jak zareklamowac sprzeglo?????
-
MACIEK87
- Przeglądacz
- Posty: 89
- Rejestracja: wt cze 28, 2011 21:37
- Auto:: Touran
- Imię::
- Lokalizacja: Łódź
jak zareklamowac sprzeglo?????
witam forumowiczow MAM TOURANA 1.9TDI
niedawno kupilem kompletne sprzeglo sachs (tarcza docisk 2mase lozysko) za 1400zl pojechalem do mechanika wymienil 450zl i zaczol sie problem !!!!!
sprzeglo lapie od dolu a powinno przy gornym zakresie dzialania zrobilem jazde ze cos uszkodzili!!! wymienili pompe sprzegla sachs 200 zl oraz wysprzeglik 200zl i robocizna 0zl a efekt ten sam i w dodatku 2 masa zaczela stukac po 3500km !!!!ZADZWONILEM !!!! do sklepu w ktorym kupilem sprzeglo powiedzialem co jest grane i pytam czy oni maja mechanika zeby cos z tym zrobil bo ja nie mam kasy i czasu a przedewszystkim nerwow na to.
facet powiedzial oni nie maja mechanika musze to zrobic u swojego i jesli chce to reklamowac to musze im odeslac sprzeglo z dolaczona faktura za usluge montazu do producenta i po 2 tygodniach rozpatrza moja reklamacje czy aby napewno jest wadliwe i musze kupic 2 komplet sprzegla zeby jezdzic czyli 1400zl+450zl robocizna ( nie wiem czy mi uznaja reklamacje jezeli nie to musze sie sadzic), a jezeli koszty wymiany pokryje sam a im dostarcze sprzeglo oni dadza na wymiane nowe i zapominamy o sprawie.....mnie nie stac zeby co 3 tygodznie wywalac 450zl na wymiany
pytanie moje jak odzyskac kase za robocizne albo zmusic ich do wymiany (sprzedawcy sprzegla) zeby niewbijac sie w koszta taka spraw ciagnie sie jak flaki z olejem napewno obije sie o zeczoznawce itd...
moze jakies porady prawne albo cooooo POMOCY.......!!!!!!!
niedawno kupilem kompletne sprzeglo sachs (tarcza docisk 2mase lozysko) za 1400zl pojechalem do mechanika wymienil 450zl i zaczol sie problem !!!!!
sprzeglo lapie od dolu a powinno przy gornym zakresie dzialania zrobilem jazde ze cos uszkodzili!!! wymienili pompe sprzegla sachs 200 zl oraz wysprzeglik 200zl i robocizna 0zl a efekt ten sam i w dodatku 2 masa zaczela stukac po 3500km !!!!ZADZWONILEM !!!! do sklepu w ktorym kupilem sprzeglo powiedzialem co jest grane i pytam czy oni maja mechanika zeby cos z tym zrobil bo ja nie mam kasy i czasu a przedewszystkim nerwow na to.
facet powiedzial oni nie maja mechanika musze to zrobic u swojego i jesli chce to reklamowac to musze im odeslac sprzeglo z dolaczona faktura za usluge montazu do producenta i po 2 tygodniach rozpatrza moja reklamacje czy aby napewno jest wadliwe i musze kupic 2 komplet sprzegla zeby jezdzic czyli 1400zl+450zl robocizna ( nie wiem czy mi uznaja reklamacje jezeli nie to musze sie sadzic), a jezeli koszty wymiany pokryje sam a im dostarcze sprzeglo oni dadza na wymiane nowe i zapominamy o sprawie.....mnie nie stac zeby co 3 tygodznie wywalac 450zl na wymiany
pytanie moje jak odzyskac kase za robocizne albo zmusic ich do wymiany (sprzedawcy sprzegla) zeby niewbijac sie w koszta taka spraw ciagnie sie jak flaki z olejem napewno obije sie o zeczoznawce itd...
moze jakies porady prawne albo cooooo POMOCY.......!!!!!!!
- cheles
- Władca postów
- Posty: 5009
- Rejestracja: pn cze 06, 2011 17:52
- Auto:: Conceptline, 1.6 z 2009
- Imię:: Leszek
- Lokalizacja: WAWA - MAZ
- Podziękował: 33 razy
- Otrzymał podziękowań: 129 razy
Re: jak zareklamowac sprzeglo?????
