Strona 14 z 28

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

: czw sty 08, 2015 00:09
autor: Goryl85
Wiecie czemu każda bajka kończy się ślubem???
Bo po ślubie kończy się bajka :D

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

: czw sty 08, 2015 00:18
autor: jarry
Nagły huragan zatopił okręt. Jeden z pasażerów obudził się na plaży sam, bez jedzenia, picia i narzędzi. Dookoła wszelako było mnóstwo owoców tropikalnych. Jako że był to prawdziwy mężczyzna, przywykły do pięciogwiazdkowych hoteli, nie wiedział co robić. Przez następnych kilka miesięcy jadł więc banany i popijał mlekiem kokosowym, rozmyślając nad urokami życia jakie prowadził do tej pory. Często chodził na plaże i godzinami wypatrywał w bezkresie oceanu jakiegoś statku. Pewnego dnia zobaczył zwykłą łódź wiosłową, a niej najpiękniejszą kobietę jaką zdarzyło mu się spotkać w całym jego życiu.
- Facet: Skąd się tu wzięłaś?
- Dziewczyna: Z drugiej strony wyspy. Znalazłam się tam gdy zatonął mój statek.
- Facet: Wspaniale! Nie wiedziałem, ze ktoś jeszcze przeżył. Ilu was tam jest? Miałaś szczęście że zmyło cię z łodzi!
- Dziewczyna: Nie ma nikogo poza mną. I nie zmyło mnie z łodzi.
- Facet (stropiony): To skąd masz łódź?
- Dziewczyna: Z materiałów, które są na wyspie.
- Facet: To niemożliwe! Jak ci się to udało? Nie masz przecież narzędzi!
- Dziewczyna: To było łatwe. Z mojej strony wyspy jest nietypowa skała. Odkryłam, że można wytapiać z niej żelazo, z żelaza robię narzędzia,których używam do robienia innych rzeczy. Ale dość tego. Gdzie mieszkasz?
- Facet (zawstydzony): Ciągle na plaży.
- Dziewczyna: To płyńmy do mnie.
Po kilku minutach wiosłowania dziewczyna przycumowała łódkę facet zaś rozejrzał się wokół i mało nie wpadł do wody. Przed nim biegła kamienna droga prowadząca do eleganckiego domku pomalowanego na biało-niebiesko. Gdy szli, dziewczyna, krępując się lekko, powiedziała: "To może nie jest wielkie, ale nazywam to domem".
Facet, ciężko oszołomiony, nic nie odpowiedział.
Dziewczyna: - Usiądź. Drinka? - powiedziała, podając mu coś do picia.
- Facet: Mam dosyć mleka kokosowego.
Dziewczyna: To nie mleko kokosowe. Co powiesz na Pina Colada?
Facet bez wahania wziął drinka i łyknął. Na jego twarzy pojawił się wyraz zadowolenia. Usiadł na kanapie, opowiedział dziewczynie swoją historię, wysłuchała jej. Po jakimś czasie dziewczyna poszła się przebrać w coś wygodniejszego. Odchodząc zapytała, czy nie chciałby wziąć prysznica i się ogolić. Powiedziała też, że na górze, w łazience jest brzytwa. Facet, nic nie mówiąc i nie dając po sobie poznać jak bardzo jest zaskoczony, posłusznie poszedł na górę, umył się i ogolił. Kiedy zszedł na dół zobaczył dziewczynę ubraną w strategicznie rozmieszczone liście i cudownie pachnącą.
Dziewczyna: - Czy, będąc tu tak długo - mówiła, zbliżając się do niego - nie czułeś się samotny? Jestem pewna, że chciałbyś teraz zrobić coś, na co czekałeś od bardzo dawna, od miesięcy. No wiesz... Dłuższą chwilę patrzyła mu głęboko w oczy. Facet przez chwilę nie wierzył swym uszom, po czym zapytał:
- Nieprawdopodobne! Niesamowite! Naprawdę mogę tutaj sprawdzić swojego e-maila ?!

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

: czw sty 08, 2015 00:25
autor: Johny7205
Księdzu uciekł z klatki kanarek. Podczas niedzielnej mszy ksiądz pyta parafian: - Kto ma ptaszka? Podnosi się las męskich rąk. - Nie o to mi chodzi! Kto widział ptaszka? Kobiety wyciągają ręce. Ksiądz wkurzony: - Nie o to pytam! Kto widział MOJEGO ptaszka? Ręce podnieśli wszyscy ministranci :hahaha: .

