Witam
Tak czytam i czytam bo sam się borykam z problemem dojazdówki a podłogę mam niską (wersja 5-os) i rodzi mi się taki pomysł by podnieść podłogę w bagażniku przez dodanie pod plastikową podłogę styropian (np. 10 cm). Wtedy podłoga będzie równa z progiem i nawet pełnowymiarowe koło powinno się zmieścić
Myślał ktoś o tym, powinno zdać egzamin.
lsz11, ale w czym problem? Robisz przyczajke na allegro i za 200 - 250 pln kupujesz ori dojazdowke 125/70R18 i po klopocie. No chyba ze lubisz rzezbic w styropianie...
lock00 przecież koło dojazdowe w rozmiarze 125/70R18 pasuje również na przednią oś.
Myślę, że rozumiem co chcesz napisać, ale oprócz przyczepności to nie ma różnicy jak ktoś ma normalne koło w rozmiarze 16 cali (chodzi mi o mechanizm różnicowy)
Oczywiście i ja jestem za tym, że lepszym wyborem było by kupić podwyższoną podłogę i sobie podmienić, na alledrogo można taką wyrwać już w dobrych cenach tylko trzeba poczekać na okazję. Jak ktoś używa siatki to będzie musiał przenieść mocowania z tylnego plastiku na boczki bagażnika (mowa o wersji przedliftowej).
marynarz75 pisze:lsz11, ale w czym problem? Robisz przyczajke na allegro i za 200 - 250 pln kupujesz ori dojazdowke 125/70R18 i po klopocie. No chyba ze lubisz rzezbic w styropianie...
Mam dojazdówkę 125/70 i niestety nie mieści się. Po co wydawać kolejne złotówki na drugą podłogę skoro podkładając chociażby wspomniany styropian efekt będzie ten sam.
lsz11 tak jak pokazał już drugi raz rasta koło dojazdowe się mieści tylko zależy od wielkości oczywiście. Koła dojazdowe o mniejszej wielkości (czytaj 15 cali, 16 cali czy nawet 17 cali) maja również 125/70.
Musi być koło dojazdowe 125/70R18 aby weszło bez problemu na przednią oś.
Jeszcze raz podziękowanie dla rasta (za wcześniejsze fotki) bo dzięki temu i u mnie zawitało takie koło.
Rzeczywiście, moje 2 dojazdówki nie mieszczą się bo felgi posiadają złe osadzenie (ET). Przed chwilą jeszcze raz sprawdziłem i jedna ma ET 55 a druga 38.
A powinno być, bodajże, ET 25,5 - gdzieś tu w temacie była o tym mowa. A więc żadne podnoszenie podług tylko szukać dojazdu
Rasta
Na alledrogo sprzedają dojazdówki niby nowe nie używane ale opona jest stara, to jaka ona nowa ( stara tylko nieużywana) Najlepiej kupić z oponą nową ale ciężko coś znaleźć. A cheles podobno używałeś dwóch lusterek przy dzieciakach w samochodzie. CZy z tyłu foteliki miałeś ustawione tyłem do jazdy a lusterka miałeś tak że widziałeś twarz dzieci??
Ostatnio zmieniony pn cze 24, 2013 22:04 przez stann, łącznie zmieniany 1 raz.
Co do dojazdówki to proponuję żebyś miał pewność co kupujesz i w jakim stanie. Na forum, któryś z chłopaków pisał, że też kupił i zchodziło z niej powietrze i żaden z wulkanizatorów nie chciał naprawiac. Co do luserka to po przemyśleniach kupiłem lusterko nakładane na wsteczne - lata temu był szał, żeby je zakładać. Przymocowałem je do środkowego fotela i jako tako widać maluchy. Moje jeszcze jeżdzą tyłem do kierunku jazdy. Co do przyklejanego lusterka na przednią szybę to o kant dupy podtłuc bo się nie trzyma.