Wymiana tarcz i klocków - przód i tył.
-
- Początkujący
- Posty: 45
- Rejestracja: pn cze 06, 2011 21:02
- Auto:: Touran
- Imię::
- Lokalizacja: Wrocław
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
Wymiana tarcz i klocków - przód i tył.
Mam przed sobą konieczność wymiany zestawu tak jak w temacie. Byłem w dwóch warsztatach popytać się o cenę żeby zdecydować czy robić samemu czy jednak powierzyć to mechanikom.
W warsztacie okazało się, że są dwa rozmiary tarcz montowanych z tyłu - większe i mniejsze.
W pierwszym warsztacie dowiedziałem się że rodzaj posiadanych tarcz można określić po wlepce serwisowej w książce w drugim zaś że należy podczas demontażu zmierzyć zamontowaną tarczę i dopiero wtedy zamówić odpowiednią nową.
Kto ma rację?
Jeśli sam chciałbym zakupić tarcze to skąd wziąć informację jakie mają być?
I proszę o podpowiedź jakie tarcze i klocki byście polecili.
Z góry dziękuję za pomoc.
W warsztacie okazało się, że są dwa rozmiary tarcz montowanych z tyłu - większe i mniejsze.
W pierwszym warsztacie dowiedziałem się że rodzaj posiadanych tarcz można określić po wlepce serwisowej w książce w drugim zaś że należy podczas demontażu zmierzyć zamontowaną tarczę i dopiero wtedy zamówić odpowiednią nową.
Kto ma rację?
Jeśli sam chciałbym zakupić tarcze to skąd wziąć informację jakie mają być?
I proszę o podpowiedź jakie tarcze i klocki byście polecili.
Z góry dziękuję za pomoc.
- spacewalker
- Władca postów
- Posty: 3419
- Rejestracja: śr wrz 08, 2010 21:48
- Auto:: 1T1 CFGC 184KM 420Nm
- Imię:: Marcin
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 116 razy
- Otrzymał podziękowań: 697 razy
Ja polecam ATE. Duzego problemu nie masz ze zdjęciem kola, a klopotu unikiesz. Zawsze ktos mogl wymieniac piaste, zaciski itp, a co za tym idzie nalepka w klapie nic nie da, chyba ze jestes pierwszym włascicielem auta. Tylne tarcze sa mniejsze. Tak jest napewno w przypadku 140KM 2005 fabrycznie na 16" kołach.
- rock4
- Specjalista
- Posty: 819
- Rejestracja: ndz lut 27, 2011 22:19
- Auto:: Touran 1,9 AVQ 2003
- Imię:: Marek
- Lokalizacja: Bolesławiec
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 20 razy
- Kontakt:
Ja z pół roku temu miałem podobny problem. Potrzebowałem wymienić tarcze i klocki na przedniej osi.
Słuchając rad na forach, zdjąłem koło i zmierzyłem - 284mm średnica tarczy (kupiłem 288mm bo po 2mm rdza zjadła
)
Długo zastanawiałem się nad marką (brałem pod uwagę ATE i TRW). Koniec końców decyzja padła na TRW (klocki i tarcze) i nie żałuję. Przy najbliższym serwisie olejowym wymienię również płyn bo będzie pora na niego.
Słuchając rad na forach, zdjąłem koło i zmierzyłem - 284mm średnica tarczy (kupiłem 288mm bo po 2mm rdza zjadła

Długo zastanawiałem się nad marką (brałem pod uwagę ATE i TRW). Koniec końców decyzja padła na TRW (klocki i tarcze) i nie żałuję. Przy najbliższym serwisie olejowym wymienię również płyn bo będzie pora na niego.
-
- Przeglądacz
- Posty: 66
- Rejestracja: pt sie 12, 2011 16:36
- Auto:: HGL 1.9 BLS DSG 2006
- Imię:: BOGUSLAW
- Lokalizacja: Śląsk (SCI / SB)
powodem wymiany nie jest górzysty teren, tylko korozja i zużycie.
sportowe, gdyż system nawierceń (nacięć) ma powodować lepsze odprowadzanie wytwarzanych gazów i pyłów, a co za tym idzie lepszą skuteczność hamowania - tak twierdzą fachowcy.
