Strona 1 z 2

Manual: Montaż oryginalnych chlapaczy tylnych

: ndz lut 24, 2013 21:24
autor: Tomasz_W-wa
Dzisiaj wziąłem się za założenie tylnych chlapaczy.
Zestaw oryginalnych chlapaczy bo takie będą założone dla Touranów z roczników 2003-2010 mają numer 1T0 075 101,
koszt w ASO VW to: 202 zł na portalach aukcyjnych są rzadkością ale można je kupić w mniejszej cenie.
Nie będę pisał jaka jest różnica w wykonaniu i w materiale z jakiego są wykonane oryginalne chlapacze od tych zamienników, co do mocowania samych chlapaczy to na pewno jest również duża różnica między oryginalnymi a zamiennikami. W tym manualu przedstawię jak są mocowane oryginalne chlapacze.
Ktoś kto montował może zadać pytanie a po co robić manual jak w nowym zestawie jest instrukcja montażu i pokazane jest krok po kroku jak wszystko trzeba zamontować i może by miał rację, ale postanowiłem przedstawić montaż dlatego ponieważ można oryginalne chlapacze kupić używane i dzięki temu opisowi będzie widać jak je zamontować i czego możemy nie dostać od sprzedawcy używek (np. zapinki itp.).
Do zmiany potrzebować będziemy klucza Torx T20, Torx T25, jakiś szpikulec, klucz płaski 10-tka oraz jakiś młoteczek.

Tak wygląda oryginalny zestaw:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek



Na początku musimy odkręcić koło bo inaczej nie będziemy mieli dojścia do śrub.

Obrazek

Następnie odkręcamy kluczem Torx T25 trzy śruby nadkola.

Obrazek

Teraz montujemy chlapacz na plastikowe nadkole. Przykręcamy dwoma odkręconymi śrubami, tak żeby się dobrze trzymał.
Następnie w dolnej części przez otwory na śruby w chlapaczu zaznaczamy np. szpikulcem miejsca gdzie trzeba zrobić otwory w nadkolu na dodatkowe śruby.

Obrazek


Odkręcamy chlapacz i szpikulcem w zaznaczonych wcześniej miejscach robimy otwory.
Można wkręcić śruby i wykręcić tak żeby później przy montażu chlapacza było łatwiej nam wkręcić śruby.

Obrazek Obrazek

Jak już mamy przyszykowane dolne otwory zakładamy chlapacz i przykręcamy odkręcone śruby nadkola kluczem Torx T25.
W dolne dodatkowe otwory wkręcamy śruby, tą od zewnątrz całą, a tą od wewnątrz na 2 milimetry kluczem Torx T20.

Obrazek

Z drugiej strony nadkola z zestawu z chlapaczami bierzemy nakrętkę i wkręcając śrubę od strony wewnętrznej wkręcamy ją w tą nakrętkę.
Nakrętkę przytrzymujemy kluczem płaskim 10-ką żeby nam się nie kręciła.

Obrazek

Teraz zabieramy się za przykręcenie dolnej śruby chlapacza ale nie do nadkola tylko do dokładki tylnego zderzaka.
Również szpikulcem trzeba zrobić otwór w dokładce zderzaka, następnie wkręcić śrubę z zestawu z chlapaczmi z nakrętką, tak jak wcześniej to robiliśmy.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Jak już wszystkie śruby mamy przykręcone zabieramy się za wpięcie dwóch metalowych zapinek. Najlepiej wbić je młotkiem, ja użyłem klucza do śrub w kole.

Obrazek Obrazek Obrazek

Jak już wszystko jest zrobione, przykręcamy koło i zabieramy się za drugą stronę.

A taki jest efekt:

Obrazek Obrazek




Chlapacze bardzo ładnie się prezentują i nie oszpecają autka do tego chronią nam nadkole przed kamieniami i brudem.

Myślę, że opis w miarę zrozumiały.
Wszystkie prawa zastrzeżone przez Tomasz_W-wa

: ndz lut 24, 2013 21:36
autor: QQRYDZA
manual dla niepełnosprawnych ?
masz browara;)

: pn lut 25, 2013 09:28
autor: aki
jak dla mnie chlapacze są zbędne w aucie.

: pn lut 25, 2013 14:12
autor: QQRYDZA
Miałem chlapacze przez jeden sezon zimowy,nie założę nigdy więcej.

: pn lut 25, 2013 14:34
autor: aki
QQRYDZA, popieram :)

: pn lut 25, 2013 16:32
autor: niko02
Ja mam ale na lato zdejmę i zobaczę, co się dzieje pod nimi...

: pn lut 25, 2013 16:35
autor: QQRYDZA
niko ściągaj juz teraz;) mniej strat ;)

: pn lut 25, 2013 17:30
autor: Tomek
u mnie z chlapaczami sytuacja odwrotnie wygląda. Ostatni odcinek dojazdu do domu jakieś 100 metrów to droga nieasfaltowa, szutrowa. Więc chlapacze doskonale spełniają tutaj swoje zadanie:) może i z chlapaczem prezentuje się trochę gorzej ale coś kosztem czegoś:)

: pn lut 25, 2013 21:49
autor: niko02
QQRYDZA pisze:niko ściągaj juz teraz;) mniej strat ;)
Mało czasu ale jak będzie okazja, to tak zrobię.