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

: czw sty 08, 2015 00:38
autor: jarry
Przychodzi koleś do sklepu mięsnego. Rozgląda się, w końcu podchodzi do lady:
-Poproszę 3 kg ogórków.
-Ale to nie są ogórki, to jest biała kiełbasa.
-To dlaczego ona jest zielona ?
-Jest jeszcze niedojrzała.
-A dlaczego ona ma meszek ?
-Bo to jest absolutna nowość- kiełbasa przytulanka.


Jak zaaplikować kotu tabletkę ... Weź kota na ręce i otocz go lewym ramieniem tak, jak się trzyma niemowlę.

Umieść palec wskazujący i kciuk prawej ręki po obu stronach pyska i naciśnij lekko trzymając tabletkę w pozostałych palcach prawej ręki. Gdy kot otworzy pysk wpuść tabletkę, pozwól kotu zamknąć pysk i przełknąć.
Podnieś tabletkę z podłogi i wyciągnij kota spod tapczanu. Ponownie otocz kota lewym ramieniem i powtórz cały proces jeszcze raz.
Wyciągnij kota z sypialni i wyrzuć rozmamłaną już tabletkę. Wyjmij nową tabletkę z opakowania, otocz kota lewym ramieniem jednocześnie trzymając lewą ręką wierzgające tylne nogi. Rozewrzyj pysk kota i palcem wskazującym prawej ręki wepchnij tabletkę tak
głęboko jak się da. Przytrzymaj kotu zamknięty pysk i policz do dziesięciu.
Wyciągnij tabletkę z akwarium a kota z garderoby. Zawołaj żonę do pomocy. Przyduś kota do podłogi klinując go między kolanami jednocześnie trzymając wierzgające przednie i tylnie łapy. Nie zwracaj uwagi na niskie, warczące odgłosy wydawane w tym czasie przez kota. Niech żona przytrzyma głowę kota jednocześnie wpychając mu drewnianą linijkę między zęby. Następnie wsuń tabletkę wzdłuż linijki między rozwarte zęby i intensywnie pogłaszcz kota po gardle - co skłoni go do przełknięcia. Ściągnij kota siedzącego na karniszach i rozpakuj nową tabletkę. Zanotuj sobie, żeby wymienić firanki. Pozbieraj kawałki porcelany z potłuczonej wazy, możesz je posklejać później.
Owiń kota w ręcznik kąpielowy, a następnie niech żona położy się na kocie tak, żeby tylko jego głowa wystawała spod jej pachy. Umieść tabletkę w środku plastikowej rurki do napojów. Przy pomocy ołówka otwórz kotu pysk i wcisnąwszy rurkę między rozwarte zęby mocno wdmuchnij tabletkę do środka.
Sprawdź na opakowaniu, czy tabletki nie są szkodliwe dla ludzi, a następnie wypij jedną butelkę piwa żeby pozbyć się nieprzyjemnego smaku w ustach. Zabandażuj żonie rozdrapane ramie, a następnie przy pomocy zimnej wody z mydłem usuń plamy krwi z dywanu. Przynieś kota z altanki sąsiada. Rozpakuj następną tabletkę. Przygotuj następną butelką piwa. Umieść kota w drzwiczkach od kredensu tak, żeby przez szczelinę wystawała tylko jego głowa. Rozewrzyj mu pysk łyżeczką od herbaty i przy pomocy gumki "recepturki" strzel tabletką między rozwarte zęby.
Przynieś śrubokręt i przykręć wyrwane zawiasy z drzwiczek na swoje miejsce. Wypij piwo. Weź butelkę wódki. Nalej do kieliszka i wypij. Przyłóż zimny kompres do policzka i sprawdź, kiedy ostatnio byłeś szczepiony na tężec. Przemyj policzek wódką w celu zdezynfekowania rany i wypij kolejny kieliszek aby ukoić ból. Podartą koszulę możesz już wyrzucić. Zadzwoń po straż pożarną, aby ściągnęli tego pier.. kota z drzewa. Przeproś sąsiada, który wjechał samochodem w płot próbując ominąć kota
przebiegającego przez ulicę. Wyjmij koleją tabletkę z opakowania. Skrępuj tego drania przy pomocy sznurka od bielizny związując razem przednie i tylnie łapy, a następnie przywiąż go do nogi od stołu. Weź grube skórzane rękawice ogrodnicze. Wciśnij tabletkę kotu do gardła popychając dużym kawałkiem polędwicy wieprzowej. Już nie musisz być delikatny. Przytrzymaj głowę kota pionowo i wlej mu dwie szklanki wody wprost do gardła żeby spłukać tabletkę. Wypij pozostałą wódkę z butelki. Pozwól żonie zawieźć się na pogotowie. Siedź spokojnie, żeby doktor mógł opatrzyć ci ramię i wyjąć resztki tabletki z oka. Po drodze do domu wstąp do sklepu meblowego i kup nowy stół. Zadzwoń do schroniska dla zwierząt, żeby zabrali tego mutanta z piekła rodem i sprawdź, czy w pobliskim sklepie zoologicznym nie mają chomików.

