Bez Świateł Mijania

[Eljot]

Skopiowałem ze strony:

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... 333540,324


"Autor informacji: Mirosław Domagała

Niedziela, 5 lipca (13:45)

Konieczność jazdy na włączonych światłach mijania burzy krew wielu polskich kierowców.

Świadczyć o tym może chociażby liczba komentarzy pod naszą ostatnią publikacją Światła w dzień ratują życie, dotyczącą tego tematu, która wskazywała, że po wprowadzeniu obowiązku jazdy na światłach spadła liczba potrąceń pieszych i czołowych zderzeń, do jakich dochodziło w dzień.
Teraz chcieliśmy pomóc osobom, które nie mogą zdzierżyć faktu, że podczas jazdy w dzień bezsensownie palą się tylne światła pozycyjne, oświetlenie tablicy rejestracyjne czy też deski rozdzielczej.
czytaj dalej
Sposobem, by to obejść jest montaż świateł do jazdy dziennej. Jeszcze niedawno był z tym problem - polskie przepisy wymagały, by podczas jazdy na światłach dziennych paliły się światła pozycyjne. Było to sprzeczne z prawodawstwem unijnym (Regulaminem nr 48 Europejskiej Komisji Gospodarczej ONZ), które jest nadrzędne dla prawa polskiego. Pisaliśmy o tym w tekście Światła. A co z tylnymi?.

Od niedawna jednak sytuacja się zmieniła. Rozporządzenie ministra infrastruktury z 4 maja tego roku, opublikowane w Dzienniku Ustaw z 20 maja, zmieniło obowiązujące przepisy, dostosowując je do europejskich norm prawnych.

Jak więc obecnie wygląda sytuacja ze światłami do jazdy dziennej?

Przepisy mówią, że światła te mają świecić na biało, mają być dwa, umieszczone muszą być nie dalej niż 40 cm od bocznego obrysu samochodu, a odległość między nimi nie może być mniejsza niż 60 cm. Światła nie mogą być niżej niż 25 cm ani wyżej niż 1,5 m nad asfaltem, nie mogą również powodować olśnienia innych kierujących.

To jednak nie wszystkie wymogi. Światła do jazdy dziennej powinny się włączać automatycznie po przekręceniu kluczyka (włączeniu zapłonu), ale powinny się również automatycznie wyłączać po włączeniu świateł mijania, drogowych lub przeciwmgłowych. Ustawodawca mówi również wprost, że przednie, boczne (o ile są) i tylne światła pozycyjne oraz obrysowe, a także oświetlenie tablicy rejestracyjnej nie musi się włączać podczas jazdy na światłach dziennych.

W tym miejscu zaznaczono również, że w samochodach zarejestrowanych po raz pierwszy do końca tego roku dopuszcza się taką instalację świateł do jazdy dziennej, przy której świecą się również światła pozycyjne oraz oświetlenie tablicy rejestracyjnej. Chodzi o to, by nie trzeba było przerabiać instalacji w samochodach, w których założono światła do jazdy dziennej według wcześniej obowiązujących, polskich przepisów.

Podsumowując, obecnie nie ma już żadnych kontrowersji dotyczących świateł dziennych. Można je używać i wówczas tylne światła pozycyjne mogą się świecić, ale równie dobrze - nie muszą. Natomiast w samochodach rejestrowanych po raz pierwszy począwszy od przyszłego roku światła dzienne będą musiały świecić się już samodzielnie - bez włączania tylnych świateł pozycyjnych.

źródło informacji: INTERIA.PL"

Jak zatem myślicie wprowadzić to w życie w naszych Touranach??
Oczywiście głównie myślę o Touranach poniżej 2007r.

[spacewalker]

....spadła liczba potrąceń pieszych i czołowych zderzeń, do jakich dochodziło w dzień. ...

hmm ... jesli pieszy wchodzi pod auto któego nie widzi , to albo ono jedzie 150km/h w zabudowanym i zbliza się tak szybko jak mrugnięcie oka, albo nie wnika gdzie jest tylko wchodzi na przejscie. No własnie ...czy aby na przejscie? Jesli nie widzi auta to co mu za róznica czy ma Day Light czy nie, wejdzie i tak. A kierowca - czy ma Day Light czy nie - potraci go albo i nie, to juz zalezy od kierowcy. Bo chyba DayLight malo pomaga kierowcy w dostrzezeniu pieszego , rozumiem na czołówkę.... A moze tych samobujców co to pod auta się zucali rok temu (przed wprowadzeniem ustawy) juz nie ma i dlatego spadla ich ilosc ? czy moze ankieter zrobił te badania w listopadzie gdzie było ciemno. A jak sprawa sprzedazy zarówek ? o ile wzrosła, moze ktos to sprawdzi? Wypade

[Highline]

Oczywiście głównie myślę o Touranach poniżej 2007r.

Tzn że w Touranach powyżej 2007 (i włącznie) nie można zainstalować dziennych świateł?

[kufcio]

Space idzie lato, piekne słoneczne dni, Wyobraź sobie jedziesz po za miastem, gdzies w mieszanym terenie gdzie co kawalek jest las, jakies jeziorka polany, do tego łagodne zakręty.
(polecam moją gmine:) )
Oglądasz sie tu i tam, widok jak z bajki, lekko ścinasz zakrety bo od pół godziny nikogo nie mijasz... i nagle zza zakretu wylatuje skuterek czy samochod w kolorze zielonym.... bez świateł.

Ja tak mam bardzo czesto i kiedy nie bylo obowiązku jazdy z światłami była makabra.. a jak jeszcze lecisz zmeczony i myslisz tylko o domowym prysznicu i łóżku


Wystarczy pierdzielenia:) Jak postepy z tym Day Light od Audi?

[Eljot]

Oczywiście głównie myślę o Touranach poniżej 2007r.

Tzn że w Touranach powyżej 2007 (i włącznie) nie można zainstalować dziennych świateł?

Nie co bym Was chciał pominąć, ale...
W Waszych można po prostu lampy kupić z dziennymi LED...
A my musimy kombinować, co by wiochy nie zrobić z auta...

[Rauko]

Ale te lampy nie mają chomologacji świateł dziennych, więc policja ma pełne prawo wlepić mandat. Zresztą te ledy robią za pozycje

[Eljot]

UPS...
Serio nie wiedziałem...
A ori z homologacją, pewnie deko kosztują...
A więc tyczy się to widać wszystkich...
Widziałem gdzieś na focie LED od Audi (A6 chyba), pięknie wyglądały, ale cena zaporowa (przynajmniej dla mnie).