Strona 1 z 4
Znowu ten sam problem - pomoc przy zakupie
: śr lip 06, 2011 07:08
autor: Piter_man
Witam i pozdrawiam wszystkich użytkowników. Mam chęć zostać touranomaniakiem - jestem przed zakupem - mam pietra związanego z tym przedsięwzięciem. Mam na oku takiego jak w linku poniżej. Mógłby ktoś się wypowiedzieć na temat tego autka - jest sporo fotek.
http://moto.allegro.pl/volkswagen-toura ... 04638.html
: śr lip 06, 2011 08:17
autor: Rauko
Stan techniczny budy ciężko ze zdjęć ocenic, ale na miejscu sprzedający oferuje miernik lakieru - definitywnie skorzystać. Nie wydaje się Wam, że jak na Trendline, to ubogo w środku? Po drugie w furze masz 2.0TDI z początku produkcji, czyli 16V - BKD, więc przydało by się go sprawdzić pod kątem standardowych przypadłości, a to raczej tylko w warsztacie i to pewnie nie od ręki.
: śr lip 06, 2011 08:28
autor: Piter_man
Czyli co szukać raczej wersji z 1,9
: śr lip 06, 2011 08:46
autor: spacewalker
Ja mam BKD 2005 od 3 lat i zadnego problemu z przypadkami o których się słyszy.
W tym twoim - klapa koroduje juz, pod TDI - widac. uzywany w środku, ale mój przy 140tys to jak nowy wyglada. Zastanawia mniejedno, nie jestem pewien. W ksiązce serwisowej jest pozycja ADBLUE - a tego nie było jeszcze 2004 roku, wiec jak VW mógł pisac o czyms czego nie miał jeszcze? Jesli jest - niech ktos sprawdzi w swojej org ksiazce jak ma auto z DE naprzykład. Bo mi to wyglada na nowa ksiązke (nowy licznik, nowe kilometry), ale moge się mylic.
: śr lip 06, 2011 08:48
autor: jeżu
Witam to jest 136KM AZV tak na marginesie (patrz naklejka) także bardziej spokojna głowa jeśli chodzi o silnik.... Trzeba się przejechać na stację diagostyczną i posprawdzać wszystko. Przydałby Ci się ktoś z Vagiem to byś posprawdzał m.in pompowtryski jeśli chodzi o silnik przebieg ze sterownika silnika i zrobił pełny autoscan...
: śr lip 06, 2011 09:16
autor: Rauko
Faktycznie AVZ

Fotka mi się za pierwszym razem na telefonie nie pokazała.
A BKD nie mówię, że zły (ogólnie 2.0TDI 16V), tylko że warto dokładnie sprawdzić przed zakupem, żeby się nie wkopać z zakupem

: śr lip 06, 2011 09:32
autor: Piter_man
Qrcze, zakup używki to sam stres, może wie ktoś o jakimś wartym polecenia autku
: śr lip 06, 2011 10:03
autor: spacewalker
ja bym swój sprzedał ale jak patrze na modele po lifcie w DE z wyposazeniem takim jakim bym chciał to cena się ga 80tys i to za rocznik 2008, a przebieg 180tys ..... dramat.
: śr lip 06, 2011 10:20
autor: Rauko
Stresa to Ci teraz napędziliśmy

Ale spokojnie, nie jest tak źle jak Ci się teraz wydaje. Po prostu przed zakupem musisz zdobyć trochę wiedzy na temat samochodu, który chcesz kupić i to Ci w 99,9% przypadków wystarczy, żeby ochronić się przed "handlarzami".
A dodatkowo wrzucaj fury, które Cię interesują tu na forum, to usłyszysz chociaż co sprawdzić i na co zwrócić uwagę przy oględzinach i czasami czy wogóle warto jechać.
: śr lip 06, 2011 12:18
autor: Piter_man
Wertuje net w poszukiwaniu czegoś godnego, ale wszystkie przypadki to komisy lub inni sprowadzający na handelek. Problem tym większy, że potrzebuje 4 dzieciaczków a wię i autko musi mieć 7 foteli. A niestety budżet nie jest zbyt obszerny

: śr lip 06, 2011 12:20
autor: Piter_man
Hi,Hi "nie potrzebuje 4 dzieciaczków: tylko już je mam

: śr lip 06, 2011 12:30
autor: Rauko
To żeś się rozpędził

Zawsze możesz kupić 5-tkę i przerobić na 7-kę

: śr lip 06, 2011 13:59
autor: Piter_man
: śr lip 06, 2011 14:45
autor: Rauko
Zastrzeżeń raczej brak
Tylko ciekaw jestem, czy ktoś sam sobie relingi na chromowane zmienił, czy była taka opcja za dopłatą przy zakupie nowego?
Niech Ci jeszcze fotkę fotela kierowcy od strony rzwi kierowcy podeśle.
: śr lip 06, 2011 19:00
autor: cheles
spacewalker pisze:Ja mam BKD 2005 od 3 lat i zadnego problemu z przypadkami o których się słyszy.
W tym twoim - klapa koroduje juz, pod TDI - widac. uzywany w środku, ale mój przy 140tys to jak nowy wyglada. Zastanawia mniejedno, nie jestem pewien. W ksiązce serwisowej jest pozycja ADBLUE - a tego nie było jeszcze 2004 roku, wiec jak VW mógł pisac o czyms czego nie miał jeszcze? Jesli jest - niech ktos sprawdzi w swojej org ksiazce jak ma auto z DE naprzykład. Bo mi to wyglada na nowa ksiązke (nowy licznik, nowe kilometry), ale moge się mylic.
To jeszcze ja dorzucę - zwrócię uwagę na podany kilometraż - u mnie w książkę nie podawali zaokrąglonego przebiegu - sprawdźcie w swoich książkach. Jak mam przegląd zawsze im mówię zaokrąglny a wpisują dokładny co do kilometra - więc może potwierdza się teoria spacewalkera - za ładny by był prawdziwy