Strona 1 z 1

1.6 FSI manual VS 1.9 TDI automat

: śr lip 27, 2011 20:30
autor: dmx81
Witam - mam do wyboru wlasnie takie opcje.
Co polecacie i dlaczego?
Jak sie maja te silniczki do codziennej jazdy, spalanie, koszt ubezpieczenia (chyba jest roznica?), awaryjnosc i ceny napraw, inne?

: czw lip 28, 2011 09:30
autor: anko1973
a ile chcesz kolego jeździć rocznie km?; czy po mieście czy na trasie - czyli do czego to auto ma służyć; i jaki samochód masz obecnie lub czym jeździłes do tej pory?ubezpieczenie z mojego doświadczenia wynika, ze dla benzyzny jest ok 10-15% tańsze; aczkolwiek jak auto kupisz w Polsce to cena jest niska więc z atrakcyjnym cenowo ubezp nie powinienieś miec problemu i róznice nie beda duże - ja polcem aby sparwdzić allianz direct - trzeba szukać po róznych forach ich reklam bo dają znizki z konkretnymi kodami na 10%. Jedyny problem to taki, ze jak dobrze doposazona wersje to nie uebzpieczysz każdego wyposażenia dodatkowego (na oprzykład brak mozliwości ubezp haka, ogrzewania postojowego, trzeciego rządu siedzeń).

: czw lip 28, 2011 10:14
autor: Rauko
Ja ma ubepieczenie w Liberty Direct (cały pakiet mieli najtaniej z tych firm, którym jestem w stanie zaufać, bo słyszałem dobre opinie od znajomych).
Jeżeli chodzi o silnik i skrzynię. Uwielbiam moje DSG i nie kupię już fury z manualem!!!! :) Dlatego ja na 100% bym wybrał to 1.9TDI - tym bardziej, że raczej nie należę do osób lubiących ścigać się na ulicy ;)
Co do reszty nie zabieram stanowiska, bo nie mam pojęcia.

: czw lip 28, 2011 11:26
autor: Dodi
anko1973 pisze:ubezpieczenie z mojego doświadczenia wynika, ze dla benzyzny jest ok 10-15% tańsze
ja zawsze jak płaciłem ubezpieczenie w PZU to na diesla było 5% zniżki....

: czw lip 28, 2011 12:15
autor: anko1973
@Rauko,
słuchaj a w Liberty nie jest przypadkiem tak, że AC jest tylko na kraj a na zagranicę chca megadopłatę - jak taką miałem przynjamniej ofertę jakieś 1,5 miesiąca temu? ( i pomału temat nam schodzi na ubezpieczenia :mrgreen: ; nie mówiąc właśnie, że SU na AC w directach są strasznie niskie i albo cięzko jest podnieśc albo jak juz podniesiesz to składka idzie bradziej proporcjonalnie w górę niż SU

: czw lip 28, 2011 12:56
autor: Rauko
Ubepieczenie mam na polskę i europę.
SU?
Przynajmniej temat ubepieczeń kolega będzie miał dobrze rozpisany :)

: czw lip 28, 2011 13:12
autor: peterb
To może lepiej założyć osobny temat na ubezpieczenia?

: czw lip 28, 2011 14:35
autor: dmx81
za chwilke jade ogladac, nigdy nie mialem autka w automacie (ale czasem jezdzilem) i nigdy nie mialem diesla (ale czasem jezdzilem)
no troszke sie rozwinelo o ubezpieczeniach:D a chcialem tylko zapytac, bo pamietam, ze kiedys bylo wg pojemnosci silnika (1.6 a 1.9 to moze duza roznica)
1.6FSI juz sie przejechalem, dzis testuje 1.9TDI i zobaczymy jak wyjdzie.
Z tego, co pisze wlasciciel, pali ok 5 w trasie i 6.5 w miescie, wiec oszczedniej niz benzynka, sprawdze na ile ta oszczenosc przeklada sie na moc.
Wczesniej mialem golfa2, nissany sunny,almera, primera... teraz potrzebuje 7 os i padlo na Touranka :)
o oferty ubezpieczenia bede pytal za 2miesiace, jak wroce do kraju:D

: czw lip 28, 2011 16:14
autor: Rauko
Do 1999,99999itd masz jedną stawkę za OC (AC nie wiem)
Od 2.0 jest drożej OC.
Także nawet potorli 2.0TDI się łapią w niższą stawkę, bo tak naprawdę mają pojemność (jeśli dobrze pamiętam to 1948).

Diesel w automacie jest genialny. Ja wcześniej też tylko benzyny w manualu miałem :)

