Witam, borykam sie z tym problemem "piszczenia" przy skręcie w prawo od jakiegoś czasu.
Wydaje mi sie, że pochodzi to z komory silnika, ale to są tylko moje przypuszczenia.
Wspomniane "piszczenie" pojawia się tylko przy skręcie w prawo, ale nie zawsze.
Przypuszczenia przez jednego mechanika poszły na alternator, zostały wymienione m.in. łożyska.
Niby usterka ustała, ale po jakimś czasie znowu nastała (tak jak wspomniałem powyżej usterka nie zawsze wystepuje), ale po jakimś czasie znowu wystapiła.
Mógłby mi ktoś powiedzieć co to może być, bo jest to troche denerwujące?
u mnie popiskiwanie koła przy skręcie było spowodowane ..... poluzowaniem mocowania koła - po zdjęciu kołpaka okazało się że śruby można ręką ruszyć...... Słyszałem zupełnie inne źródło dźwięku a przyczyna była prozaiczna...
QQRYDZA pisze:Jedz na diagnostykę i sprawdź sworznie przednie.zawsze można przekuć i napryskać trochę wd ale później wymiana.
Nie wydaje mi sie, bo to nie jest takie chwilowe "piskanie" tylko dosłownie piszczenie przez pewien czas - sworznie raczej by tylko na krótko oddawały dźwięk
aawol pisze:u mnie popiskiwanie koła przy skręcie było spowodowane ..... poluzowaniem mocowania koła - po zdjęciu kołpaka okazało się że śruby można ręką ruszyć...... Słyszałem zupełnie inne źródło dźwięku a przyczyna była prozaiczna...
Odrzucam tą hipoteze, ponieważ dzieje sie to już od pewnego czasu, a między czasie były pewne procedury związane z kołami (przekładki kół, wymiana itp.)
Ja w miesiąc po przeglądzie pojechałem znowu i się okazało że amor strzelił
Wymieniłem sworznie ostatnio,zaczęło się od delikatnego piszczenia przy skręcie później już piszczał cały czas,a wymieniałem ją niecały rok temu.
o sworzeń wachacza chodzi?? to cos mi sie wydaję że to jest część nie rozbieralna i nie mająca nic wspólnego z piszczeniem. obstawiał bym pasek klinowy lub serwo
skręcać tylko w lewo i jeździć prosto
