Proszę pamiętaj, jest to zbiór kilku zasad, których przestrzeganie zwiększa znacząco możliwość zrobienia przez ciebie dobrego ujęcia, jednak ze względu na skromny mój zasób wiedzy oraz ograniczone miejsce i formę postu na forum wszystkie kwestie tu omówione będą sporymi uproszczeniami
Książki o fotografii potrafią być grubymi cegłami, jeśli planujesz pogłębiać swoją wiedzę w tej dziedzinie albo kup sobie jakąś książkę albo szukaj więcej informacji na forach fotograficznych
1. Czy potrzebuję profesjonalnego fotografa żeby mieć dobre zdjęcie mojego auta?
Jeśli przeczytasz ze zrozumieniem
ten mini poradnik, potrenujesz trochę i przyłożysz się do tego to gwarantuję Ci, że uzyskane efekty na pewno pozytywnie Cię zaskoczą. Do dobrego zdjęcia nie jest potrzebny żaden super dobry aparat za xxxxxx,xx zł czy też studio za xxxxxxx,xx $ Niestety, nie jest też tak dobrze, że przeczytasz ten poradnik, wydrukujesz go sobie, wyjdziesz przed blok i dzięki niemu zrobisz szałowe zdjęcie Touriego komórką z aparatem 16 Mpix
Jeśli jesteś gotów przyswoić trochę wiedzy i poprawić swój warsztat - zapraszam do lektury.
2. Aparat - czy ma wpływ na końcowy efekt, jaki powinien być?
Jest tutaj kilka aspektów. Wypada się zastanowić jakie zdjęcie chcemy uzyskać, i w zależności od tego aparat ma mniejsze lub większe znaczenie.
Typ ujęcia:
1. Piękna pogoda, duże nasłonecznienie, ładne tło (np. morze, bezkresne łąki, step akermański itp.) - można powiedzieć że aparat ma znikome znaczenie, i nawet jakiś kompakt z promocji za 99zł pozwoli ci zrobić znakomite zdjęcie.
Przykład zdjęcia, które ze względu na kadr oraz okoliczności przyrody można śmiało robić drogą lustrzanką jak i tanim kompaktem z porównywalnymi efektami.
2. Piękna pogoda, dużo światła, brzydkie tło (w tle inne auta, budynki, lampy etc.) - w takim przypadku potrzebujemy zrobić zdjęcie z małą GO, niestety większość kompaktów ze względu na swoją budowę (mała fizyczna wielkość matrycy, ciemny obiektyw) nie pozwala nam wykonać takiego ujęcia. Generalnie wszystko na naszym zdjęciu będzie ostre i będzie psuło odbiór zdjęcia. Wyjściem jest albo aparat pozwalający uzyskać małą GO (lustrzanki z jasnym szkłem, lepsiejsze aparaty kompaktowe i hybrydowe posiadające fizycznie większą matrycę i dobre jasne szkło czyli obiektyw) dzięki czemu tło nam się rozmyje, zmiana lokalizacji, przekadrowanie aby tło mieć już ładne, zabawa później w programie graficznym i wyrzucanie zbędnych elementów z tła lub rozmywanie tła.
Przykład zdjęcia gdzie tło ewidentnie nie pasuje (chyba że twój Touri to trup
), w takim przypadku powinniśmy zrobić zdjęcie rozmywając tło, na kompakcie najczęściej niemożliwe 
Gdyby to samo zdjęcie zrobić z GO małą, nagrobki w tle zrobiły by się niewyraźnymi plamkami.
Zaobserwuj jak ostrość na poniższym zdjęciu zaczyna zanikać jeszcze na karoserii auta.
