłączycie obie połówki pieca to z tej części, w której była szara uszczelka pod elektroniką należy delikatnie podważając śrubokrętem wysunąć czarną gumę trzymającą 4 kable oraz pręt paliwowy(zdjęcie powyżej).
11. Po wyjęciu tego „komina” zapamiętajcie którą stroną jest wsadzona czarna uszczelka(zdj.11)
12. Teraz trzeba dostać się do porcelanki i świecy. Posłużę się zdjęciem Jarry’ego by opisać demontaż części widocznej po lewej, bo zapomniałem strzelić fotkę.
Jak postawicie ten komin porcelanką do góry to zobaczycie, że całość trzyma się na 2 prętach/śrubach, które są skręcone takimi „pestkami” blaszanymi. Myślałem, że się je wykręca, ale w końcu je wyszarpałem do góry obcęgami.
13. Teraz wystarczy zdjąć blaszkę dociskającą i można delikatnie wypiąć świecę.
Dopiero po wyjęciu świecy wyciągajcie porcelankę, bo inaczej możecie uszkodzić uszczelki i blaszkę, która jest pomiędzy kominem a porcelanką. Jeśli uszkodzicie "blaszkę"/uszczelkę widoczną na zdjęciu poniżej to KAPLICA, bo nie ma tej części dostępnej nawet w serwisie(sprawdzane przez Jarry’ego). (zdj.12)
14. W porcelance od środka pewnie jest mnóstwo syfu, który należy usunąć starając się nie uszkodzić przy okazji uszczelki(śrubokręt/patyczek z wacikiem nasączonym nitro lub rozpuszczalnikiem).
15. Pozostałe elementy również można przeczyścić lub chociażby przedmuchać sprężonym powietrzem
16. Teraz sprawdźcie świecę – jeśli ma nalot to trzeba ją wyczyścić/zeskrobać nalot. Następnie podłączcie ją pod akumulator i po kilku sekundach zacznie się żarzyć. Jeśli tak się dzieje to jest ok. jeśli nie to podłączcie odwrotnie kable, choć to chyba jest obojętne jak bieguny podłączycie. Jak się nie zagrzeje to świeca padła :-/
17. Teraz sprawdźcie przewód paliwowy(nie ten wężyk gumowy, lecz metalową rurkę połączoną z przewodami od świecy). W nowszych piecach ponoć na końcu jest dodatkowo sitko. Całość warto przepłukać/przeczyścić jakimś rozpuszczalnikiem. Ja dodatkowo przedmuchałem tą rurkę jak i cały komin sprężonym powietrzem.
18. Następnie należy wszystko poskładać w odwrotnej kolejności zwracając uwagę na kolejność i oczywiście uszczelki.
19. Zanim założycie zderzak sprawdźcie jeszcze dla spokoju pompkę wody.
Warto wcześniej oczywiście odkręcić te 4 śrubki na pompce i wyczyścić środek, bo u mnie było mnóstwo piachu wewnątrz pompki.
Podłączcie ją pod aku KILKA RAZY i sprawdźcie czy za każdym razem startuje.
Jeśli za którymś razem nie wystartuje natychmiast to jest niestety uszkodzona i trzeba szukać nowej(alledrogo lub Jarry). Pompka działa w jednym kierunku i nie uszkodzicie jej podłączając źle kable, więc jeśli po pierwszym podłączeniu nie zadziała, to podłączcie kable odwrotnie.
Jeśli ktoś mieszka w okolicach Katowic i ma z piecem problem to mogę pomóc(kabelek do kompa też mam do testów pieca po całej zabawie).
Ps. nie jest to reklama! masz powyżej instrukcję więc walcz sam. jeśli nie dasz rady sam - mogę ci pomóc. Tylko tyle.
U mnie piec nie chciał palić, bo porcelanka w środku była usyfiona czarnym bagnem, przez co wywalało na VCDSie błąd „No flame”. A dodatkowo padła pompka wody oraz pękła rurka spiro od wydechu, więc za jednym zamachem wszystko poskładałem/wymieniłem i teraz chodzi aż miło:-)
W postach poniżej znajdziecie dodatkowe informacje dotyczące piecyków z zaworkami, których nie zauważyliście w tym manualu, a są u was w piecu.
Nie KABLE tylko przewody !!! Kable idą w ziemi lub nad ziemią 