Klocków nie wymieniam, bo mam prawie nówki, a do tarcz się dopasują.
Zimmermann to podobno wyższa półka i niemiecka firma, a tarcze mają pokryte powłoką antykorozyjną.
sportowe, gdyż system nawierceń (nacięć) ma powodować lepsze odprowadzanie wytwarzanych gazów i pyłów, a co za tym idzie lepszą skuteczność hamowania - tak twierdzą fachowcy.
Klocków nie wymieniam, bo mam prawie nówki, a do tarcz się dopasują.
Zimmermann to podobno wyższa półka i niemiecka firma, a tarcze mają pokryte powłoką antykorozyjną.
- rock4
- Specjalista
- Posty: 819
- Rejestracja: ndz lut 27, 2011 22:19
- Auto:: Touran 1,9 AVQ 2003
- Imię:: Marek
- Lokalizacja: Bolesławiec
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 20 razy
- Kontakt:
@bozzio: ze względu na to, że z tematem miałem niedawno do czynienia przedstawię Ci zdobyte przeze mnie informacje zarówno z forów internetowych jak również informacje od mechaników (u którego serwisuję samochód oraz mechanik z rodziny - ze względu na odległość nas dzielącą tylko zasięgam jego opinii).
1. nawiercenia, nacięcia - zgadza się, mają za zadanie lepszą wentylację tarczy oraz odprowadzanie gazów - to zalety, wady: podczas użytkowania hamulców w tradycyjny (nie sportowy) sposób, nacięcia i nawiercenia lubią się "zabić" właśnie tym pyłem, który w konsekwencji może doprowadzić do bić tarczy podczas hamowania - konieczne będzie zdejmowanie koła raz w miesiącu lub raz na kwartał po to by wyczyścić te dziury i nacięcia - informacja znaleziona na forum, potwierdzona przez dwóch w/w mechaników.
2. Zimmermann - też się zastanawiałem nad wymienioną marką, jednak jeśli jeździsz samochodem na co dzień powłoka antykorozyjna jest ci niepotrzebna. U mnie Touran najintensywniej jest wykorzystywany w weekendy, w tygodniu pełni rolę "żłobek busa", gdy młody zachorował, samochód przez blisko 5 dni stał nieruszany, pojawiło się na tarczach parę punktów rdzy, jednak znikły w chwili wyjazdu samochodem "po bułki". W codziennym użytkowaniu samochodu ani razu nie zauważyłem by była na nich jakakolwiek korozja. - z własnego doświadczenia
3. Tarcze wentylowane - z założenia przystosowane do sportowej jazdy, lubią wysokie temperatury w których doskonale pracują. Przy zimnych tarczach (przy pokonywaniu dużych odległości autostradą) mogą mieć gorsze parametry niż standardowe tarcze oferowane przez ATE czy TRW - informacja pochodząca od mechaników (gdzieś na forum też o tym czytałem)
4. Jakie masz klocki hamulcowe? Często klocki jednej firmy "nie lubią" się z tarczami drugiej firmy - może doprowadzić np. do piszczenia podczas hamowania - co dla niektórych może być dość wkurzające... - problem z własnego doświadczenia.
Napisałem te parę punktów bo dla mnie były by pomocne w podjęciu decyzji gdy ja miałem podobny dylemat. Mam nadzieję, że wykorzystasz te odpowiedzi to podjęcia dla siebie odpowiedniej decyzji
1. nawiercenia, nacięcia - zgadza się, mają za zadanie lepszą wentylację tarczy oraz odprowadzanie gazów - to zalety, wady: podczas użytkowania hamulców w tradycyjny (nie sportowy) sposób, nacięcia i nawiercenia lubią się "zabić" właśnie tym pyłem, który w konsekwencji może doprowadzić do bić tarczy podczas hamowania - konieczne będzie zdejmowanie koła raz w miesiącu lub raz na kwartał po to by wyczyścić te dziury i nacięcia - informacja znaleziona na forum, potwierdzona przez dwóch w/w mechaników.
