VW Touran Klub Polska

Marek środek można wyciągnać tzw. wkładke zagłówek górna cześć jest regulowana.
http://www.bobowozki.com.pl/product_inf ... 8kmh9jchl3
Tu masz ładnie pokazane a i cena widać w promocji

rock4 pisze:gdy ja wybierałem fotelik po 9 kg sprzedawca uzmysłowił mi, że jeśli zdecyduję się na 9-36 kg to mam rozważyć 2 sprawy:
1. taki fotelik spędzi w aucie ok. 9-10 lat!! (plamy zrobione przez dziecko to jedno, wytrzymałość szwów/materiału to drugie oraz wytrzymałość innych materiałów (plastiki, styropiany itp) to trzecie).
........ jak ja moja soreczke zamknałem KLAPĄ w cybexie to wariacja była wielka... no i cisneło ją w brzuch ( nie wyobrazam sobei jazdy w zime, w nierozgrzanym aucie)
....slady uzytkowania widac juz po roku.... a nawet nie.

PO DRUGIE jesli jezdzicie w dluzsze trasy- mozliwosc rozkladania fotelika....

Możliwe że używane były róźne materiały do Cybexa ale mój ma ok 2,5 roku i poza drobnymi plamkami (do wyprania) jest w stanie idealnym. Szwy, material bez żadnych przetarc a używany jest codziennie (przedszkole + wyjazdy). Całośc w razie potrzeby mozna zdjąc i wyprać...

Co do stolika (klapy) zalezy od dziecka, moja córeczka sama chce ten stolik. Jest "zabudowana z kazdej strony, ale za to bezpiecznie i bez problemu może spac w nim, głowa nie leci, ma o co oprzec. Zima jak jest ciepło ubrana jest jej ciasniej na pewno (ale stolik ma regulacje, przód /tył). Za pól roku stolik będzie niepotrzebny i syn przejmie ten fotelik a córka dostanie cybexa 15-36kg.

Co do rozkładania Cybex posiada funkcje spania... Nie wiem jak to wygląda w przypadku 3 stopniowej funkcji spania w innych fotelikach, skoro u mnie przy jednostopniowej córka potrafi mi butami po fotelu trzeć...

Nad Recaro Young sport zastanawiałem sie bo swietnie wyglądal ale nie było wtedy fotelika z isofixem i jak sie później okazało w testach ADAC wypadal gorzej..

ja nie piszę że wszystkie romery miały kiepskie styropiany lecz te nowe teraz tak mają są cienkie i łamliwe dla tego firma romer zaczęła sprzedawać same styropiany i jak widzę na 10 szt przywiezionych do mnie fotelików 1 tylko miał całe a reszta do wymiany i zaznaczam że nie były to żadne powypadkowe po prosty podczas samego transportu się nadłamały wystarczy spojrzeć na allegro i widać jak ludzie sprzedają z poklejonymi styropianami najbardziej wytrzymałe styropiany są koloru czarnego i wiem co piszę bo od 10lat zajmuję się tym i widzę jaki materiał był kiedyś stosowany do produkcji a jaki jest teraz

rock4 pisze:wksgymsport, czyżbyś też wizytował sklepy ASKOT (boczna Powstańców Śl) we Wrocku? bo to właśnie tam gość zwrócił mi na to uwagę

Marekk, ten fotelik z czasem się rozkłada i zagłówek można całkowicie usunąć czy będzie jeździł już do końca?

O właśnie na przykładzie zdjęcia Marekk'a doskonale widać wypełniacze przestrzenie (w tym przypadku siedziska), które mi się "nie widziały" (ale podkreślam że jest to moja subiektywna opinia ).

Akurat na braniborskiej bylem, ale o tym mowil mi inny koles z ASTRY,na ostatnim groszu. ale mial razcje bo widze po uzytkowaniu przez niecaly rok, poprzecierane bok od wkladania i wyjmowania:) nie zmienialismy fotelika od czasu zamontowania:) nawet mialem watpliwosci i wystawilem go na allegro, ale postanowilem jednak nie sprzedawac.

apropo stolika (klapy) jest jeden plus .. ma sie pewność że dziecko jest prawidłowo zapięte. (ważne jak jedziesz sam z dzieckiem i dziecko siedzi z tyłu). U ojca w aucie przy foteliku Romer z pasami tradycyjnymi zauważyłem że córka przekłada ręce przez pasy i trzyma ją wówczas tylko dolne zapięcie...