Jak zaaplikować psu tabletkę: Zawiń tabletkę w plaster szynki i zawołaj psa.

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

: czw sty 08, 2015 01:28
autor: rzutnik
No to ja tak też z życia:
Kilka lat temu z kolegą pracował czarnoskóry mężczyzna. Pewnego dnia ten to człowiek poszedł do domu do innego współpracownika. Gdy tam wszedł gospodarz mówi do kilkuletniego syna
- Przywitaj się z Panem.
A syn na to:
- Tato to nie pan to murzyn.

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

: czw sty 08, 2015 08:36
autor: patarek
Przychodzi Turek do lekarza w niemczech i mówi:
- Panie doktorze, coś ze mną nie tak. Jestem ciągle smutny, odechciało mi się żyć, chyba mam depresję.
Lekarz go zbadał, zadał kilka pytań i mówi:
- Niech pan weźmie worek, nasra do niego, doda trochę posiekanej cebuli, kilka ząbków czosnku i jakieś przyprawy. Niech pan go zamknie i zostawi na trzy dni, a potem dwa tygodnie wsadza tam głowę i wącha co najmniej godzinę.
Po dwóch tygodniach Turek znów przychodzi:
- Panie doktorze, pomogło! Czuję się teraz o wiele lepiej. Ale o to było? Depresja?
- Nie, tęsknota za ojczyzną.

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

: czw sty 08, 2015 13:43
autor: jarry
Pewna żona nigdy nie zaglądała do pudełka, które mąż od 20 lat trzymał pod łóżkiem. Kiedyś podczas sprzątania postanowiła rzucić okiem do środka. Okazało się, że w pudełku leżały 3 jajka i 10 tys. dolarów. Żona poszła do męża i zapytała go:
- Dlaczego w tym pudełku są 3 jajka?
Mąż odpowiedział:
- Za każdym razem, kiedy Cię zdradzałem, wsadzałem do pudełka jedno jajko.
Żonę zamurowało, ale po chwili namysłu stwierdziła, że 3 jajka przez dwadzieścia lat to i tak kilka razy mniej, niż ona musiałaby wrzucić do takiego pudełka.
- A co robi tam 10 tys. dolarów? - zapytała.
A mąż na to:
- Za każdym razem, jak zebrałem 10 sztuk, sprzedawałem je na targu.


Kobieta dzwoni do radia:
- Dzień dobry, chciałam powiedzieć, że znalazłam dziś rano portfel. W środku było trzy tysiące złotych w gotówce, oraz czek na okaziciela opiewający na sumę 10.000 euro. Było też prawo jazdy na nazwisko Stanisław Kowalski, zamieszkały przy ulicy Koszarowej 15 m 6 w Warszawie. I mam w związku z tym gorącą prośbę:
- Proszę panu Stasiowi puścić jakiś fajny kawałek z dedykacją ode mnie!!

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

: sob sty 10, 2015 10:54
autor: rzutnik
Jedzie sobie arab na wielbłądzie przez pustynię. Nagle wielbłąd zaniemógł. Arab rozgląda się co by tu zrobić i w oddali zauważa napis "Camel Service". Dociągnął tam jakoś tego wielbłąda i mówi w czym problem. Mechanik postawił ledwo stojącego na nogach wielbłąda na kanale pooglądał po czym wziął duży klucz i z całej siły walnął wielbłąda po jajach. Ten poderwał się i z wielkim pędem wybiegł z warsztatu. Arab widząc to zawołał:
- Panie ale jak ja go teraz dogonię?
Mechanik na to:
- Niech pan wchodzi na kanał.

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

: pn sty 12, 2015 16:18
autor: Chicken
E. Kopacz i B. Obama spotkali Pana Boga. Są ciekawi jak będzie wyglądała przyszłość.
- Za ile lat w USA będzie kryzys ekonomiczny? – pyta Obama.
- Za 20 lat.
- To już nie za mojej kadencji - stwierdza Obama.
- Kiedy w Polsce będzie dobrobyt? - pyta Kopacz.
- A to już nie za mojej kadencji - odpowiada Pan Bóg

