Teraz wyjdzie, że mam jakiegoś unikata hehe
Nie jest to na pewno jakaś perełka, ale wiem po prostu za co zapłaciłem. O to mi chodziło
Nie sugeruję także, że okazje się nie zdarzają. Bo zdarzają się, ale prawda jest jedna...
Nikt tanio nie sprzeda auta znając jego wartość i stan faktyczny.
Jak bym miał strzelac ile trzeba teraz wydać na "dobrego/pewnego Tourana <2006 to strzelam 35 000 - 42 000 zł (i nawet więcej za perełki) w zależności od wyposażenia.
Wystarczy spojrzeć na niemieckie ogłoszenia. Tylko w Polsce jest tak tanio.
Tylko czemu wszyscy chcieliby auta z Niemiec? Wiadomo