Witam
VW touran 2018,stuka mi coś głucho z przodu z prawej strony ale tylko jak jadę po kocich łbach normalnie jest ok, okazuje się że jarzmo zacisku hamulca ma luz. Czy jest jakiś zestaw naprawczy z gumkami i śrubami?
Zestaw naprawczy hamulców do przodu
- Pro_w_roK
- Początkujący
- Posty: 20
- Rejestracja: czw kwie 25, 2024 14:24
- Auto:: Touran 2,0 170KM, 2012
- Imię:: Andrzej
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 4 razy
Re: Zestaw naprawczy hamulców do przodu
Warcol - weź na logikę, jak jarzmo może mieć luz?
Jaki zestaw naprawczy?
Albo jest przykręcone fest dwiema śrubami albo nie, jak jakiś patałach (w co nie wierzę) nie dokręcił Ci dwóch śrub bo nie zjadł obiadu i siły nie miał to dociągnij i po sprawie.
Bardziej realne że masz coś "dalej" w schemacie - te dwie śruby, (z gumkami) przechodzące na górze jarzma to już elementy zacisku a nie jarzma - chyba o to Ci chodzi. Są zestawy regeneracyjne zacisków, ale wymiana tego to zabawa z gumą uszczelniającą tłok (trzeba trochę wprawy, żeby wylewu nie dostać
) no i odpowietrzenie potem. (w sumie, jakbyś tylko te dwie śrubki miał wymieniać/plus gumki to nie musisz nic odpowietrzać, resztę zestawu do garażu na półkę i "się przyda" za sto lat
- tylko znów: nie wierzę, żeby same w sobie śrubki były winne, jak? gwint przekręcony, czy co by to było...?? spróbuj umbusem, chyba 7mka, dokręcić tak średnio delikatnie/średnio solidnie i będziesz czył czy dały się dociągnąć)
Generalnie jak zdejmiesz koło to potem już leci z górki, to dość prosta konstrukcja.
Ale, szczerze mówiąc, to Twoja teoria nie brzmi mi specjalnie wiarygodnie. Nie spotkałem się z jakimikolwiek luzami na jarzmie/zacisku a parę "trupów" w życiu reanimowałem. Nie szukałeś czegoś w kierunku półosi? łozyska półosi? końcówki drążka kiery? może drążek od stabilizatora? wtedy się potrafi dziwnie/myląco zachowywać, bo prawym kołem jedziesz po prostym, lewym po wybojach i mimo ze prawe koło sunie gładko to z prawej potrafi stukać...


Albo jest przykręcone fest dwiema śrubami albo nie, jak jakiś patałach (w co nie wierzę) nie dokręcił Ci dwóch śrub bo nie zjadł obiadu i siły nie miał to dociągnij i po sprawie.
Bardziej realne że masz coś "dalej" w schemacie - te dwie śruby, (z gumkami) przechodzące na górze jarzma to już elementy zacisku a nie jarzma - chyba o to Ci chodzi. Są zestawy regeneracyjne zacisków, ale wymiana tego to zabawa z gumą uszczelniającą tłok (trzeba trochę wprawy, żeby wylewu nie dostać


Generalnie jak zdejmiesz koło to potem już leci z górki, to dość prosta konstrukcja.
Ale, szczerze mówiąc, to Twoja teoria nie brzmi mi specjalnie wiarygodnie. Nie spotkałem się z jakimikolwiek luzami na jarzmie/zacisku a parę "trupów" w życiu reanimowałem. Nie szukałeś czegoś w kierunku półosi? łozyska półosi? końcówki drążka kiery? może drążek od stabilizatora? wtedy się potrafi dziwnie/myląco zachowywać, bo prawym kołem jedziesz po prostym, lewym po wybojach i mimo ze prawe koło sunie gładko to z prawej potrafi stukać...