Jeżeli dobrze myślę to:MACIEK87 pisze:witam forumowiczow MAM TOURANA 1.9TDI
niedawno kupilem kompletne sprzeglo sachs (tarcza docisk 2mase lozysko) za 1400zl pojechalem do mechanika wymienil 450zl i zaczol sie problem !!!!!
sprzeglo lapie od dolu a powinno przy gornym zakresie dzialania zrobilem jazde ze cos uszkodzili!!! wymienili pompe sprzegla sachs 200 zl oraz wysprzeglik 200zl i robocizna 0zl a efekt ten sam i w dodatku 2 masa zaczela stukac po 3500km !!!!ZADZWONILEM !!!! do sklepu w ktorym kupilem sprzeglo powiedzialem co jest grane i pytam czy oni maja mechanika zeby cos z tym zrobil bo ja nie mam kasy i czasu a przedewszystkim nerwow na to.
facet powiedzial oni nie maja mechanika musze to zrobic u swojego i jesli chce to reklamowac to musze im odeslac sprzeglo z dolaczona faktura za usluge montazu do producenta i po 2 tygodniach rozpatrza moja reklamacje czy aby napewno jest wadliwe i musze kupic 2 komplet sprzegla zeby jezdzic czyli 1400zl+450zl robocizna ( nie wiem czy mi uznaja reklamacje jezeli nie to musze sie sadzic), a jezeli koszty wymiany pokryje sam a im dostarcze sprzeglo oni dadza na wymiane nowe i zapominamy o sprawie.....mnie nie stac zeby co 3 tygodznie wywalac 450zl na wymiany
pytanie moje jak odzyskac kase za robocizne albo zmusic ich do wymiany (sprzedawcy sprzegla) zeby niewbijac sie w koszta taka spraw ciagnie sie jak flaki z olejem napewno obije sie o zeczoznawce itd...
moze jakies porady prawne albo cooooo POMOCY.......!!!!!!!
1. Nie musisz nic wysyłać do producenta. To sklep powinien przyjąć wadliwy towar i po stwierdzeniu usterki wymienić na nowe.
2. Widzę jeden problem - sprzęgło założyłeś - więc założę się, że producent do którego trafi reklamacja stwierdzi, że było źle założone i zostało uszkodzone.
3. Zajrzyj http://www.federacja-konsumentow.org.pl/ - bezpłatne porady prawników oraz na http://www.uokik.gov.pl/sprawy_indywidualne.php.
4. Co najważniejsze sprawy reklamacji składaj na piśmie jeżeli będziesz wysyłał do listem poleconym za potwierdzeniem odbioru.
5. W sklepie rozmawiaj z Szefem nie z pracownikiem. On zdecyduje czy wymieniac.
6. Złóż reklamację na piśmie, nalepiej by było żeby ten co zakładał potwierdził, że montaż był dobrze wykonany.
7. Co do kasy - może spróbuj by ci obniżyli cenę sprzęgła o ponowną robociznę.
8. Co do sprawy sądowej - na taką sprawę nie polecam Ci prawnika - większe koszty poniesiesz nic wyniesie spor - a sprawy cywilne ciągną się latami, w necie znajdziesz duzo porad - może Ci pomoc UOKiK.
9. Jak powyższe w sklepie nie pomoże możesz przecież stwierdzić, że sprzedając wadliwy towar mogli doprowadzić do wypadku a tu wchodzić w grę KK, ale idę o zakład, że prokurator odrzuci z braku wystarczających przesłanek.
10. Może też zrobić tak jak mój sąsiad. Reklama przed sklepem i każdemu wchodzącemu mówić, że sprzedają towar złej jakości, po 10 kliencie sami będą chcieli się dogadać :-)
Głowa do góry
- jeżu
- Władca postów
- Posty: 5615
- Rejestracja: pn kwie 25, 2011 16:07
- Auto:: PB8
- Imię:: Tomek
- Lokalizacja: KOL
- Podziękował: 214 razy
- Otrzymał podziękowań: 679 razy
Dziwi mnie Twoja postawa albo "mądrego" sąsiada.... Najlepiej przykuc się do klamki i pikietowaćcheles pisze:10. Może też zrobić tak jak mój sąsiad. Reklama przed sklepem i każdemu wchodzącemu mówić, że sprzedają towar złej jakości, po 10 kliencie sami będą chcieli się dogadać :-)
To producent zadecyduje czy wymienić czy nie, a nie sklep. Sklep oddaje do producenta i czeka na wynik ekspertyzy...5. W sklepie rozmawiaj z Szefem nie z pracownikiem. On zdecyduje czy wymieniac.
