Strona 2 z 5

: czw cze 07, 2012 14:02
autor: zibi1961
Drgania przy przyspieszaniu powodował u mnie przegub wewnętrzny.

: czw cze 07, 2012 14:07
autor: Cesarz
zibi1961 pisze:Drgania przy przyspieszaniu powodował u mnie przegub wewnętrzny.
No sęk w tym ze u mnie te drgania nie tyle przy przyspieszaniu sie pojawiaja, co przy jezdzie ze stałą prędkoscia

: czw cze 07, 2012 22:40
autor: Muti
marynarz75, koła do wyważenia ;) Ja średnio 2-3razy letnie wyważam w lecie,a omijam dziury :P

: czw cze 07, 2012 22:58
autor: rafi
Dokladnie, kola do wywazenia. Urok Polskich drog.

: czw cze 07, 2012 23:56
autor: Cesarz
Najprawdopodobniej macie racje teraz jeszcze mi żona przypomniała ze przebiła opone i jest po wulkanizacji a nie jest pewna czy ja po tym wywazali.... :evil:

: sob cze 09, 2012 13:48
autor: hadzii123
Nie dawno dopadło mnie to samo. Po wymianie kół z zimowych na letnie było ok. Niestety po miesiącu jazdy na letnich zaczął drżeć przy prędkościach 115 do 130 tylko przy stałej prędkości. Podjechałem do oponiarza i wyważyłem koła, okazało się że jedna opona ma lekkie jajko, więc wymieniłem na dwie nowe ale drżenie nie ustało. Pojechałem na szarpaki i nic nie znaleziono. Więc w garażu wlazłem do kanału zdjąłem dolną osłonę i zastosowałem sprawdzoną metodę sprawdzania luzów czyli montażówka no i nic nie znalazłem. Przy okazji sprawdziłem cięgno od turbiny czy się nie zacina, poruszałem w pełnym zakresie ruchu dźwignię i złożyłem wszystko do kupy. Popołudniu jadąc do pracy o dziwo poszarpywania zniknęły, zniknął też dźwięk który był podobny przy zastosowaniu zaworu BLOWOFF. Ten dźwięk (lekkie powiedzmy syknięcie) słychać był przy zejściu z obrotów podczas przyśpieszania. Nie wiem czy to przypadek czy też winą było przycinanie się łopatek w turbo, chociaż błędów żadnych nie miałem

: ndz cze 10, 2012 00:01
autor: Grzenia
A u mnie drży jak zaczynam hamować przy 210km/h wie ktoś możne dla czego 8)

: ndz cze 10, 2012 00:15
autor: Cesarz
Grzenia pisze:A u mnie drży jak zaczynam hamować przy 210km/h wie ktoś możne dla czego 8)
Tak, to auto drży o Twoje zdrowie... :P

: ndz cze 10, 2012 02:00
autor: Muti
Grzenia, tarczki mają dosyć :P Rób swapa na 312mm(manual jest w dziale modyfikacje),albo 340mm i do tego ate power disc i przestana drżeć i będą lepsze hamulce :brawa:

: ndz cze 10, 2012 09:47
autor: Grzenia
Muti , a jak u ciebie teraz z hamowaniem czuć dużą różnice czy wolał byś 340mm :lol:

: ndz cze 10, 2012 10:42
autor: Muti
Grzenia, może nie ma jakiejś super różnicy w hamowaniu,ale na pewno można dłużej hamować z większej prędkości.. Założe Power disci to się wypowiem,bo te co teraz mam to one lekko zardzewiałe były i się wżery zrobiły..

: ndz cze 10, 2012 14:13
autor: Grzenia
no tak jak już robić moda to porządnie :)
ja jestem na etapie szukania 340mm z Paska R36 :mrgreen:

: ndz cze 10, 2012 19:00
autor: Muti
Grzenia, takie hamulce ma też golf R i R32,passat CC 3.6 i r36,audi s3 i chyba leon cupra R

: pn cze 18, 2012 12:45
autor: Cesarz
No u mnie chyba sie wyjasniło, zona po jechała na ponowne wywazenie i na niedawno wulkanizowanym kole musieli dołorzyc 5 gramowy cieżarek... Jak wróce to sprawdze czy pomogło...

: pn cze 18, 2012 20:44
autor: bzyk.26
u mnie sprawa się wyjaśniła :brawa: ustawiłem zbieżność wyważyłem poprawnie :mrgreen: koła i na razie jest poprawa ;) dodam że wcześniej wyważałem trzy krotnie i nie było efektów pojechałem do innej wulkanizacji i jest ok ! czasem warto pojechać do kilku wulkanizacji ! wyważarka wyważarce nie równa lub obsługujący nie kumaty :P