
Dodam tylko tyle nie spotkałem jeszcze auta który miałby wszystko wymienione, i nie żyje taką nadzieją że takie spotkam.
mądrego to i miło posłuchaćaki pisze:"LUDZIE otwórzcie wreszcie oczy, kupujecie auta używane". Ważne jak dla mnie przy zakupie jest bez wypadkowość, pełen serwis ASO, i prawdziwy przebieg, reszta to części zużywające się podczas użytkowania i tak kiedy będzie trzeba to wy mienić i tak, jak ja to sobie to wymienię to będę spokojniejszy bo wiem że robota została wykonana, przy kupnie auta od handlarza przeważnie wszystko jest niby wymienione a w rzeczywistości po czasie zaczyna auto się sypać, bo właściciel kupił TDI z przebiegiem 100 tkm z 2005 roku
Dodam tylko tyle nie spotkałem jeszcze auta który miałby wszystko wymienione, i nie żyje taką nadzieją że takie spotkam.
Dodi pisze:mądrego to i miło posłuchaćaki pisze:"LUDZIE otwórzcie wreszcie oczy, kupujecie auta używane". Ważne jak dla mnie przy zakupie jest bez wypadkowość, pełen serwis ASO, i prawdziwy przebieg, reszta to części zużywające się podczas użytkowania i tak kiedy będzie trzeba to wy mienić i tak, jak ja to sobie to wymienię to będę spokojniejszy bo wiem że robota została wykonana, przy kupnie auta od handlarza przeważnie wszystko jest niby wymienione a w rzeczywistości po czasie zaczyna auto się sypać, bo właściciel kupił TDI z przebiegiem 100 tkm z 2005 roku
Dodam tylko tyle nie spotkałem jeszcze auta który miałby wszystko wymienione, i nie żyje taką nadzieją że takie spotkam.
Moja poszukiwania wyglądały tak:Chicken pisze:
A powiedzcie mi czy szukacie najpierw auta na autoscout24 czy mobile.de i wybieracie konkretny egzemplarz, egzemplarze czy jedziecie w ciemno np. kierunek Berlin i zaglądacie do autohausów i szukacie? Bo widzę czasem fajne oferty od prywatnych
Ja kupowałem od handlarza ale na moje szczęście trafił się bardzo przyzwoity. Pokazał mi salon VW gdzie był kupiony i serwisowany mój nowy nabytek. Z magazynu VW odebraliśmy komplet opon, które przechowywał poprzedni właściciel. Też zwracałem uwagę na imię, nazwisko ewentualnie akcent handlarza. W przypadku gdy handlarzem był Turek (nie mylić z Tourkiemaki pisze:nie znaczy że prywatny to nie handlarz heczasami handlarze wystawiają auta jako prywatni.
Gdybym tylko znał szwabski to pewnie też bym tak zrobił. A tak, cytując Jana Himilsbacha, zostałem z tym angielskim jak głupek.FreeStyle pisze:Znalazłem to co mi się podoba - dzwonię i pytam się o stan rzeczywisty, VIN, wiek właściciela (wolę starszego poprzednika)
w zasadzie jak na razie nie widziałem tam Tourana godnego uwagi. Ale szczerze mówiąc to najbardziej by mi odpowiadała taka bliskość. No ale bez poświęceń nie ma dobrych efektówaki pisze:Berlin sobie odpuść ciężko tam coś fajnego znaleźć.
Jak znajdziesz coś godnego to daj znać mogę zadzwonić (a dokładniej nie ja tylko moja mamaChicken pisze: Gdybym tylko znał szwabski to pewnie też bym tak zrobił. A tak, cytując Jana Himilsbacha, zostałem z tym angielskim jak głupek.![]()