dudek_t pisze:ale takie obniżenie i negatyw w bądź co bądź rodzinnym samochodzie na naszych drogach
Zobacz do czego zdolny jest człowiek, aby ożywić, zmienić, cokolwiek zrobić .... z tą jazdą Touranem, nudną jak flaki z olejem

. Jak widać, ten stan rzeczy mogą zmienić jedynie spektakularne modyfikacje
Brawo Marcin, nie daj się, przynajmniej teraz, jadąc tym autem przeżywasz jakieś emocje
Ale już na poważnie - ja też uważam, że nie dałbym rady jeździć w takiej konfiguracji. Też założyłem sportowe zawieszenie, ale 30 mm to jest absolutny maks w moim przypadku, a nawet i to jest ZA DUŻO. Optymalniej byłoby -15 do -20, czyli dokładnie tyle, ile fabrycznie VW obniża w pakietach sportowego zawieszenia. Ma to sens, bo chodzi o to, by jeździć sprawniej, a nie mniej sprawnie heh. Kiedyś pamiętam, jak "pędzimy" z kumplem na dwa auta przez miasto, po czym dzwoni do mnie i mówi "Ty kurdę, nie pędź tak - ja mam sportowe zawieszenie". Zadałem sobie od razu pytanie. Po cholerę mu to, skoro jedzie wolniej ode mnie?

. Zawsze sądziłem, że to się zakłada po to, żeby jechać szybciej

.