VW Touran Klub Polska

Witam
Bardzo mi cos z tyłu wyje, na poczatku myslalem ze to opony bo mam zimowe zalozone ale chyba troche za bardzo wyja ... nie mam narazie innych wiec nie mam jak sprawdzic ale zauwazylem pewnien objaw.

Jak jade po w miare ostrym łuku w lewo to nic sie nie zmienia ale jak w prawo to nagle chałas sie wycisza i powraca jak tylko samochod sie prostuje ...

dodam jeszcze ze zaczyna sie to okolo 40-50km/h .... im szybciej tym mocniej .....

czy to opony czy jednal łozysko ....

jesli lozysko to jaki symbol i jaka firma polecacie ? i czy da sie to wymienic samemu w garazu ? doczytałem ze jest odrazu z piasta wiec prasa niepotrzebna .. klucz dynanometryczny jest ... co jeszcze potrzeba ?

Jak jeździłem z wyząbkowanymi zimówkami z tyłu to nie było czegoś takiego, że na zakrętach robiło się cicho.
Sprawdź lepiej łożyska. Jak już mocno daje o sobie znać, to weź lewarek, podnieś koło i spróbuj nim zakręcić porządnie - może odróżnisz dźwięk klocków hamulcowych od huczenia łożyska.

prędzej to będzie łożysko, ja kupowałem Fag.
Skf też dobre ale droższe.
Pytasz czy sam wymienisz w garażu, bez odpowiednich kluczy nie

zobacz to
http://toc.ruville.de/toc/pl/5A03D37909 ... ramesetJsp

dzieki za info ... tez obstawiam łożysko ... tylko teraz które ?

co do narzedzi to raczej nie jest to problemem chyba ze sa tam jakies specyficzne sruby VW ... inaczej raczej dam dade

wacham sie pomiedzy SKF a FAB ?

widziałęm na aukcjiach ze do skf dodaja jakas "ksiazke" moze tam sa wartosci dokrecania srub ?

Ja bym brał SKF, jakos mam do nich wieksze przekonanie poprzez moją praktyke z róznymi ich łożyskami

i tez sie raczej koncentruje na SKF ...

powiedz mi tylko jakie tam klucze potrzebne ? i z jakimi momentami dokrecac potem te sruby ?

redart pisze:powiedz mi tylko jakie tam klucze potrzebne ? i z jakimi momentami dokrecac potem te sruby ?

tu Ci niestety nie pomoge, bo samochody to nie moja specjalizacja... napewno beda potrzebne nasadowe i jakies torxy

redart pisze:tylko teraz które ?

Jak skręcasz w prawo (dociążasz lewe) to powinno wyć (szumieć) lewe i na odwrót, czyli jak skręcasz w lewo, to powinno być słychać prawe.

niko02 pisze:

redart pisze:tylko teraz które ?

Jak skręcasz w prawo (dociążasz lewe) to powinno wyć (szumieć) lewe i na odwrót, czyli jak skręcasz w lewo, to powinno być słychać prawe.

problem w tym zo ono wyje podczas jazdy na wprost ... jak skrecam w prawo to wycisza sie a jak w lewo to zadnych zmian ...

No to moim zdaniem masz odpowiedź. Skręcasz w prawo, zmniejszasz obciążenie na lewym kole i przestaje wyć (łożysko). Podnieś na lewarku, poszarp kołem do siebie i od siebie, zobaczysz, czy są jakieś luzy, to jeszcze sobie ułatwisz decyzję.

udało sie ustalic ... nie myslalem ze az tak latwo pojdzie ...

tyl podniesiony ... lewe kolo tylko szum klocków ...

prawe ( strona pasazera ) ... przy wolnych obrotach szum klockow ale jak recznie rozpedzam kolo jak najszybciej sie da to powstaje dziwny dzwiek ( chałas ) wiec to chyb ato kolo .....

jutro wymiana ... tylko teraz jakie momenty dokrecania tej sruby srodkowej i jarzma ?

bardzo rozbiezne zdania mam .. niektozy ze 110 ... widzialem ze sa i opicy ze 220 .. a znalazlem tez ze 180 +180st ... to jak to w koncu ma byc ?

No i gitara. Co do momentu to nie wiem, Jak ktoś znajdzie chwilę, to pewnie Ci sprawdzi i napisze. Jak się niecierpliwisz, to napisz do Jeżu lub Turanek.

łozysko wymienione ... jak nie moj samochod ... cisza ... cisza ... cisza ...

co do dokrecenia to poki co na "oko" oczywiscie z jakas tam sila .... jak tylko ktos poda jak ma byc prawidlowo to dokrece ja poprawnie ...

redart, 180 Nm i obrócić dodatkowo o +180°