Pomoc przy wyborze Tourana
-
- Początkujący
- Posty: 14
- Rejestracja: pn mar 05, 2012 00:26
- Auto:: Touran
- Imię::
- Lokalizacja: Strzałkowo
- borge
- Przeglądacz
- Posty: 113
- Rejestracja: ndz lis 20, 2011 09:53
- Auto:: Nissan X-Trail
- Imię:: Grzegorz
- Lokalizacja: Lodz
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
kon by sie usmial!anko1973 pisze: po dobrej (czyli ostro w pi..dę) jeździe próbnej -
jestem ciekaw czy jesli do Ciebie przyjedzie kupiec to puszczasz go za kierownice i pozwalasz na jazde o jakiej napisales wyzej?
powinienes sobie zdac sprawe ze kupujac auto second hand, nalezy zostawic sobie przynajmniej 10%wojtas138_92 pisze:Budżet na gotowo żeby zmieścić się w 27tyś.
rezerwe finansowa na tzw. pakiet startowy czyli usuniecie roznych brakow i usterek po poprzednim
wlascicielu, ktory majac w perspektywie sprzedaz auta nie jest zainteresowany inwestycjami
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pn mar 12, 2012 14:11 przez borge, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Początkujący
- Posty: 14
- Rejestracja: pn mar 05, 2012 00:26
- Auto:: Touran
- Imię::
- Lokalizacja: Strzałkowo
-
- Początkujący
- Posty: 40
- Rejestracja: czw mar 03, 2011 10:49
- Auto:: Touareg 4.2Pb + LPG, 2004
- Imię:: Marek
- Lokalizacja: Zamość
No to taki sobie budżet coś tam znajdziesz z początku produkcji ewentualnie jakiś golas, bo żeby coś znaleźć konkretnego "bez wad" to myślę nie te pieniądze.wojtas138_92 pisze:Budżet na gotowo żeby zmieścić się w 27tyś.
Powiedzcie mi tak, czy jak jest klimatronik to wentylator od klimy ten wiekszy po lewej stronie auta cały czas chodzi?
A wiatrak powinien się kręcić od klimy.
-
- Zaawansowany
- Posty: 383
- Rejestracja: pt lip 01, 2011 14:37
- Auto:: 2,0 TDI BKD, DSG, 2005
- Imię:: Andrzej
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
@ borge
oczywiście - jak będe sprzedawać zapraszam
; nie wyobrażam sobie ani kupna ani sprzedazy samochodu bez jazdy próbnej; jak auto masz rozgrzane i nie mas znic do ukrycia to jazda na trójce czy czwórce od 1500 do 4000-4500 niczego złego nie zorbi - no chyba, ze ktos sprzedaje złoma i pasek ledwo zipie, turbina chla olej jak wielbłąd wodę no i pare innych kwiatków jest ukrytych to wiadomo nalepiej jakby kupujacy w ogóle silnika nie odpalał
zreszta kazy robi jak chce
a propo jazdy próbnej - swoje auto kupiłem w niemczech u dilera - jazda próbna wyglądała tak: facet zrobił ksero dowodu i prawa jazdy, założył tablice dał kluczyki, wytłumaczył jak dojechac na autostardę powiedział, ze mam zjazd za 5 i 15 km i doradził abym wybrał drugi bo auto sie nie zagrzeje dobrze i zyczył przyjemności z jazdy. kopara mi opadła. nie miałem żadnego pilota
w Polsce (poza tymi zarejestrowanymi) ponad połowa aut nie jest zarejestrowana bo przywieziona na lawecie; 45% było przywiezionych za tablicach żółtych więc jazda takim autem to na własne ryzyko (trzeba sprawdzić na kogo sa tablice zólte wydane i kto kupuje ubezpieczenie w polsce i czy w ogóle jest) a pozostałe jakies 5% ma czerwone tablice wazne tylko miesiąc więc jazda po miesiącu tez jest ryzyko jak przy tych co maja żółte - mówię o tych sprowadzanych z niemiec bo z innych rynków nie mam doświadczenia to sie nie wypowiadam.
