VW Touran Klub Polska

Witam
mam takie małe pytanie , czy też macie wyczuwalne lekkie drganie, wibracje na sprzęgle w momencie wciśnięcia na jakieś 2-3 cm silnik 105 koników , wydaje mi się, że raczej dwumas to nie jest , choć czasami po dłużej jeżdzie tak po 100 km słychać lekkie obcieranie jakby coś szorowało, chromoliło

Zmartwię Cię, to dwumas. Drgania na sprzęgle, problem z wbiciem biegu, hałas o którym piszesz, drgania budy to objawy padającej dwumasy.

Rafik, tak jest. To jest normalne,że jak lekko wciśniesz to czujesz jakby "obroty silnika"

Tomas, tylko,że ja nie mam problemów z wbijaniem biegów, buda też nie drga może niepotrzebnie się martwię Muti, to git czyli się nie martwić ?:D:D

Witaj
To, co koledzy opisali to są już objawy dość mocno uszkodzonej dwumasy. W Twoim przypadku to są początki. Oczywiście jak chcesz, masz kasę i chęci możesz wymieniać. Ja mam podobny objaw. Pojechałem do zaprzyjaźnionego serwisu i powiedzieli, że można jeszcze jeździć, jeździć. Jak już zacznie grzechotać konkretnie i buda zacznie się trząść oraz jak nie będę mógł zapiąć biegu to wtedy nie zwlekać. Dodał, że dwumasa wytrzymuje do ok. 200 tyś ja mam 162tyś, więc jeszcze odrobinę mam czasu. Oczywiście szybkość zużycia zależy od stylu jazdy i ilości szarpnięć i zrywów .

Ja tylko mówię jakie są objawy, wcale nie twierdzę że pada Ci dwumasa.

Tomas, taka wiedza na pewno się kiedyś przyda, w końcu to bolączka naszych Turków więc bardzo dziękuje

PIOTREL pisze:Dodał, że dwumasa wytrzymuje do ok. 200 tyś

Przepraszam, ale napisze brzydko --> bzdura..

Naciśnięcie sprzęgła 2-3 cm to zaawansowany początek

Jeśli chodzi o delikatne wciśnięcie sprzęgła na 2-3 cm i wyczuwalne delikatne drgania to rzecz normalna, która występuje także w nowych salonowych autach (takie objawy ma mój brat w nowym, salonowym Touranie 2.0).
Co do chrabotania itp bardzo możliwe że to odgłosy dwumasy.

Na razie będę jeżdził a czas swoje pokaże dzięki chłopaki za wszystkie odpowiedzi

Witam
Może tak jest i jak to napisałeś „bzdura”. W poprzednim samochodzie, jakim miałem Peugeot 407SW zaczynało się od podobnych objawów. Jeździłem tak jeszcze przez 20000 tyś kilometrów. Efekt się pogłębiał. Kupił znajomy ten samochód ze świadomością wymiany dwumasy. On zrobił już 6000 tyś i jeszcze jeździ. Więc coś w tym musi być. Oczywiście wszystko zależy od stylu jazdy i stopnia zużycia. Wszystko jest subiektywne , każdy przypadek jest inny. Ja postanowiłem tak jeździć. Pozdrawiam
Piotrek

seba244 pisze:

PIOTREL pisze:Dodał, że dwumasa wytrzymuje do ok. 200 tyś

Przepraszam, ale napisze brzydko --> bzdura..

Naciśnięcie sprzęgła 2-3 cm to zaawansowany początek

Uczucie mrowienia lub drgań na pedale sprzęgła przy położeniu na nim stopy są normalne. Wynika to z budowy układu wysprzęglania oraz przenoszenia przez koło dwumasowe konkretnych harmonicznych z wału korbowego. Nie powinno trzymać się nogi na pedale sprzęgła tak jak nie powinno trzymać się dzwigni zmiany biegów przy włączonym biegu podczas jazdy, z uwagi m.in. na szybsze zużycie elementów współpracujących.

marekp pisze:Uczucie mrowienia lub drgań na pedale sprzęgła przy położeniu na nim stopy są normalne. Wynika to z budowy układu wysprzęglania oraz przenoszenia przez koło dwumasowe konkretnych harmonicznych z wału korbowego. Nie powinno trzymać się nogi na pedale sprzęgła tak jak nie powinno trzymać się dzwigni zmiany biegów przy włączonym biegu podczas jazdy, z uwagi m.in. na szybsze zużycie elementów współpracujących.

Dobre zakończenie

Witam,
Mam podobny problem w swoim autku. Kilka dni temu przy przeszukiwaniu internetu w kwestii drgania pedału sprzęgła wpadłem na nstp. informacje http://motofocus.pl/technika/7386/wibra ... h-grupy-vw. Czy ktoś z Was spotkał się z taką diagnozą. Czy to kolejne wróżenie z fusów. Pozdrawiam

A ja wam powiem ,że dwumas się u mnie kończy