Przede wszystkim zachowaj spokój. Krzykami, złością nic nie załatwisz.
U Nas podstawa to pomóc klientowi... W przypadku wadliwego towaru marne szanse, że zwróci Ci ktoś za robociznę.... No nie chciałbym być w skórze warsztatu jak się okaże,że źle to zamontowali.....
- cheles
- Władca postów
- Posty: 5009
- Rejestracja: pn cze 06, 2011 17:52
- Auto:: Conceptline, 1.6 z 2009
- Imię:: Leszek
- Lokalizacja: WAWA - MAZ
- Podziękował: 33 razy
- Otrzymał podziękowań: 129 razy
Dziwi mnie Twoja postawa albo "mądrego" sąsiada.... Najlepiej przykuc się do klamki i pikietować
Co sklep wyprodukował "wadliwą" część? Oni tylko to sprzedali jako pośrednik. (wątpię że to wina części tylko błąd ludzki przy montażu).
Oj Jeżu - ostatnie powinienem na końcu opatrzeć:
To producent zadecyduje czy wymienić czy nie, a nie sklep. Sklep oddaje do producenta i czeka na wynik ekspertyzy...
U Nas podstawa to pomóc klientowi... W przypadku wadliwego towaru marne szanse, że zwróci Ci ktoś za robociznę.... No nie chciałbym być w skórze warsztatu jak się okaże,że źle to zamontowali.....[/quote]
ale upust/rabat mogą dać - zależy to od ich "dobrej woli"
Oj Jeżu - ostatnie powinienem na końcu opatrzeć:
Spierał bym się, mogą wymienić w sklepie jeżeli szanują klienta.5. W sklepie rozmawiaj z Szefem nie z pracownikiem. On zdecyduje czy wymieniac.
To producent zadecyduje czy wymienić czy nie, a nie sklep. Sklep oddaje do producenta i czeka na wynik ekspertyzy...
U Nas podstawa to pomóc klientowi... W przypadku wadliwego towaru marne szanse, że zwróci Ci ktoś za robociznę.... No nie chciałbym być w skórze warsztatu jak się okaże,że źle to zamontowali.....[/quote]
ale upust/rabat mogą dać - zależy to od ich "dobrej woli"
- jeżu
- Władca postów
- Posty: 5615
- Rejestracja: pn kwie 25, 2011 16:07
- Auto:: PB8
- Imię:: Tomek
- Lokalizacja: KOL
- Podziękował: 214 razy
- Otrzymał podziękowań: 679 razy
Przecież to nie żarówka w5w tylko kpl sprzęgło za 1400zł. Jaki sklep na to stać.....?. Biorą na siebie np winę warsztatu samochodowego? w koszta sobie wrzucą..?.cheles pisze:Spierał bym się, mogą wymienić w sklepie jeżeli szanują klienta.
Całkowicie sie zgadzam z pkt 1-9
- cheles
- Władca postów
- Posty: 5009
- Rejestracja: pn cze 06, 2011 17:52
- Auto:: Conceptline, 1.6 z 2009
- Imię:: Leszek
- Lokalizacja: WAWA - MAZ
- Podziękował: 33 razy
- Otrzymał podziękowań: 129 razy
Przeciez napisałem że 6. Złóż reklamację na piśmie, nalepiej by było żeby ten co zakładał potwierdził, że montaż był dobrze wykonany.jeżu pisze:Przecież to nie żarówka w5w tylko kpl sprzęgło za 1400zł. Jaki sklep na to stać.....?. Biorą na siebie np winę warsztatu samochodowego? w koszta sobie wrzucą..?.cheles pisze:Spierał bym się, mogą wymienić w sklepie jeżeli szanują klienta.Leszek naprawdę nie życzę Ci takiej kosztownej reklamacji....
Całkowicie sie zgadzam z pkt 1-9
Zakładam, że sprzęgło było wadliwe a nie montaż.
Choć pewnie powinien dopisać pkt 11:
11. Licz, że w innym sklepie kupisz nowe sprzęgło i zapłacisz jeszcze raz za robociźnę.
Ostatnio zmieniony sob kwie 14, 2012 21:56 przez cheles, łącznie zmieniany 1 raz.
