VW Touran Klub Polska

Witam. Jestem posiadaczem Touranka 07. Sprowadziłem go z Holandii. I niestety dopiero teraz sie okazało że ma coś z pompowtryskiem. Szarpie na biegu jałowym, tzn różnie. Raz szarpie a raz nie. Z tego co pokazał komputer to trzeci pompowtrysk ma problem, mechanik to samo powiedział. Dodał jakiego specyfiku do ropki na czyszczenie układu paliwowego i miało się poprawić. Było lepiej a teraz jest znowu to samo. Powiedział też że jak to nie pomoże to trzeba dać pompowtryski na regenracje. I tu jest całe sedno sprawy. Ile to kosztuje i gdzie to można zrobić. Zaznaczam że mieszkam w okolicach Radomsko woj łódzkie. Prosiłbym o pomoc i poradę co z tym cholerstwem z robić. Z góry dziękuje

Witam

Ja miałem słabszy 4 wtrysk i też szukałem regeneracji i u mnie czyli dolnyśląsk-Wrocław z roczną gwarancją do silnika AVQ biorą za komplet od 800-1100zł a ja kupiłem nówkę na alledrogo ok.550zł.A serwis za jeden chce jak oddasz swój stary 2100-2140zł;-)))))).
Pamiętaj jeśli pada jeden wymieniaj tylko jeden żaden komplet bo po co chyba że nadmiar kasy.........;-))))

a co cie podkusiła coby wymieniać kpl skoro jeden szwankował?

U mnie również pompowtrysk z trzeciego cylindra szwankuje - przekroczone parametry pracy i czasem szarpie na biegu jałowym jak silnik jest rozgrzany.

Diagnozowałem auto u specjalisty ze swojej okolicy (świętokrzyskie) który tylko pompkami i wtryskami do diesli się zajmuje i mówił że regeneracja ma sens tylko jak chcesz się szybko pozbyć auta.
Regeneracja udaje się raz na kilka razy, co oznacza że jeżeli zamierzasz autem dłużej jeździć to lepiej kupić nówkę.
Za nówkę Bosch'a zawołał 800 zł. Intercars bez zniżek ma go w ofercie za prawie 1100.

Właśnie chciałbym nim pojeździć. Dopiero co kupiłem. A co powiecie na używane? Na na allegro znalazłem za 4 szt 700 zł. Akurat do mojego silnika 1.9 Tdi BXE

Nie bez powodu wyjete. Pewnie kupisz takie same jak masz, wiec po co Ci to ?

space nie bierzesz pod uwagę, że dużo części jest z fur po wypadku i to co zostało idzie na części. No ale jak by nie patrzeć zakup takich pompek to ryzyko Ja bym się odważył może jak by mi to ten sprzedający (warsztat) założył i dał pisemną gwarancję na np. 6 miesięcy. Przy okazji na miejscu po założeniu sprawdzić VCDSem czy jest dobrze.

Tak to co innego. Ale gwarancji Ci na 6 mc nie da nikt pewnie, co najwyzej na uruchomienie. A jak padnie, zwalą wine na paliwo, dasz na expertyze, wydasz kupe kasy i po co Ci to, dla 200zł mniej ?? Weź tez pod uwagę ze z wymianą wiąze się tez wymiana uszczelniaczy, śrub, rozbierania, ustawiania, po co Ci to .... Nawet VW nie daje gwarancji na częsci zakupione u nich, muszą byc odrazu zamontowane.

Forumowicze pojawił się kolejny problem i nie wiem czy nie związany jest feralnym pompowtryskiem. A mianowicie są problemy z odpalaniem. Musze mu dodać trochę gazu i dopiero łapie bo tak to się dusi i nie chce załapać. Dopiero to dzisiaj się pojawiło. Co o tym myślicie z góry dziękuje

gawon99 pisze:Właśnie chciałbym nim pojeździć. Dopiero co kupiłem. A co powiecie na używane? Na na allegro znalazłem za 4 szt 700 zł. Akurat do mojego silnika 1.9 Tdi BXE

Może trafisz na jakiś "dobry"..... Nie liczę za tą cenę?

No i wiadomo co jest. CZytałem innego posta na podobny temat. Pompowtrysk nr 3 kaput. Trzeba wymienić. Jakie są oznaczenia tego cholerstwa. Przypomnę mam silniczek 1.9 tdi 105 km BXE. Nie znam się na tym zupełnie. Pomóżcie

gawon99 pisze:No i wiadomo co jest. CZytałem innego posta na podobny temat. Pompowtrysk nr 3 kaput. Trzeba wymienić. Jakie są oznaczenia tego cholerstwa. Przypomnę mam silniczek 1.9 tdi 105 km BXE. Nie znam się na tym zupełnie. Pomóżcie

038130073AG oryg 0414720215/0986441509 nr Boscha

Ja również mam do wymiany jeden "pompek" . Wiecie może po czym poznać czy jest bosch czy inny ?
Muszę czegoś szukać , a nie wiem czego....

Dzięki jeżu za info będę szukał. Ja znajdę i wymienię to się odezwę.

znam dużo przypadków, gdzie ludzie niepotrzebnie wymieniali pompki bo jakis tam mechanikt o stwierdził gdyż BIP-y były bardzo wysokie, po wymienia pompki nic się nie poprawiło a wyszło na to że wina leżała po stronie okablowania a nie samej pompki, mój 1.9 z 2004r ma ponad 260.000 km i pompki całkiem w niezłej kondycji choć niejedno paliwo przez nie przechodziło /mam na myśli kolorystykę /