3. Zmrok, parking podziemny, mało światła - w tych przypadkach niestety aparat ma KOLOSALNE znaczenie, istotne w nim jest jak radzi sobie na wysokiej czułości czyli wysokim ISO, najtańsze aparaty generują w takich warunkach olbrzymie ilości paskudnego szumu (kolorowe ciapki), można próbować takie zdjęcie odszumiać później w programach graficznych, ale jak zawsze coś za coś, szumu będzie mniej ale ostrość najczęściej spadnie dramatycznie. Lustrzanki radzą sobie w tych warunkach o niebo lepiej, ale nawet wśród nich są olbrzymie różnice w obrazowaniu i ilości szumu na wysokich ISO. Jeśli chcesz robić zdjęcie w takich warunkach a nie masz odpowiedniego sprzętu, lepiej poproś jakiegoś kolegę co taki ma i razem podziałajcie
To zdjęcie zrobiłem Nikonem D80 na ISO 400, migawka 1/25s, szumy wydają się być pod kontrolą, to samo zdjęcie zrobione kompaktem prawdopodobnie byłoby dużo bardziej zaszumione
Poniżej przykład zwiększania się szumów wraz z czułością matrycy (większe ISO) dla lustrzanki Pentax K-5, kliknij w zdjęcie i oglądaj w pełnej rozdzielczości (tylko wtedy dobrze to widać)
A teraz podobne zestawienie ale dla kompaktu Panasonic DMC LZ2
Zwróć uwagę, o ile Pentax spokojnie przy ISO 800 daje radę, to Panasonic szumi na każdej czułości, przy ISO 400 to już jest masakra.
4. Makro fotografia - zbliżenie, fotografia szczegółu
Nawet jeśli uważasz że twoje auto jako całość nie prezentuje się najlepiej (szczególnie w porównaniu z innymi furami kolegów z forum) i co za tym idzie z pesymizmem patrzysz na szanse zaprezentowania swojego auta i np. umieszczenia jego zdjęcia w kalendarzu, to możesz spróbować sfotografować jakiś ładny detal. Najlepsze w tym jest to, że większość aparatów kompaktowych jest wyposażona w funkcję makro, a samo zdjęcie robi się znacznie łatwiej niż lustrzanką. To co było zaletą lustrzanki przy zdjęciach "normalnych", jest przekleństwem przy makrofotografii. Lustrzanka z dobrym obiektywem makro daje GO często w granicach milimetrów! Co praktycznie uniemożliwia lub bardzo utrudnia takie zdjęcie. Aparat kompaktowy ze względu na rozmiar matrycy w zdjęciach makro czuje się jak ryba w wodzie.
Przykłady zdjęć makro
Poniżej moja fota makro panelu climatronic
Mit rozdzielczości - słynne megapiksele.
Dawno dawno temu, w początkach cyfrowej fotografii aparaty miały bardzo małą rozdzielczość matrycy, i na zdjęciach była widoczna tzw. pikseloza. Fetyszem zatem były coraz nowsze konstrukcje z coraz większymi matrycami (prawidłowo z matrycami o większej rozdzielczości) pozwalającymi robić coraz ostrzejsze i wyraźniejsze zdjęcia. Jednak w pewnym momencie wyścig na rozdzielczość matrycy oderwał się od realiów, i dzisiaj bardzo często nowszy aparat z większą ilością Mpix robi gorsze zdjęcia od swojego poprzednika. Dlatego PRZESTRZEGAM przed wyborem aparatu opartym w głównej mierze na ilości Mpikseli, dużo ważniejsze jest szkło (obiektyw) oraz jakość matrycy rozumiana jako oddanie tonalności, jej rozpiętość dynamiczna oraz generowanie szumu. Jeśli możecie skorzystać z aparatu klasy Nikon D50 z matrycą 6 megapikseli to w większości przypadków uzyskacie DUŻO lepsze efekty niż kompaktem z kiepskim obiektywem z matrycą 14 megapikseli.
Poniżej artykuł bardzo dobrze opisujący temat rozdzielczości w aparatach cyfrowych.
Obiektyw - to podstawa!
Przy zakupie aparatu często nie zwracamy uwagi na obiektyw, ale patrzymy tylko na tzw. ZOOM czy inaczej krotność - mówi nam to ile razy obiektyw jest nam w stanie powiększyć obraz. Dla prawdziwego fotografa (zależy mu na jakości a nie na wszechstronności) to w zasadzie czym większy ZOOM tym gorzej. Wynika to z prostej zasady, obiektyw składa się tak naprawdę z wielu soczewek, ich wzajemne oddziaływanie jest najczęściej najlepsze tylko w jakimś punkcie wzajemnego położenia. W innych punktach jest to kompromis jakościowy i następuje degradacja obrazu
Oczywiście są zarypiste ZOOMy, które w sposób bliski ideałowi odwzorowują obraz na krótkim i na długim końcu ZOOMa, ale kosztują tyle co kilka aparatów Dlatego jeśli idziecie na zakup aparatu albo na sesję z autkiem to przy wyborze aparatu nie kierujcie się li tylko ZOOMem (czym większy tym lepszy) ale przede wszystkim jasnością szkła i jego wielkością. Występuje dość ścisłe przełożenie że czym większy, cięższy obiektyw tym znacznie lepsze zdjęcia wyjdą. Parametry obiektywu określa się takimi dziwnymi cyferkami
Spróbujmy się przyjrzeć kilku aparatom i rozszyfrować który lepszy i do czego.