2. Zimmermann - też się zastanawiałem nad wymienioną marką, jednak jeśli jeździsz samochodem na co dzień powłoka antykorozyjna jest ci niepotrzebna. U mnie Touran najintensywniej jest wykorzystywany w weekendy, w tygodniu pełni rolę "żłobek busa", gdy młody zachorował, samochód przez blisko 5 dni stał nieruszany, pojawiło się na tarczach parę punktów rdzy, jednak znikły w chwili wyjazdu samochodem "po bułki". W codziennym użytkowaniu samochodu ani razu nie zauważyłem by była na nich jakakolwiek korozja. - z własnego doświadczenia
3. Tarcze wentylowane - z założenia przystosowane do sportowej jazdy, lubią wysokie temperatury w których doskonale pracują. Przy zimnych tarczach (przy pokonywaniu dużych odległości autostradą) mogą mieć gorsze parametry niż standardowe tarcze oferowane przez ATE czy TRW - informacja pochodząca od mechaników (gdzieś na forum też o tym czytałem)
4. Jakie masz klocki hamulcowe? Często klocki jednej firmy "nie lubią" się z tarczami drugiej firmy - może doprowadzić np. do piszczenia podczas hamowania - co dla niektórych może być dość wkurzające... - problem z własnego doświadczenia.
Napisałem te parę punktów bo dla mnie były by pomocne w podjęciu decyzji gdy ja miałem podobny dylemat. Mam nadzieję, że wykorzystasz te odpowiedzi to podjęcia dla siebie odpowiedniej decyzji
-
- Przeglądacz
- Posty: 66
- Rejestracja: pt sie 12, 2011 16:36
- Auto:: HGL 1.9 BLS DSG 2006
- Imię:: BOGUSLAW
- Lokalizacja: Śląsk (SCI / SB)
@ rock4: wielkie dzięki - argumenty konkretne.
czyli pozostaje: tarcze bez otworów oczywiście wentylowane i jednak z powłoką antykorozyjną, bo z moich doświadczeń, a jeżdżę dużo - poprzedni właściciel również - korozja pojawia się na rantach, co niestety spowodowało głośną pracę i bicia na kierownicę.
Oscyluję pomiędzy Zimmermann, a ATE.
To może ATE Power Disc z nacięciami - nie powinny się zapychać, a efekt końcowy taki sami, jak z otworami.
Ewentualnie tarcze ATE Original + klocki Ceramic? bo nie wiem czy ma sens z PowerDisc - skoro te klocki się nie pylą.
pzdr,
bozzio
czyli pozostaje: tarcze bez otworów oczywiście wentylowane i jednak z powłoką antykorozyjną, bo z moich doświadczeń, a jeżdżę dużo - poprzedni właściciel również - korozja pojawia się na rantach, co niestety spowodowało głośną pracę i bicia na kierownicę.
Oscyluję pomiędzy Zimmermann, a ATE.
To może ATE Power Disc z nacięciami - nie powinny się zapychać, a efekt końcowy taki sami, jak z otworami.
Ewentualnie tarcze ATE Original + klocki Ceramic? bo nie wiem czy ma sens z PowerDisc - skoro te klocki się nie pylą.
pzdr,
bozzio
-
- Przeglądacz
- Posty: 69
- Rejestracja: ndz maja 15, 2011 08:18
- Auto:: Touran
- Imię::
- Lokalizacja: Mazury
bozzio pisze:cena Zimmermanna podobna do ATE.
Ja już wybrałem ATE PowerDisc, klocki zostają oryginalne, bo jeszcze trochę posłużą, a następne zapewne ATE Ceramic.
Dzięki wszystkim,
pzdr.
bozzio
Czy to nie rozrzutność zakładać stare klocki do nowiutkich tarcz ???
Stare zostawiłbym na następną zmianę , nowe tarcze = nowe klocki moim skromnym zdaniem.