@wojtas - widziałes to auto bliżej? daj znać ciekaw jestem czy cos fajnego czy jak w wiekszosci przypadków wszystko fajnie ale tylko w ogłoszeniu;
oczywiście - jak będe sprzedawać zapraszam


zreszta kazy robi jak chce
a propo jazdy próbnej - swoje auto kupiłem w niemczech u dilera - jazda próbna wyglądała tak: facet zrobił ksero dowodu i prawa jazdy, założył tablice dał kluczyki, wytłumaczył jak dojechac na autostardę powiedział, ze mam zjazd za 5 i 15 km i doradził abym wybrał drugi bo auto sie nie zagrzeje dobrze i zyczył przyjemności z jazdy. kopara mi opadła. nie miałem żadnego pilota

w Polsce (poza tymi zarejestrowanymi) ponad połowa aut nie jest zarejestrowana bo przywieziona na lawecie; 45% było przywiezionych za tablicach żółtych więc jazda takim autem to na własne ryzyko (trzeba sprawdzić na kogo sa tablice zólte wydane i kto kupuje ubezpieczenie w polsce i czy w ogóle jest) a pozostałe jakies 5% ma czerwone tablice wazne tylko miesiąc więc jazda po miesiącu tez jest ryzyko jak przy tych co maja żółte - mówię o tych sprowadzanych z niemiec bo z innych rynków nie mam doświadczenia to sie nie wypowiadam.
@wojtas - widziałes to auto bliżej? daj znać ciekaw jestem czy cos fajnego czy jak w wiekszosci przypadków wszystko fajnie ale tylko w ogłoszeniu;
- borge
- Przeglądacz
- Posty: 113
- Rejestracja: ndz lis 20, 2011 09:53
- Auto:: Nissan X-Trail
- Imię:: Grzegorz
- Lokalizacja: Lodz
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
@ anko1973, najpierw nalezy zdefiniowac pojecie 'jazda probna', sprzedawalem kilka samochodow
i zawsze uprzedzalem kupujacego ze to JA bede kierowal samochodem i zwykle nie zalowalem auta
ale na tyle zeby zbyt mocno nie przekroczyc przepisow prawa lub nie spowodowac jakiegos zagrozenia
uprzedzalem rowniez ze jesli kupujacy zdeponuje u mnie gotowke rownowartosci auta sam moze
usiasc za kierownica a ja nie bede wnikal w jego umiejetnosci i technike jazdy ale w razie uszkodzenia
auta, transakcje bede uwazal za zawarta bo nie mam zamiaru pozostac z rozbitym lub uszkodzonym
autem kiedy niedzoszly kupiec powie 'przepraszam' i rozplynie sie w swiecie pozostawiajac mnie z klopotami
(nawet wtedy kiedy samochod ma pelne ubezpieczenie)
nie raz wygladalo to tak ze przyjezdzali mlodzi ludzie dla ktorych jedynym priorytetem bylo zwiniecie asfaltu pod kolami
zas niektorzy byli z malych miast lub wprost ze wsi gdzie ruch duzego miasta i uklad komunikacyjny
byl dla nich duzym wyzwaniem... pozwolilbys takiemu kupujacemu na jazde probna wg wzorca opisanego przez siebie?
jesli tak to jestem pelen podziwu dla Twojej ufnosci w ludzi i ich umiejetnosci
ja nie jestem handlarzem zlomu ktory zrobi wszystko zeby zachecic kogos do kupna auta, znam
jego wartosc, jestem gotowy na jazde do serwisu ale nie na wybryki pt. czy kola zapiszcza
pozdrawiam
i zawsze uprzedzalem kupujacego ze to JA bede kierowal samochodem i zwykle nie zalowalem auta
ale na tyle zeby zbyt mocno nie przekroczyc przepisow prawa lub nie spowodowac jakiegos zagrozenia
uprzedzalem rowniez ze jesli kupujacy zdeponuje u mnie gotowke rownowartosci auta sam moze
usiasc za kierownica a ja nie bede wnikal w jego umiejetnosci i technike jazdy ale w razie uszkodzenia
auta, transakcje bede uwazal za zawarta bo nie mam zamiaru pozostac z rozbitym lub uszkodzonym
autem kiedy niedzoszly kupiec powie 'przepraszam' i rozplynie sie w swiecie pozostawiajac mnie z klopotami
(nawet wtedy kiedy samochod ma pelne ubezpieczenie)
nie raz wygladalo to tak ze przyjezdzali mlodzi ludzie dla ktorych jedynym priorytetem bylo zwiniecie asfaltu pod kolami
zas niektorzy byli z malych miast lub wprost ze wsi gdzie ruch duzego miasta i uklad komunikacyjny
byl dla nich duzym wyzwaniem... pozwolilbys takiemu kupujacemu na jazde probna wg wzorca opisanego przez siebie?