Canon A495 - ogniskowa obiektywu realna 6.6 do 21.6 mm (ekwiwalent 37 do 122 mm dla filmu 35 mm to ważne!!!), jasność od 3.0 na krótkim końcu czyli 37mm do 5.8 dla długiego końca czyli 122 mm, ZOOM jak widać 3.3x, możemy to łatwo sprawdzić dzieląc ogniskową na długim końcu przez ogniskową na krótkim czyli 122á37=3.3 albo 21.6á6.6=3.3
Ogólnie można powiedzieć o tym aparacie (patrząc na cyferki na obiektywie) że ma ciemny obiektyw na krótkim końcu ZOOMa i BARDZO ciemny na długim końcu. Jest to aparat do zdjęć przy bardzo jasnych scenach i praktycznie bez możliwości uzyskania małej głębi ostrości, no chyba że przy zdjęciach makro. Rozmiar obiektywu też nie wskazuje na jakiegoś miszcza obrazowania
Canon PowerShot SX130 IS - ogniskowa obiektywu realna 5.0 do 60 mm, ogniskowa przeliczeniowa dla 35 mm to 28 - 336 mm, jasność od 3.4 na krótkim końcu do 5.6 na długim, ZOOM 12x czyli klasa SuperZOOM.
Ogólnie można powiedzieć o tym aparacie (patrząc na cyferki na obiektywie) że ma ciemny obiektyw na krótkim końcu ZOOMa i BARDZO ciemny na długim końcu. Jest to aparat do zdjęć przy bardzo jasnych scenach i praktycznie bez możliwości uzyskania małej głębi ostrości, no chyba, że przy zdjęciach makro i ewentualnie na długim końcu ZOOMa. Rozmiar obiektywu wyraźnie większy niż w A495, możemy spodziewać się lepszych zdjęć.
Sony F717 - stary ale jary
- aparat z 2002 roku!, można na allegro kupić poniżej 300zł, obiektyw Carl Zeiss miażdży jak to się mówi , ogniskowa 9.7 do 48.5 mm przeliczeniowa 38 do 190 mm, jasność od 2.0 do 2.4 (rewelacja!!!), matryca 5 megapikseli i to jedyny widoczny atrybut że aparat ma ponad 10 lat!!! Jeśli chcesz mieć świetne zdjęcia to bierz taki aparat za 200-250zł w ciemno, bije on na głowę 99% obecnych kompaktów na rynku. Oczywiście są też teraz kompakty z wymienną optyką ale koszta to koło 3000 zł z sensownym szkłem.Tym aparatem zrobisz świetne zdjęcia, także z małą głębią ostrości i w trudnych warunkach oświetleniowych (mało światła). Idę o zakład że nie kupicie nic nowego w cenie do 1500zł co da lepsze zdjęcia niż ten Sony za 250zł. Warty każdej złotówki!
Może kilka zdjątek zrobionych Sony F717, żeby nie było to nie moje, ściągnięte z galerii internetowych.
No to w końcu jaki ten aparat powinien być?
Rozbijmy może to na 3 grupy:
aparat podstawowy - w dobrych warunkach zrobimy dobre zdjęcie, bez szału z głębią ostrości, bardzo dobre makro - praktycznie każdy kompakt, nawet taki za 199zł z marketu
aparat średnio zaawansowany - zrobimy bardzo dobre zdjęcia w dobrych warunkach, dobre w warunkach słabszego światła, bardzo dobre makro, zrobimy już zdjęcia z małą GO ale bez szaleństw, aparat nadal poręczny i lekki
- dobre hybrydy to np. Canon Powershot S95, Panasonic Lumix DMC-LX5, Nikon Coolpix P7000, Canon G1Xdoskonałą rzeczą dla zaawansowanych użytkowników jest pierścień ustawiania ostrości na obiektywie, jest to BARDZO rzadkie w świecie kompaktów i hybryd, ale jest kilka rodzynków, radzę na nie zwrócić uwagę: Canon PowerShot PRO 1, Fuji S200EXR, Fuji S5600, Fuji S9600, Fuji x10, Fuji Sony F707, Sony F717,
aparat bez kompromisów - lustrzanka - z prostej przyczyny, wymienne obiektywy, znacznie niższy poziom szumów, bardzo dobre rezultaty w pracy z GO, wady to np. zakup korpusu to początek wydatków, zestaw obiektywów często przekracza wartość korpusu, ciężkie i nieporęczne sprzęcicho, słabsza strona to makro - cena jak to mówią "Sky is the limit"
