Problem z zagłowkiem

Wszystko o karoserii na zewnątrz i wnętrzu (naprawy blacharskie, szyby, fotele, tapicerka, plastiki, bagażniki dachowe itp.)
Awatar użytkownika
Kultafon
Kandydat
Posty: 6
Rejestracja: sob lip 23, 2016 08:36
Auto:: Touran 1.9 2003
Imię:: Michał
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 3 razy

Problem z zagłowkiem

Post autor: Kultafon »

Mam mały problem z zagłówkiem w trzecim rzędzie siedzeń. Potrzebowałem kogoś przewieźć z tyłu i przełożyłem zagłówek z drugiego rzędu gdzie był fotelik. Nie mogę go teraz wyciągnąć. Dochodzi do tego momentu co na zdjęciu, w dół idzie normalnie. Macie jakiś pomysł jak zdemontować te otwory w fotelu co wchodzi w nie zagłówek? Strzelam ze zagłówek ma inne wyciencia w tych pałąkach, dlatego się blokuje :/ .Tak naciskam ten przycisk po prawej stronie w otworach na zagłówek :P

Image

-- Pn maja 15, 2017 19:01 --

Dobra, rozwiązałem problem, daje niżej rozwiązanie gdyby ktos wpadł na równie genialny pomysł jak ja :omatko:

Te plastikowe nakładki wchodzą od góry na wcisk, wystarczy je podważyć

Image

Ukazują nam się sprężynki które trzeba wyciągnąć żeby to co blokuje zagłówek w odpowiedniej wysokości chodziło luźno.

Później wystarczy tylko mocno pociągnąć całość do góry

Zagłówek blokuje się na tym pier***
Image
sebik
Początkujący
Posty: 31
Rejestracja: sob lis 19, 2016 22:32
Auto:: touran 1.9 2006
Imię:: sebastian
Lokalizacja: szamotuly
Podziękował: 2 razy

Re: Problem z zagłowkiem

Post autor: sebik »

Też wpadłem na ten pomysł u mnie niestety jeden plastik połamany masakra :omatko: :cry:
karl
Użytkownik
Posty: 298
Rejestracja: sob sie 10, 2013 22:34
Auto:: BMN,2.0 tdi,2006
Imię:: Karol
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie/Grudziadz
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowań: 44 razy

Re: Problem z zagłowkiem

Post autor: karl »

Michał to już taki minimanual :piwo:
Awatar użytkownika
Maciej_F
Expert
Posty: 1161
Rejestracja: czw wrz 08, 2011 15:38
Auto:: Alhambra 7N
Imię:: Maciej
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Podziękował: 49 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: Problem z zagłowkiem

Post autor: Maciej_F »

No i tak się dzieje jak pomylimy zagłówek lewy z prawym . Ja to rozwiązałem inaczej . Wsuwałem w szczelinę pomiędzy prętem zagłówka i plastikową prowadnicę kawałek cienkiej blaszki . Wyprofilowałem ją do średnicy trzpienia i wsuwałem jak szczelinomierz . Po pomyłce to blokuje się na plastiku bez przycisku i tam trzeba wciskać ten " szczelinomierz". Oczywiście po stronie trzpienia gdzie są nacięcia .
ODPOWIEDZ