jesli tak to jestem pelen podziwu dla Twojej ufnosci w ludzi i ich umiejetnosci
ja nie jestem handlarzem zlomu ktory zrobi wszystko zeby zachecic kogos do kupna auta, znam
jego wartosc, jestem gotowy na jazde do serwisu ale nie na wybryki pt. czy kola zapiszcza
pozdrawiam
-
- Początkujący
- Posty: 14
- Rejestracja: pn mar 05, 2012 00:26
- Auto:: Touran
- Imię::
- Lokalizacja: Strzałkowo
https://www.automo.pl/index.php
Co sądzicie o tej stronce?
Widziałem dzisiaj autko, ogólnie wporządku, ostatni serwis w marcu 2011, następny miałby 2013, ryska tam i tu jak to w używanym aucie. Tak ponad standard to ma szyberdach, spryski reflektorów i parktroniki, podobno wyświetlane jakoś w radiu. Muszę jeszcze raz wybrać się z kimś to osłucha ,,serce'', bo to jest istotne. Ogólnie jestem za. Autko jest po opłatach, tylko wydział komunikacji pozostał.
A w wydziale jakie opłaty należy zrobić?
Co sądzicie o tej stronce?
Widziałem dzisiaj autko, ogólnie wporządku, ostatni serwis w marcu 2011, następny miałby 2013, ryska tam i tu jak to w używanym aucie. Tak ponad standard to ma szyberdach, spryski reflektorów i parktroniki, podobno wyświetlane jakoś w radiu. Muszę jeszcze raz wybrać się z kimś to osłucha ,,serce'', bo to jest istotne. Ogólnie jestem za. Autko jest po opłatach, tylko wydział komunikacji pozostał.
A w wydziale jakie opłaty należy zrobić?
-
- Zaawansowany
- Posty: 383
- Rejestracja: pt lip 01, 2011 14:37
- Auto:: 2,0 TDI BKD, DSG, 2005
- Imię:: Andrzej
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
ta strona jest nic nie warta; jak auto jest rzeczywiście z Niemiec (bo potrafia na wabia przykręcić tablice) to tylko ASO lub allegro potwierdzi Ci historię.
standardowe koszty jak sam sprowadzasz auto - czyli sprzedający to obcokrajowiec to
500 opłata środowiskowa
180,50 - tablice naklejka, dowoód, opłaty różne itd
75,5 - karta pojazdu
160 - zaświadczenie potw brak obowiązku zapłaty VAT
akcyza - 3,1% od wartości auta (o ile dobrze pamiętam)
tłumaczenia dowodu, karty pojazdu
badanie techniczne (de facto to badanie identyfikacyjne czy cos takiego, myk jest taki ,że w autach z niemeic nie ma daty produkcji tylko data pierwszej rejestracji w dowodzie) de facto lepiej zorbić pełne badanie techniczne - przynajmniej będziesz wiedzieć w jakim stanie jest auto
popatrz tutaj
http://www.autokalkulator.pl/
a jak jest auto z importu ale sprzedającym jest polski przedsiębiorca to nie wiem do końca bo nie miałem praktyki; może odchodzi zaśw VAT - może auto ma opłacona akcyze już
nie kupuj auta bez jazdy próbnej - tylko Ty siedzisz za kółkiem i Ty prowadzisz auto
standardowe koszty jak sam sprowadzasz auto - czyli sprzedający to obcokrajowiec to
500 opłata środowiskowa
180,50 - tablice naklejka, dowoód, opłaty różne itd
75,5 - karta pojazdu
160 - zaświadczenie potw brak obowiązku zapłaty VAT
akcyza - 3,1% od wartości auta (o ile dobrze pamiętam)
tłumaczenia dowodu, karty pojazdu
