I nie trzeba obawiać gości wszelakich zapraszać!
Każdy może śmiać do sera...
Nawiasem mówiąc też jestem
SEROŻERCĄ
Serio!
Zmartwił mnie tylko pewien okres czasu, gdzie ceny sera przerosły ceny kiełbas...
Ze względów portfelowych musiałem dietą swoją z deka zmienić...
Teraz serki to w większości kanapek dodatki, nie
grubo krojone danie główne na chlebku...
