Odpalanie na mrozie
- robson
- Początkujący
- Posty: 25
- Rejestracja: ndz lip 22, 2012 22:18
- Auto:: Touran
- Imię::
- Lokalizacja: Ladek Zdrój
- Podziękował: 4 razy
Witam, a u mnie problem polega na tym ze na zimnym pali na strzał, a na rozgrzanym musze trochę dłuzej pokręcić. Co to może byc trzeba zwiekszyc dawki czy to moze swiece zarowe? Dodam ze aku ma roczek i fakt ze czasami stoi dłuzej w garazu i pierwszy raz pali ładnie a za chwile juz aku zdycha. Rozumiem ze nie ma pare dni ładowania bo nie jezdzai no i komputer wiecej ciagnie . czekam na rady i pozdrawiam
- Mateoo21
- Początkujący
- Posty: 49
- Rejestracja: pn paź 29, 2012 15:27
- Auto:: Touran 1.9 TDI BLS 2006
- Imię:: Mateusz
- Lokalizacja: Chełmek
Ja miałem podobnie ale to we wrześniu jak go kupiłem, na zimno palił bardzo ładnie a na ciepłym miał spore problemy , czasem na 2 razy go musiałem odpalać, z racji ze wymieniałem oleje i filtry przy okazji wymieniłem aku na nowy. Po wymianie problem ustał pali bardzo ładnie czy jest zimny czy ciepły.Wymiana aku w moim przypadku pomogła 
- strus75
- Kandydat
- Posty: 5
- Rejestracja: ndz gru 23, 2012 17:32
- Auto:: Touran
- Imię::
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
Ja też miałem problemy przy -15 i co się okazało....
Przy dodatnich temp. było wszystko super, nigdy żadnych problemów,
ale gdy temp. spadła poniżej - 10 stopni zauważyłem ,że rozrusznik wolno kręci
aż do przygasania kontrolek (tzw. choinka ), pomyślałem:
a) akumulator - kupiony poprzedniej zimy - odpada ( ale sprawdziłem )
b) alternator - słabe ładowanie? - sprawdziłem jest ok
c) pewnie tulejki na rozruszniku,
gdy są zbyt wytarte wirnik zawadza o stojan i powoduje zwarcie do masy.
Wyciągnąłem rozrusznik ( nie trzeba kanału - wystarczy wyjąć filtr powietrza )
i zawiozłem do kolegi ,który naprawia alternatory i rozruszniki.
I tam po rozkręceniu okazało się,że tulejki ,jak i łożysko igiełkowe są w porządku.
Ale po sprawdzeniu pod obciążeniem okazało się ,że automat ma spadek napięcia.
Powiedział mi ,że pewnie styki w automacie się już przypaliły i nie przekazują pełnej mocy na rozrusznik.
Więc wymienił ten automat ( 80 zł ) oraz dodatkowo szczotki na rozruszniku ( 20 zł )
+ robocizna ( 20 zł ) i teraz odpalam bez zająknięcia.
Zaznaczam że mam rozrusznik BOSCH , nie wiem ile automat do innego, i nie dajcie sobie wcisnąć innego automatu,
mi chcieli taki wcisnąć ( tylko se pan wtyczkę obetniesz i zarobisz konektor )
wolałem poczekać 1 dzień aż przyjdzie dedykowany z gniazdem odpowiednim.
Jak się przydało - postaw pifko
ale gdy temp. spadła poniżej - 10 stopni zauważyłem ,że rozrusznik wolno kręci
aż do przygasania kontrolek (tzw. choinka ), pomyślałem:
a) akumulator - kupiony poprzedniej zimy - odpada ( ale sprawdziłem )
b) alternator - słabe ładowanie? - sprawdziłem jest ok
c) pewnie tulejki na rozruszniku,
gdy są zbyt wytarte wirnik zawadza o stojan i powoduje zwarcie do masy.
Wyciągnąłem rozrusznik ( nie trzeba kanału - wystarczy wyjąć filtr powietrza )
i zawiozłem do kolegi ,który naprawia alternatory i rozruszniki.
I tam po rozkręceniu okazało się,że tulejki ,jak i łożysko igiełkowe są w porządku.
Ale po sprawdzeniu pod obciążeniem okazało się ,że automat ma spadek napięcia.
Powiedział mi ,że pewnie styki w automacie się już przypaliły i nie przekazują pełnej mocy na rozrusznik.
Więc wymienił ten automat ( 80 zł ) oraz dodatkowo szczotki na rozruszniku ( 20 zł )
+ robocizna ( 20 zł ) i teraz odpalam bez zająknięcia.
Zaznaczam że mam rozrusznik BOSCH , nie wiem ile automat do innego, i nie dajcie sobie wcisnąć innego automatu,
mi chcieli taki wcisnąć ( tylko se pan wtyczkę obetniesz i zarobisz konektor )
wolałem poczekać 1 dzień aż przyjdzie dedykowany z gniazdem odpowiednim.