3. Aparat aparatem, ale co z człowiekiem?
I tu dochodzimy do sedna
Tak naprawdę najważniejszy jest nadal człowiek, w tym przypadku fotograf. Jego zmysł artystyczny, oko, pomysł i możliwości plenerowo obiektowe. Innymi słowy najlepszym aparatem można zrobić fatalne zdjęcia, a także tym z grupy podstawowych taką fotę na przysłowiowy opad szczęki Jak zatem zrobić to wymarzone zdjęcie?
Na razie w krótkich żołnierskich słowach podam parę podstawowych zasad, proszę jednak pamiętajcie, nie da się wytłumaczyć jak namalować arcydzieło, napisać powieść czy piosenkę, po prostu w pewnym momencie musicie uruchomić własne pokłady kreatywności
Po pierwsze - przygotujcie dobrze auto, mycie, woskowanie, przy zdjęciach wnętrza, szczególnie makro, odkurzanie i usunięcie nawet prawie niewidocznych drobin kurzu - wszystko co widzicie najczęściej o wiele bardziej się uwidoczni na fotografii!
Po drugie - obmyśl jakąś fajną miejscówkę, ciekawe miejsce plenerowe, zanim tam pojedziesz pomyśl czy zawsze są tam dobre warunki, może o którejś godzinie jest pusto, o innej pełno.
Po trzecie - nie zapomnij o pogodzie i porze dnia, pamiętaj nie zawsze słoneczny dzień to będzie najlepsza pora na zrobienie zdjęcia!, dla osiągnięcia klimatu na zdjęciach ogólnie przyjmuje się że najlepsza pora to 2-3 godziny po wschodzie słońca jak i 2-3 godziny przed zachodem; typowo w okolicach południa są najgorsze warunki do zrobienia zdjęcia
Po czwarte - ustaw w aparacie najniższe ISO możliwe, w ten sposób ograniczysz powstawanie szumówPo piąte - jeśli chcesz uzyskać mniejszą GO to masz 3 możliwości, zbliż się do obiektu, zwiększ ogniskową, ustaw mniejszą przesłonę,
Po szóste - staraj się zrobić dobry kadr, stosuj na początek zasadę trójpodziału i złotego podziału, ustawiaj znaczące punkty zdjęcia w tzw. mocnych punktach kadru, aby dodać dynamizmu ujęciu poeksperymentuj z krzywymi kadrami, generalnie w kilku słowach nie umiem tego wytłumaczyć ale na początek chyba wystarczy
, ponieważ kadrowanie to jeden z najważniejszych przyczynków dobrego zdjęcia to podaję kilka linków do poczytania,linki do zasad kadrowania:
http://fotofree.blog.onet.pl/Poznaj-7-z ... 79573788,n
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kadrowanie
http://jazdzyk.nazwa.pl/asia/index1.html
http://www.fotografuj.pl/Article/ABC_ko ... ialu/id/60
http://www.fotografuj.pl/Article/Adobe_ ... afii/id/31
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=316 ... i-cyfrowej
Po siódme - jeśli aparat daje taką możliwość rejestruj zdjęcia w plikach RAW zamiast JPEG, jeśli tylko JPEG masz w aparacie to ustaw najmniejszą możliwą kompresję, zawsze trzymaj oryginał zdjęcia, szczególnie jeśli potem coś z nim robisz w programie graficznym (często wtedy następuje degradacja obrazu), jeśli możesz ustaw balans bieli dla danej sceny (przeczytaj instrukcję aparatu), najczęściej trzeba sfotografować neutralną biel lub szarość,
Po ósme - sprawdź ekspozycję (naświetlenie zdjęcia) po jego wykonaniu, idealnie jeśli aparat wyświetla histogram, jeśli nie to postaraj się ocenić to na wyświetlaczu, pamiętaj w zdecydowanej większości przypadków lepiej mieć zdjęcie lekko niedoświetlone niż prześwietlone, w obróbce na kompie z cieni coś się da wyciągnąć, z prześwietleń już nic
Po dziewiąte - ogniskowej używaj w przedziale 50-150 mm, zarówno szerszy kąt jak i węższy będzie powodował zniekształcenia, czym bliżej będziesz auta tym zniekształcenia większe, typowy błąd to podejść do auta na metr czy dwa, przezoomować żeby się całe zmieściło w kadrze i pstryk, i mamy efekt rybiego oka właśnie bo aparat ustawił najszerszy kąt możliwy, najczęściej około 24-30 mm, najlepsze odwzorowanie to zakres 85-120mm dla 35mm, pamiętaj że dla cyfrowych matryc musisz to sobie przeliczyć, np. dla typowej lustrzanki cyfrowej na obiektywie trzeba się pilnować żeby nie było mniej niż 60, najlepsze odwzorowanie będzie do około 80mm, przy czym zniekształcenia powstające przy dłuższych ogniskowych (powiedzmy powyżej 120mm) są dużo mniej widoczne niż te przy krótkich ogniskowych (poniżej 50mm)
No to chyba w tym tygodniu na tyle
Udanych fotograficznych łowów !Jeśli są pytania piszcie w wątku.
