Nikt nie był, zainteresowany więc nic nie pisałem.
A więc wzmacniacz umieściłem w bagażniku po lewej stronie tam, gdzie jest skrytka na apteczkę, gaśnice itp. Akurat dużych gabarytów wzmacniacz nie miał i wszedł jakoś i się trzyma

Można ewentualnie jakąś gąbkę powkładać dla pewności, że nie będzie latać, ponieważ jak będzie trza wyjąć , żeby zmienić parametry to będzie o wiele łatwiej. Lepsze to, jak przykręcać na stałe do karoserii od Środka. Koniec końców niestety sprzęt nie będzie zamontowany. Za duże koszty mnie czekają z montowaniem.