Witam!
Mam pytanko.Chodzi mianowicie o to,ze przy uruchamianiu silnika slychac zgrzyty tak jakby silnik juz pracuje a rozrusznik wciaz kreci przez jakies 2s.Czy to dwumas mi sie odzywa?Bo na jalowym wszystko w normie,przy gaszeniu tez.
[ Dodano: Pon Maj 07, 2012 16:07 ]
rozumiem,ze nikt mi nie odpowie.Dzieki wielkie.Pozdrawiam
Zgrzytanie przy uruchamianiu
- jeżu
- Władca postów
- Posty: 5600
- Rejestracja: pn kwie 25, 2011 16:07
- Auto:: PB8
- Imię:: Tomek
- Lokalizacja: KOL
- Podziękował: 214 razy
- Otrzymał podziękowań: 670 razy
Prawdopodobnie problem z rozrusznikiem a konkretnie sprawdź tkz elektromagnes..Byc może się zawiesza i nie cofa bendiksa z powrotem...sublime pisze:Mam pytanko.Chodzi mianowicie o to,ze przy uruchamianiu silnika slychac zgrzyty tak jakby silnik juz pracuje a rozrusznik wciaz kreci przez jakies 2s.Czy to dwumas mi sie odzywa?Bo na jalowym wszystko w normie,przy gaszeniu tez.
U Nas nie ma "dyżuru" O co ta gorączka? Uszanuj troszkę innych...rozumiem,ze nikt mi nie odpowie.Dzieki wielkie.Pozdrawiam
-
- Posty: 3
- Rejestracja: sob lut 16, 2013 20:34
- Auto:: Touran
- Imię::
- Lokalizacja: Huntingdon
U mnie też od wczoraj dzieje się coś podobnego. Mam auto od 2 tygodniu i już jakieś dziwne zgrzyty. Mianowicie od wczoraj kiedy zapalam slychać zgrzyt przy zapalaniu. No wydaje mi się, że to rozrusznik. Przy zapalaniu jak przekrece kluczyk to właśnie takie mam wrażenie, że silnik już załapał a rozrusznik dalej kręci. Jak puszcze bardzo szybko kluczyk przy zapalaniu to czasami uda się bez tych zgrzytów. Za tydzien mam umówionego mechanika, żeby mi tam zajrzał. Na oko dziś obstawial, że może być wina rozrusznika właśnie. ZObaczymy co mi powie.