Strona 3 z 4
: pt sie 10, 2012 20:34
autor: lock00
cheles pisze:Ja swoją schowełem razem z apteczką tam gdzie i Eljot. Jak dla mnie najlepsze miejsce.
o kurde zapomnialem kupic apteczke...
: pt sie 10, 2012 20:37
autor: cheles
lock00 pisze:o kurde zapomnialem kupic apteczke
to kup lepszą niż te hipermarketowe. Opłaci się wydatek.
: pt sie 10, 2012 21:22
autor: lock00
Dawniej mialem w corsie orginalna oploska, tu VW nie daje?, tam to nawet mialem maski do sztucznego oddychania i wogole ciekawe rzeczy:) , juz 8 miesiecy jezdze i zapominam.. w hipermakecie to tylko chyba bandaz?

: pt sie 10, 2012 22:40
autor: GioW
lock00 pisze:Dawniej mialem w corsie orginalna oploska, tu VW nie daje?, tam to nawet mialem maski do sztucznego oddychania i wogole ciekawe rzeczy:) , juz 8 miesiecy jezdze i zapominam.. w hipermakecie to tylko chyba bandaz?

Mi tam gaśnica wlazła do szuflady pod siedzeniem
Apteczke mam oryginalną VW... a przynajmniej tak mi się wydaje bo jest jeszcze w folii

: pt sie 10, 2012 22:45
autor: niko02
Oby przy mocnym hamowaniu nie wleciała pod pedały, bo będzie problem...
[ Dodano: Pią Sie 10, 2012 23:13 ]
g_b pisze:ja mam u siebie w schowku pod fotelem. mogla by byc 3mm mniejsza bo tak troszke latwo sie otwiera schowek ale jeszcze nigdy sie sam nie otworzyl. pod reka jest w razie potrzeby. oby jednak nigdy nie trzeba bylo jej uzywac.
: sob sie 11, 2012 09:49
autor: Eljot
rock4 pisze:Eljot, a gdzie lewarek i klucze? poszły w okolice koła zapasowego?
Mam pełne koło i wszystko w nim się zmieściło!
Klucz (teleskop- lepszego nie spotkałem) w podłużnym schowku za drugimi siedzeniami.

: sob sie 11, 2012 18:48
autor: pabloxxx
Z uwagi, że nie mam dodatkowego schowka moja znalazła się pod siedzeniem pasażera

: ndz sie 12, 2012 16:27
autor: Tomasz_W-wa
U mnie gaśnica leży w wytłoczce pod dywanikiem bagażnika:
Jeżeli wytłoczkę zastąpi koło dojazdowe to kupie specjalną wytłoczkę w te koło na klucz do koła, lewarek itp,
a gaśnica pójdzie w schowek w boczku bagażnika tam gdzie jest teraz lewarek i klucz do kół.
Pozdrawiam
Tomasz_W-wa
: ndz sie 12, 2012 22:39
autor: aki
ja mam w bagażniku w schowku po lewej stronie wraz z kamizelkami i innymi paściami, obstawione tak aby nie przeszkadzała i nie wydawała dźwięków podczas jazdy

: pn sie 13, 2012 06:15
autor: Eljot
aki pisze: w schowku po lewej stronie wraz z kamizelkami
aki może się mylę, ale w razie awarii trzeba wyjść z samochodu ubrany w kamizelkę...
U nas kamizelka w schowku pod siedzeniem kierowcy.
: pn sie 13, 2012 08:56
autor: borge
Eljot pisze: może się mylę, ale w razie awarii trzeba wyjść z samochodu ubrany w kamizelkę...
raczej nadinterpretujesz ; ) nie daj sie zwariowac, o ile gasnica w zasiegu reki
ze wszech miar pozadana o tyle kamizelka moze byc nieco dalej
R. 5, oddz. 1, art. 41 PoRD
Osoba wykonująca roboty lub inne czynności na drodze jest obowiązana używać
w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu elementów odblaskowych odpowiadających
właściwym warunkom technicznym.
pozdrawiam
: pn sie 13, 2012 11:26
autor: Piotr1979
A ja mam skrzyneczkę (plastik z Real) z wszelkiej maści artykułami w bagażniku. Gaśnica 2 kg bo 1kg to sobie można papierosa zgasić. Hehe. Kamizelka jest, żarówki są, bezpieczniki są, kompresorek VW jest (schowek pod nogami 2 klasy), dojazdówka z ciśnieniem jest jest, hak jest, klucz do kół jest (schowek w nadkolu w bagażniku), apteczka doposażona wg sugestii ratowników medycznych jest, lina holownicza jest, przewody 5m do prądu są, klucz 10 tka do uchwytów rowerowych jest, środek od bólu głowy jest, no spa jest, gumy i taśma do mocowania towaru do belek na dachu jest, APC + mikrofibra na ptasie g.... są, pielucha tetrowa jako szmata jest, dolewka oleju silnikowego 1 litr jest, małe WD40 jest. Woda +szybko przyswajalna energia z magnezem (Mars lub Snickers) jest. Parasolka, skrobaczka do lodu, szczotka do śniegu są. Mapy drukowane są, nawilżane chusteczki higieniczne są, papier srajtaśma jest, ładowarka 12 V do telefonu jest, Leatherman Sideclip jest, zapas płynu do spryskiwaczy 1l, srebrna Power Tape jest, tubka silikonu jest. Gotówka w portfelu, ubezpieczenia, sprawny samochód i trzeźwa głowa są. Jak dotąd taki zestaw pozwala mi spokojnie przemieszczać się po kraju i za granicą (trzeba więcej kamizelek) i pomogłem tym przewodzikiem od prądu i liną nie raz.
Ciekawe czego nie wymieniłem?
PZDR
: pn sie 13, 2012 12:40
autor: Cesarz
Piotr1979 pisze:Ciekawe czego nie wymieniłem?
Paliwa w baku

: pn sie 13, 2012 13:11
autor: Piotr1979
Marynarz dowcipniś.
Paliwo, aaa paliwo. Nie schodzę poniżej rezerwy. Kiedyś w innej marce przejechałem 30 km od zapalenia się kontrolki rezerwy i nie chciałbym tego powtarzać. Miałem 40 km do celu przy mrozie -15 i stacji paliw w odległości 5 km.
PZDR.
: pn sie 13, 2012 15:31
autor: borge
Piotr1979 pisze:szybko przyswajalna energia z magnezem (Mars lub Snickers)...
Ciekawe czego nie wymieniłem?
na przelomie lat 70/80 mialem znajomego taksowkarza ktory w bagazniku swojej Warszawy M-20
wozil pol silnika i przednie zawieszenie, nie liczac narzedzi ; )
te Marsy i Snickersy latem robia sie plynne a nie wymieniles ogumenia 'per amore' ; )
jakis czas temu forowicze pisali o kocyku i piersioweczce z % jako setupie zimowym, niczym
Leszek z filmu 'Daleko od szosy' ; )
serio to kilka rzeczy wystawilbym z Twojego bagaznika, przynajmniej przy jezdzie w cyklu miejskim
zeby nie powodowac wyzszego spalania paliwa
pozdrawiam
BTW na ptasie odchody zamiast APC lepszy jakis Quick Detailer