: czw lip 28, 2011 16:18
autor: anko1973
....a to kolega z Islandii ;)
ja (jak nie zbiednieję) nigdy nie kupię manuala tylko DSG - wygoda zajefajna
1,9 z tego co widzę są rzeczywiście oszczędne - minusy disla: cześci sa drozsze bo samochód jest cięższy, zawsze dwumas tez może pójść, pompowtryski, dogrzewacz - teoretycznie jest więcej elemntów kóre moga sie popsuć; w zimie troche dłużej ci sie nagrzewa ale z tymi dogrzewaczami nie musi byc tak źle; musisz dolewac olej - ale ze wszystkim da się zyć bo wiedza mechaników o 1,9 TDI jest duza wiec nie ma problemów z serwisowaniem. jedyny plus jaki widzę to niskie koszty ropy przy jeździe ale to ma znaczenie jak jeździsz min 15 tys km

benzyna - cześci tańsze, oleju nie dolewasz, w zimie szybko ciepło no na pewno będziesz musiał się więcej namachać skrzynia bo raz że maula a drugi raz ze benzyna wiec silnik jest mniej elastyczny; benzyna jest tańsza (samochód) i chyba nie ma złych opinii o tym silniku - ale nie jestem fachowcem tyutaj. a w islandii benzynę możesz kupic z b. małym przebiegiem. ja teraz zaryzykowałbym i kupił benzyne bo jednak to co widziałem w niemczech to tansze były o całe 10 tys. zł. z tego rocznika i wyposażenia co chciałem.

ale zawsze DSG

w kwestii ubezp - za OC zalezy jaka firma moze byc troszke taniej ale 100 - 200 zeta maks i to jak nie masz zniżek żadncyh bo jak masz to ....
AC - teoretycznie auto ten sam rocznik i to samo wyposazenie benzyna powinna byc tańsza kwotowo więc jak AC kosztuje 5% to masz mniejszy procent od SU wiec jest taniej

SU - Suma Ubezpieczenia :P

: czw lip 28, 2011 19:28
autor: dmx81
ok dzieki za informacje :)
no i pojezdzilem troszke tym 1.9 TDI z automatem i bardzo przyjemnie sie jezdzi, a w PL wiadomo jak bedzie, czesto na swiatlach, wiec wygodniej.
TDI jest drozszy, ale ma klimatronic'a, przyciemnione szyby i alu, FSI zadnych z tych nie ma - wiec musialbym dolozyc nieco i wyszloby mniej wiecej na to samo - no wiec w tej samej cenie (lub zblizonej) to chyba lepiej diesla wziac?spalanie po miescie komputer pokazywal 6l.

Wczesniej jeszcze myslalem o Toyocie Corolli Verso, ale Touran przekonal mnie trzecim rzedem siedzen, ktory jest wg mnie duzo wygodniejszy, a od czasu do czasu bede mial potrzebe go uzywac (np raz na 2 tyg 6-7 osob) i wydaje mi sie, ze nawet dorosly moze wygodnie tam siedziec.

no coz, chyba bede sie decydowal na zakup :) (do wymiany chyba klocki z tylu jedynie a tak to smiga ok :) )

: czw lip 28, 2011 21:03
autor: Turanek
Brałeś pod uwagę srogie zimy i bardzo niskie temperatury?

: pt lip 29, 2011 02:15
autor: dmx81
chodzi o to czy diesel da rade w tych warunkach? w sumie nie myslalem nad tym, bo diesel chyba nie jest jakos na marginesie, jesli chodzi o ilosc jezdzacych aut i chyba malo kto by sie decydowal na diesla, jesli byloby tragicznie, no nie?
ale prawda jest taka, ze nie mam doswiadczenia z dieslem w zimie (jedynie od znajomych np passat)

czy ten silnik w touranie jest jakos bardzo uczulony na te srogie zimy i niskie temp?

: pt lip 29, 2011 06:12
autor: anko1973
a nie jest tak że w Islandii - jeżeli zima temp bardzo nisko spadają - mają bardziej "wytrzymałe" ON na mrozy??

: pt lip 29, 2011 14:34
autor: dmx81
czesto w PL jest duzo zimniej niz na IS :)
Tyle, ze tutaj zima potrafi sie ciagnac od pazdziernika do maja :/
Na Islandii prawdziwa zmora nie sa mrozy, ale silne wiatry (dochodza do ok 300km/h) i to nie w porywach, ale jest to ciagly wiatr przez kilka godz, malejacy z czasem do 150 km/h i tak trwac moze tydzien... wstrzymywany jest czasowo ruch ( nieraz wywrocilo ciezarowke, ludzie odczepiaja przyczepy i klada je w rowach - niezly widok jak sie mija takie "cmentarzysko przyczep")
A zima jezdzi sie oczywiscie na oponach z kolcami, bo inaczej to kamikaze - nieraz mnie przestawilo o pol pasa w prawo lub w lewo, kiedy wyjechalem zza gory, ewentualnie trzeba jechac na trojce, bo auto nie uciagnie pod wiatr, a rece to tak bola po godzinnej jezdzie od sciskania kierownicy (jezdzie sie z wpol skrecona kierownica, zeby jechac prosto, ale trzeba uwazac, bo czasem akurat gora zasloni wiatr i momentalnie trzeba prostowac).
Do tego w czasie takiego wiatru potrafi niesc niezle kamyczki, dlatego wiekszosc aut jest "ostrzelana" i patrzac pod odpowiednim katem bedzie widac dziesiatki wgniecen, ale to juz taki urok ;)

a tak poza tym, to nie jest zle, latem da rade jezdzic 24h/ dobe bez swiatel i dobrze widziec, bo slonce nie zachodzi, wiec zwiedzanie na calego (ale swiatla przepisowo trzeba miec caly czas zalaczone)
za to zima, to tylko 3-4 godz jest "w miare" widno

Ok, bo zamiast o autku, to o wyspie sie rozpisalem ;) ale naprawde czasem jest tu jazda ekstremalna :)