andrz3j pisze:apropo stolika (klapy) jest jeden plus .. ma sie pewność że dziecko jest prawidłowo zapięte. (ważne jak jedziesz sam z dzieckiem i dziecko siedzi z tyłu). U ojca w aucie przy foteliku Romer z pasami tradycyjnymi zauważyłem że córka przekłada ręce przez pasy i trzyma ją wówczas tylko dolne zapięcie...

no to fakt, ale dlatego z dzieckiem samemu lepiej jezdzic na przednim fotelu tym barddziej ze w turkach wylacza sie kluczykiem poduchy i jest bezpiecznie

Ale jesli dziecko siedzi w kierunku jazdy i odległość dziecka do airbagu jest pow. 20 cm to nie trzeba wyłączac? Poprawcie mnie bo kiedyś już miałem o to zapytać.

andrz3j pisze:Ale jesli dziecko siedzi w kierunku jazdy i odległość dziecka do airbagu jest pow. 20 cm to nie trzeba wyłączac? Poprawcie mnie bo kiedyś już miałem o to zapytać.

OOU NIE PAMIETAM, ale tak dla swojego spokoju wylaczam na wszelki wypadek ( heh na wszelki wypadek wylaczam air bag- fajnie zabrzmiało )

Kupowalam jakiś czas temu więc podzielę się, czego się dowiedziałam oraz już wrażeniami z uzytkowania.
1. Foteliki 9-36 nie mają funkcji spania więc dla nas odpadły bo moja córka (14 mies)usypia dość szybko w trasie.
2. My kupiliśmy maxi cosi axiss. Głównie dla zarabistej funkcji obrotu fotelika na bok w kierunku drzwi. O wiele łatwiej wkłada się dziecko.
3. Moja córka ostatnio odkryła niestety wyjmowanie rąk z pasów:-(

MsMickey pisze:My kupiliśmy maxi cosi axiss.

A możesz zrobić zdjęcia jak ten fotelik wygląda i czy pasuję do niego baza ?

MsMickey pisze:Kupowalam jakiś czas temu więc podzielę się, czego się dowiedziałam oraz już wrażeniami z uzytkowania.
1. Foteliki 9-36 nie mają funkcji spania więc dla nas odpadły bo moja córka (14 mies)usypia dość szybko w trasie.
...

9-36 kg mają funkcje spania. oczywiście nie wszystkie.

Cheles mogę zrobić zdjęcia jasne:-) baza chyba nie pasuje. Najlepiej sprawdzić na stronie maxi cosi tam jest wypisane, do którego fotelika jest baza. Później Ci poszukam .

Andrz3j nam tak powiedział sprzedawca w hurtown;-) jak widać fachowiec;-) może chodzi o kąt odchylenia? Nie wiem naprawdę, może po prostu nie wiedział.

To czekm na foto:-)

andrz3j pisze: Co do stolika (klapy) zalezy od dziecka, moja córeczka sama chce ten stolik. Jest "zabudowana z kazdej strony, ale za to bezpiecznie i bez problemu może spac w nim, głowa nie leci, ma o co oprzec. Zima jak jest ciepło ubrana jest jej ciasniej na pewno (ale stolik ma regulacje, przód /tył). Za pól roku stolik będzie niepotrzebny i syn przejmie ten fotelik a córka dostanie cybexa 15-36kg.

Jeżeli ten cybex jest z tych fotelików, które zamiast pięciopunktowych pasów mają osłonę tułowia to ja bym był z nimi bardzo ostrożny. Jest w internecie (raczej nie niż polskim) dyskusja o tym, ze organizacje takie jak ADAC przyznają im oceny 4-5 gwiazdek a test dachowania wygląda następująco:

[video]http://www.youtube.com/watch?v=BFEtUxDu-bI[/video]

Także koleżanki i koledzy - bądźcie ostrożni - i przy zakupach fotelików i w trakcie jazdy.

Edit:
Tutaj jeszcze wyjaśnienie jednego z producentów fotelików odnośnie wyższości pasów:

[video]http://www.youtube.com/watch?v=_7dSRdqw2Is[/video]

Shaman82 ciekawa informacja. Faktycznie coś w tym jest. Znalazłem w necie wyjaśnienie... Pozostaje pytanie komu wierzyć.
Moje zdanie jest takie że w przypadku dachowania (takiego jak na tescie) napewno istnieje pewna możliwość że dziecko "wypadnie" z fotelika. Większość testów jakie pokazuja w necie i tv to zderzenie przodem w foteliku i bez fotelika...
http://osiemgwiazdek.blogspot.com/2013/ ... stu-z.html