: pn lut 25, 2013 22:01
autor: Tomasz_W-wa
Ja dodam kilka groszy od siebie.
Co do samochodów na drodze bez chlapaczy, jak się jedzie w deszczu czy jak jest mokra jezdnia to jakaś tragedia (dla pojazdu za nim), jeszcze jak jest wysokie autko to normalnie nic nie widać taką chmurę zostawia takie auto za sobą.
Kiedyś większość nowych aut wyjeżdżających z fabryki miało chlapacze.
Do plusów gdy się założy chlapacze to mniej zachlapane auto i mniej zachlapanego tyłu auta (o to mi bardzo chodziło), ochrona przed kamykami, żwirem itp podbijanym przez koła.

Rozumiem, że nie raz dochodzi do otarć chlapaczy o krawężniki (jak się zjeżdża), czy "śpiących policjantów", ale tak jak było u mnie chyba trochę się dotarły i teraz jest to sporadyczne.
Myślę, że jak są chlapacze dobrze założone to nie powinno dojść to żadnych przykrych niespodzianek jak kiedyś je zdemontujemy.

Na moim autku koloru czarnego chlapacze nie wyglądają źle i moim zdaniem nie oszpecają samochodu, rozumiem właścicieli Touranów w innym kolorze bo tu już czarne chlapacze bardziej widać.

Myślę, że jak bym dołożył jeszcze lotkę na tylną klapę, optycznie autko wyglądało by na niżej zawieszone (takie moje przemyślenie)

Chciałbym zaznaczyć, że nie chodzi mi o to, że właśnie założyłem chlapacze i chce wszystkich przekonać do zakładania, bo nie o to mi chodzi w mojej wypowiedzi.
Po prostu ja mam takie zdanie na ten temat.

Pozdrawiam
Tomasz_W-wa

: pn lut 25, 2013 22:18
autor: niko02
Ja na lato zdejmę ale na następną zimę auto będzie już zabezpieczone antykorozyjnie, a chlapacze założone z najwyższą pieczołowitością :)

: pn lut 25, 2013 22:38
autor: seba244
Tomasz_W-wa pisze:Ja dodam kilka groszy od siebie.
Co do samochodów na drodze bez chlapaczy, jak się jedzie w deszczu czy jak jest mokra jezdnia to jakaś tragedia (dla pojazdu za nim), jeszcze jak jest wysokie autko to normalnie nic nie widać taką chmurę zostawia takie auto za sobą.
Kiedyś większość nowych aut wyjeżdżających z fabryki miało chlapacze.
Do plusów gdy się założy chlapacze to mniej zachlapane auto i mniej zachlapanego tyłu auta (o to mi bardzo chodziło), ochrona przed kamykami, żwirem itp podbijanym przez koła.

Rozumiem, że nie raz dochodzi do otarć chlapaczy o krawężniki (jak się zjeżdża), czy "śpiących policjantów", ale tak jak było u mnie chyba trochę się dotarły i teraz jest to sporadyczne.
Myślę, że jak są chlapacze dobrze założone to nie powinno dojść to żadnych przykrych niespodzianek jak kiedyś je zdemontujemy.

Na moim autku koloru czarnego chlapacze nie wyglądają źle i moim zdaniem nie oszpecają samochodu, rozumiem właścicieli Touranów w innym kolorze bo tu już czarne chlapacze bardziej widać.

Myślę, że jak bym dołożył jeszcze lotkę na tylną klapę, optycznie autko wyglądało by na niżej zawieszone (takie moje przemyślenie)

Chciałbym zaznaczyć, że nie chodzi mi o to, że właśnie założyłem chlapacze i chce wszystkich przekonać do zakładania, bo nie o to mi chodzi w mojej wypowiedzi.
Po prostu ja mam takie zdanie na ten temat.

Pozdrawiam
Tomasz_W-wa

:ok: :ok:

: pt maja 10, 2013 12:44
autor: Marekk
Tomasz popieram sa gusta i gusciki ;)

[ Dodano: Pią Maj 10, 2013 12:44 ]
Tomasz popieram.... sa gusta i gusciki ;)

Re: Manual: Montaż oryginalnych chlapaczy tylnych

: wt lis 11, 2014 18:30
autor: noelmarcin7
Witam w sobotę montowałem chlapki do mojego tourana robiłem je sam ze specjalnego materiału mocowałem pod oryginalne wkręty trzymające plastikowe nadkole plus jeden dodatkowy wkręt z od środka, po wykręceniu wkrętów okazało się że za nadkolem jest masa błota i liści zatkane odpływy na maxa w wolnej chwili polecam każdemu odkręcenie dwóch wkrętów torx i sprawdzenie co kryje się pod skorupą nadkola u mnie masakra pierwszy krok do zgnicia budy. Pozdrawiam

Re: Manual: Montaż oryginalnych chlapaczy tylnych

: wt lis 11, 2014 21:53
autor: rzutnik
aki pisze:jak dla mnie chlapacze są zbędne w aucie.
Dla ciebie są zbędne ale kierowca jadący za tobą po mokrej nawierzchni to nie przebiera w słowach tylko sypie k....