Na koniec zamieszczam trochę przykładowych fotografii które mogą na początek wam posłużyć jako inspiracja co do kadrów oraz linki do naszych Kalendarzy Touran Klub Polska.
Kalendarz 2013 - http://www.touranklub.pl/forum/viewtopi ... =43&t=3572
Kalendarz 2014 - http://s1108.photobucket.com/user/jarry ... ndarz_2014
Kalendarz 2015 - http://s1108.photobucket.com/user/jarry ... ndarz_2015
Słowniczek pojęć
GO - głębia ostrości – parametr stosowany w optyce i fotografii do określania zakresu odległości, w którym obiekty obserwowane przez urządzenie optyczne sprawiają wrażenie ostrych. Duża głębia ostrości zapewnia ostrość większości elementów na zdjęciu, natomiast mała głębia ostrości (czyli precyzyjne ustawienie ostrości na fotografowany element i nieostre tło) bywa wielce pożądana przy zdjęciach portretowych i artystycznych, ponieważ wyodrębnia fotografowany obiekt na tle otoczenia.
przykładowy link o GO - http://www.szerokikadr.pl/poradnik/arty ... a_ostrosci
szum - najprościej rzecz ujmując, szumem nazywamy efekt polegający na tym, że punkty obrazu, które powinny mieć jednakową jasność i kolor różnią się od siebie. Na ilustracji poniżej pokazano przykład obszaru pozbawionego szumu (a) oraz „zaszumionego” (b-d). Przy okazji warto zwrócić uwagę, że szum może dotyczyć tylko jasności punktów (b), tylko różnic w kolorze (c) lub obu tych parametrów (d).
inny artykuł o szumach - http://www.szerokikadr.pl/poradnik/arty ... owe_ziarno
I to by było na tyle, udanych plenerów i zdjęć życzę
Linki do innych manuali i artykułów na forum Touran Klub Polska
http://touranklub.pl/forum/viewtopic.php?p=39016#39016
Jak zrobić sobie łatwo zrzut tego manuala lub innych stron WWW?
Często możesz chcieć zrobić sobie zrzut strony aby móc ją przeglądać szczególnie w momencie gdy jest brak internetu. Na przykład robisz coś w aucie przy pomocy VCDSa i masz internet wyłączony lub jesteś poza zasięgiem a chciałbyś coś doczytać z mojego lub innego manuala.
Najprościej jest zapisać stronę WWW w postaci jednego zarchiwizowanego pliku wraz ze zdjęciami.
Do Firefoxa trzeba doinstalować wtyczkę np. Mozilla Archive Format i z menu Plik wybrać opcję Zapisz jako "MAFF".
W Internet Explorerze wybierasz opcję Zapisz jako... "MHT".
Później już możesz łatwo przenosić i przeglądać w ten sposób zapisane strony bez połączenia z internetem.
Jeśli uważasz, że warto było poświęcić czas na napisanie tego manuala i chcesz dać znać o tym autorowi to możesz postawić mu PIWO
To taki mały przycisk na dole (żółta łapka z kciukiem do góry). Lepiej się pisze jak się wie, że ktoś skorzystał albo chociaż docenił 
.Poradnik nie wyczerpuje tematu,ale myślę że dobrze ukierunkowuje.
Nieeee no ja wymiękam . Ale trochę się powygłupiamy nim nas nie wykasuje .