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

: śr sty 14, 2015 19:06
autor: mar_92
Image

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

: pn sty 19, 2015 11:35
autor: newcastle26
Porodówka.
Rodzi sie piekny chlopczyk. Ale ku rozpaczy mamy - rudy. (zeby nie bylo, nie mam nic do tego koloru wlosow :))
Polozna pyta - czemy pani taka zmartwiona
- bo widzi Pani, ja blondynka, maz brunet a tu sie chlopczyk rudy rodzi. chlop w delegacji, przyjezdza raz na trzy miesiace, jak ja mu to wszystko wytlumacze?
- a kiedy maz bedzie u Pani?
- jutro
- prosze sie nic nie martwic, ja to zalatwie
Na zajutrz idzie chlop z kwiatami, polozna za nim...
- prosze Pana, prosze na chwilke ze mna
- o co chodzi
- krociutki wywiad srodowiskowy
Chlop zdziwiony ale idzie
Polozna tlumaczy:
- urodzil sie Panu sliczny, zdrowy chlopak. a tak wogole to mam jedno pytanie. jak czesto uprawia Pan sex ze swoja zona?
- yyy, no wie Pani, tak raz na 3 - 4 miesiace
- no to idz Pan teraz i zobacz co zes narobil tym zardzewialym kut*sem

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

: czw sty 22, 2015 12:25
autor: saint27
Kobieta sypia z kochankiem, w czasie gdy jej mąż jest w pracy.
Pewnego dnia jej 9-letni syn schował się w szafie podczas jednego ze spotkań mamy. Mąż kobiety niespodziewanie wrócił do domu wcześniej, więc kazała ukryć się kochankowi w szafie.
Mały chłopiec nagle się odezwał, „Ale tu ciemno.”
Mężczyzna wyszeptał, „Tak, to prawda”.
Chłopiec, „Mam piłkę do nogi.”
Mężczyzna, „To fajnie.”
Chłopiec, „Chciałbyś ją kupić?”
Mężczyzna, „Nie, dzięki.”
Chłopiec, „Ale wiesz o tym, że mój tata jest na zewnątrz.”
Mężczyzna, „Ok, za ile?”
Chłopiec, „200 złotych.”
W ciągu najbliższych kilku tygodni zdarzyło się jeszcze kilka razy, że chłopiec i kochanek mamy spotykali się razem w szafie.
Chłopiec, „Ale tutaj ciemno.”
Mężczyzna, „Tak.”
Chłopiec, „Mam rękawice bramkarskie.”
Mężczyzna pamiętając ostatni raz pyta, „Ile tym razem?”
Chłopiec, „300 złotych.”
Mężczyzna, „Okej.”
Kilka dni później ojciec mówi do chłopca, „Weź piłkę, rękawice bramkarskie i chodźmy trochę pograć.”
Chłopiec powiedział, „Nie mogę. Sprzedałem je.”
Tata zapytał, „Za ile je sprzedałeś?”
Syn odpowiedział, „Za 500 złotych.”
Na co tata powiedział, „Synu, nie możesz tak oszukiwać swoich kolegów. Dobrze wiesz, że te rzeczy nie były tyle warte. Zabieram Cię do kościoła, tam wyspowiadasz się ze swoich grzechów.”
Poszli do kościoła. Ojciec kazał wejść dziecku do konfesjonału.
Chłopiec zaczął mówić, „Ale ciemno tu.”
Ksiądz odpowiedział, „Nie zaczynaj tego od nowa!”

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

: pn sty 26, 2015 18:02
autor: mar_92
Image

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

: pn sty 26, 2015 21:55
autor: karl
Rok 1497. Płynie sobie statek piracki straszliwego kapitana Rudobrodego. Nagle na horyzoncie pojawia się statek towarowy. Majtek z bocianiego gniazda woła:
- Kapitanie statek towarowy na horyzoncie!
- Dobra jest! Podajcie moją czerwoną koszulę!!!
Kapitan założył koszulę, dokonali abordażu, straszliwej rzezi i statek był ich. Płyną dalej. Nagle na horyzoncie pojawia się drugi statek towarowy.
Majtek z bocianiego gniazda woła:
- Kapitanie statek towarowy na horyzoncie!
- Dobra jest! Podajcie moją czerwoną koszulą!!!
Znów założył koszulę, dokonali abordażu, straszliwej rzezi i statek był ich. Po kilku takich "akcjach", jeden z marynarzy pyta:
- Kapitanie! Dlaczego na "akcje" zawsze zakłada pan czerwoną koszulę?
- Bo jak napadamy na statek, to mogą mnie przecież ranić, a na czerwonej koszuli nie widać plam krwi. A gdy nie widać, że kapitan jest ranny, to duch załogi nie upada i wszyscy walczą jak lwy!!!
W tym momencie majtek z bocianiego gniazda woła:
- Kapitanie 12 brytyjskich statków wojennych!!!
- Dobra jest!!! Podajcie moje brązowe spodnie.

Re: DOWCIPY - tu pisać ku uciesze ogółu

: śr lut 04, 2015 08:49
autor: FreeStyle
:)
Image