badanie techniczne (de facto to badanie identyfikacyjne czy cos takiego, myk jest taki ,że w autach z niemeic nie ma daty produkcji tylko data pierwszej rejestracji w dowodzie) de facto lepiej zorbić pełne badanie techniczne - przynajmniej będziesz wiedzieć w jakim stanie jest auto
popatrz tutaj
http://www.autokalkulator.pl/
a jak jest auto z importu ale sprzedającym jest polski przedsiębiorca to nie wiem do końca bo nie miałem praktyki; może odchodzi zaśw VAT - może auto ma opłacona akcyze już
nie kupuj auta bez jazdy próbnej - tylko Ty siedzisz za kółkiem i Ty prowadzisz auto
-
- Początkujący
- Posty: 14
- Rejestracja: pn mar 05, 2012 00:26
- Auto:: Touran
- Imię::
- Lokalizacja: Strzałkowo
- Rauko
- Expert
- Posty: 1593
- Rejestracja: sob lut 26, 2011 09:51
- Auto:: 06.2006 2.0BMM DSG
- Imię:: Marcin
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
Przeczytaj poradnik kolegi jarry'egowojtas138_92 pisze:Touran, którego byłem oglądać miał wklejkę WEBASTO na pasie przednim, oznacza to, że ma webasto? jeżeli tak to jak nim się steruje?
http://touranklub.pl/forum/viewtopic.php?t=28&start=0
Jeżeli chodzi o parktronika to są zdaje się 2 możliwości - sygnał dźwiękowy lub w przypadku niektórych nowszych radioodbiorników i nawigacji możesz mieć to wyświetlane na ekranie.wojtas138_92 pisze:a drugie pytanko ma on parktroniki, gdzie wyświetla metry do przeszkody itd.?
-
- Zaawansowany
- Posty: 383
- Rejestracja: pt lip 01, 2011 14:37
- Auto:: 2,0 TDI BKD, DSG, 2005
- Imię:: Andrzej
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
@ wojtas - auto ma kasiążkę serwisową? jak tak to zrób zdjęcie wklejki z kodami wyposażenia (lub sobie je przepisz); jak nie ma ksiązki serwisowej to ..... cóż nie jest to element bezwzględnie dyskwalifikujący ale to już sam musisz się zastanowić - jest jeszcze wlepa z kodami wyposażenia w bagażniku pod wykładziną. jak będziesz to miał to możesz zweryfikowac w domu na spokojnie co auto ma rzeczywiście a co powinno mieć według wlepy na bagażniku. ogrzewania to auto nie ma bo na panelu klimatronika nie ma przycisku do sterowania a szanse ,że jest jakies inne webasto (niż zakładane fabrycznie) dołożone i sterowane z niezaleznego pilota są mniejsze niż 1%.
poczytaj poradnik jak koledzy pisali już ze 2 razy
poczytaj poradnik jak koledzy pisali już ze 2 razy
- niko02
- Władca postów
- Posty: 4501
- Rejestracja: sob lip 16, 2011 15:00
- Auto:: BKD 2004r. 207KM 470Nm
- Imię:: Michał
- Lokalizacja: Szadek/Łódź/Warszawa
- Podziękował: 384 razy
- Otrzymał podziękowań: 325 razy
Jazda próbna
Co do tematu jazdy próbnej, to jestem takiego zdania, że możemy sie razem przejechać, ja prowadzę, rozgrzejemy auto, a samo sprawdzenie należy do serwisu. Jeżeli znam auto i wiem, że nic mu nie dolega, to jedziemy. Koszt sprawdzenia opłaca kupujący, jeżeli wyjdzie, że coś nie gra, a o tym nie powiedziałem, to płacę ja i tyle w temacie sprawdzenia.
-
- Początkujący
- Posty: 14
- Rejestracja: pn mar 05, 2012 00:26
- Auto:: Touran
- Imię::
- Lokalizacja: Strzałkowo