VW Touran Klub Polska

Wątek dotyczy wyjazdu w 2015 roku !!! W rozmowach z kilkoma osobami kilka razy już padło a może byśmy w kilka Touranków do Chorwacji skoczyli. Ja jestem bardzo za, z tego co pamiętam to marcin975 i Dodi też by się podłączyli.

Zatem zarzucam temat, termin proponuję wstępnie druga połowa lipca lub pierwsza połowa sierpnia (ale wszystko do uzgodnienia). Jakbyśmy się tak w 3-4 autka minimum skrzyknęli to myślę fajny wyjazd by wyszedł.

Ja byłem raz w 2009r. na polu namiotowym w miejscowości Omiś. Bardzo mile wspominam, boisko do siatkówki na którym spędziłem wiele wiele godzin w międzynarodowym towarzystwie, a wieczorami z Węgrami i Niemcami cieliśmy w karty racząc się tym i owym

Ale miejscówek jest pewnie w Chorwacji tyle że chętnie inne propozycje wysuwajcie. Ja na 90% chciałbym pod namiot nad wodą, ale na 10% mogą być jakieś fajne domki.
Na zachętę dla niezdecydowanych EDIT: wątek utworzyłem w Hyde Parku ale ponieważ że tak powiem "zaskoczył" to przenoszę w Zloty Ogólnopolskie bo Ogólno Światowych jeszcze nie ma

ja się piszę tak jak wcześniej wspominałem... wymieniony termin mi akurat wstępnie pasuje, bo w miesiące wakacyjne urlop moge brac raczej dowolnie... nie wiem jak z noclegiem ale raczej wolałbym jakies kwatery ze wzgledu na dzieci jedynie... reszta do uzgodnienia...

Ciekawa propozycja warta przemyślenia o ile się nie narzucam ja również wolałbym jakieś nieduże domki.

czym będzie nas więcej tym lepiej

na zdjęciu z namiotem widać po lewo fragment domków jakie tam były na kempingu do wynajęcia

ale ogólnie to nie ma stresu bo tam najczęściej jest milion kwater dookoła, więc raczej kwestia wyboru miejsca i czy w ogóle się umawiamy na taki wyjazd

Hejka, a ja będę od 19.07 w wiosce Lokva Rogoznica 5 km od Omisia to chętnie Was odwiedzę jeśli będziecie w pobliżu

trial70 pisze:Hejka, a ja będę od 19.07 w wiosce Lokva Rogoznica 5 km od Omisia to chętnie Was odwiedzę jeśli będziecie w pobliżu

zapraszamy - tylko pamiętaj że mówimy o 2015 roku

Ja wstępnie również się piszę. Niedawno z żonką rozmawiałem o wyjeździe na Chorwację, jest to naprawdę fajne miejsce na wakacje. Z tego co wiem nie trzeba dobrze znać angielskiego, bo dużo jest Polaków, można się swobodnie dogadać .
Wolałbym w domku z racji tego, że w przyszłym roku będzie nas już czwórka !
Jarry, a jak długo jechałeś do Chorwacji ?

dłuuugo... generalnie omijałem autostrady i jechałem dość ekonomicznie, 90-110 km/h, teraz na pewno bym się pisał z noclegiem w połowie drogi

Ja z Wrocka do Gradac (Makarska) jechałem 12 godzin ale w nocy. prędkość tak 120-140, czasami 160-180 i głownie autostradami

Jestem za żeby jechać tylko u mnie z urlopem ciężko w tym okresie ale czas pokaże, mamy cały rok
PS: też wolę domek

no właśnie coś tak pamiętam że z postojami to tak koło 20 godzin to trwało...

jarry pisze:no właśnie coś tak pamiętam że z postojami to tak koło 20 godzin to trwało...

...właśnie z postojami przy takiej ekipie i paru autach w 15 godz. nie da rady...
wiem to po sobie na komp. wyszło że 15 godz a w rzeczywistości 20 godz....
...ten siku,tam ten k.pa,siam ten kawa inny śpiący ....i jedziesz...jedziesz końca nie widać

w sumie to chodzi o ekipę na miejscu, drogę to wiadomo, jeden dzień wcześniej wyjedzie, drugi dzień później, a ci co w tym samym dniu to też nie muszą zderzak w zderzak jechać

Również mnie ten temat interesuje i przymierzam się do tego tematu od dwóch lat, ale pewnie jak by się kilka osób z TKP zorganizowało to pewnie bym się zebrał i wreszcie pojechał
Mi domek czy namiot obojętne, ale nie wiem jak żona

Ja jadę do Włoch na camping na 14 dni koło Wenecji, rezerwowałem już rok temu. Jak bym nie jechał to bym się wybrał grupowo w kilka aut było by super

stann my planujemy urlop w Chorwacji za rok, w 2015 roku! chyba że ty zarezerwowałeś we Włoszech rok temu camping na 2015 rok...