VW Touran Klub Polska

Poniewaz grzeje mi sie troche tylne prawe kolo postanowilem zobaczyc co tam slychac.zdjalem zacisk i poleglem przy wyjmowaniu klockow.sa tam takie blaszki zabezpieczajace-jak je zdemontowac aby klocki wyszly?
Przy okazji okazalo sie ze po wyjeciu zacisku klocki nadal ocieraly o tarcze-dopiero ostukanie klockow uwolnilo tarcze.po parokrotnym ostukaniu klockow na razie jest dobrze ale wiem ze to chwilowe i trzeba cos z tym zrobic.co moze blokowac klocki ? reczny nie blokuje na 100%.

jak zdjąłeś zacisk to klocki wysuwa się z tych blaszek jeden ciągnąc do siebie a drugi pchając od siebie i sprawa załatwiona blaszki możesz zdjąć dopiero po wyjęciu klocków

Miki76 pisze:jak zdjąłeś zacisk to klocki wysuwa się z tych blaszek jeden ciągnąc do siebie a drugi pchając od siebie i sprawa załatwiona blaszki możesz zdjąć dopiero po wyjęciu klocków

dzieki!

rossi2106,

A w dziale pezydatne linki masz link do ksiazki sam naprawiam.

cheles pisze:rossi2106,

A w dziale pezydatne linki masz link do ksiazki sam naprawiam.

oczywiscie sciagnalem ja wczesniej ale tam pisze tylko mniej wiecej tak-"po zdjeciu zacisku wyciagamy klocki." czyli nic mi to nie mowilo niestety...

Prawdopodobnie w touranach były też montowane inne mocowania klocków bez blaszek.Jak miałem ten sam problem i wystarczyło wyczyścić z korozji miejsca położenia klocków tz.tam gdzie będzie się przesuwał klocek i jak na razie wszystko jest

jeszcze się nie spotkałem żeby nie było blaszek służą do lepszego ślizgania klocków jak ktoś nie ma to może ktoś zapomniał ich założyć

Ja w swoim turanku też mam blaszki które dają efekt tak jak kolega pisze lepszego ślizgania ale korozją i tak pojawia się i pod blaszkami jak i na samych klockach wystarczy tylko lekko papierem ściernym wyczyścic lub pilnikiem i można znowu śmigać.

Tak jak piszą koledzy powyżej musisz sobie wyczyścić papierem ściernym prowadnice, po których chodzą klocki, bo pewnie się zacinają.

opis
Wymontowanie i zamontowanie klocków
według numerów czyli od 1 do 4 od dołu do góry .