Ściągałem pas przedni w Turku celem wymiany silnika.
Silnik w aucie. Zakładam pas - a tu zonk - lampy cofnięte ok 0,5 do 1 cm...


śruby od wzmocnienia przykręcone ok, górne też niby się zgrywają...


Na co zwrócić uwagę aby to jakoś dobrze poskładać?
Nie chcę kombinować z podkładkami, bo wcześniej ich nie było.


Jak poluzuję śruby wzmocnienia i odchylam pas to jakoś to wygląda, ale ni chol... nie mogę zgrać górnych otworów...


Proszę was o pomoc.