Jak się przydało - postaw pifko
- robson
- Początkujący
- Posty: 25
- Rejestracja: ndz lip 22, 2012 22:18
- Auto:: Touran
- Imię::
- Lokalizacja: Ladek Zdrój
- Podziękował: 4 razy
No i jestem. Straus75 szacun za obszernego posta i na pewno pomocny
Ale tym razem problem był ten sam jek u Mateoo21, pozdro. No więc jak wiemy o dobrego mechora trudno, jezdziłem od jednego do drugiego i oczywiscie u kazdego inna djagnoza. Wreszcie trafiłem na mistrza swiata, wjazd do warsztatu, podpiecie pod kompa i szybka diagnoza. Akumlator do wymiany i teraz pali jak nowy. Ładowanie ok, ale przy starcie spadek napiecia. Aku miałem 72Ah varty a teraz wsadziłem 74Ah Boscha. Koszt 280zł aku i robocizna z kompem 100zł. i po kłopocie
Ale tym razem problem był ten sam jek u Mateoo21, pozdro. No więc jak wiemy o dobrego mechora trudno, jezdziłem od jednego do drugiego i oczywiscie u kazdego inna djagnoza. Wreszcie trafiłem na mistrza swiata, wjazd do warsztatu, podpiecie pod kompa i szybka diagnoza. Akumlator do wymiany i teraz pali jak nowy. Ładowanie ok, ale przy starcie spadek napiecia. Aku miałem 72Ah varty a teraz wsadziłem 74Ah Boscha. Koszt 280zł aku i robocizna z kompem 100zł. i po kłopocie
-
Finigus
- Początkujący
- Posty: 43
- Rejestracja: wt cze 25, 2013 18:50
- Auto:: Touran, BKC "06
- Imię:: Rafał
- Lokalizacja: Warszawa/BP
- Podziękował: 1 raz
Re: Odpalanie na mrozie
Kurcze a ja mam problem - pali za 2-3 razem na zimno potem już ok.
Aku wymieniałem w lipcu filtr paliwa i świece w listopadzie. Może na spocie Warszawskim ktoś będzie miał kompa i coś się wyjaśni......
Aku wymieniałem w lipcu filtr paliwa i świece w listopadzie. Może na spocie Warszawskim ktoś będzie miał kompa i coś się wyjaśni......
- Muti
- Władca postów
- Posty: 5031
- Rejestracja: pt cze 10, 2011 10:21
- Auto:: MK7.5 R 2.O TSI DJHA
- Imię:: Mateusz
- Lokalizacja: Lubuskie
- Podziękował: 75 razy
- Otrzymał podziękowań: 365 razy
Re: Odpalanie na mrozie
To prawie w ciemno można zakładać oringi na PD 
Był Touran... Jest kolejne czerwone auto z grupy 
- marek1629
- Zaawansowany
- Posty: 360
- Rejestracja: pt sie 16, 2013 13:54
- Auto:: touran, 1.9 bls 2006
- Imię:: Marek
- Lokalizacja: Gdynia
- Podziękował: 65 razy
- Otrzymał podziękowań: 92 razy
Re: Odp: Odpalanie na mrozie
Być może nieszczelności w układzie paliwowym, a jak zalapie to odrazu równo pracuję?
Moje autko marek1629
145.5 KM 323Nm bls
145.5 KM 323Nm bls
-
Finigus
- Początkujący
- Posty: 43
- Rejestracja: wt cze 25, 2013 18:50
- Auto:: Touran, BKC "06
- Imię:: Rafał
- Lokalizacja: Warszawa/BP
- Podziękował: 1 raz
Re: Odpalanie na mrozie
nie wiem o co chodziMuti pisze:To prawie w ciemno można zakładać oringi na PD
tak jak już odpali to jest ok można jechać nie gaśnie. po zrobieniu zakupów wracam do auta i też pali super.marek1629 pisze:Być może nieszczelności w układzie paliwowym, a jak zalapie to odrazu równo pracuję?
- Muti
- Władca postów
- Posty: 5031
- Rejestracja: pt cze 10, 2011 10:21
- Auto:: MK7.5 R 2.O TSI DJHA
- Imię:: Mateusz
- Lokalizacja: Lubuskie
- Podziękował: 75 razy
- Otrzymał podziękowań: 365 razy
Re: Odpalanie na mrozie
Finigus,kilka postów wcześniej kolega pisał co jemu pomogło,także poczytaj.
Wymiana uszczelnień gumowych w kształcie O stąd O-ringi na pompowtryskach.
Wymiana uszczelnień gumowych w kształcie O stąd O-ringi na pompowtryskach.
Był Touran... Jest kolejne czerwone auto z grupy 
- remont
- Przeglądacz
- Posty: 111
- Rejestracja: wt sie 27, 2013 13:05
- Auto:: sprzedam -2007 BLS
- Imię:: Przemek
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Odpalanie na mrozie
u mnie to pomogło w 100%
więcej tu -> http://touranklub.pl/forum/viewtopic.php?f=14&t=7595
więcej tu -> http://touranklub.pl/forum/viewtopic.php?f=14&t=7595
