Problem z rolką prowadzącą rozrządu.
: pt lut 07, 2014 15:30
Witam!
Po wymianie kompletnego rozrządu i przejechaniu dystansu 20000km zaczyna oddzywać się, wyć jak zurzyte łożysko, większa rolka. Założyłem komplet SKF. Wymieniona została również pompa wody, pasek wieloklinowy alternatora i klimy oraz rolka napinająca ten pasek. Wyeliminowałem z podejrzeń alternator i kompresor klimy jak również rolkę napinającą pasek napędający alternator i klime. Te elementy są ok. Wszystko wskazuje na tą dużą rolkę. Rolka napinająca pasek rozrządu i mniejsza rolka prowadząca wydają się być ok. Na zimnym silniku nie słychać dopiero jak się zagrzeje to się oddzywa. Zauważyłem również wyciek smaru z uszczelniacza tej rolki.
Nasuwają sie wnioski albo sprzedali mi badziewie, jakąś podróbkę albo trafiłem na wadliwą część. Spotkał się któryś z kolegów z takim problemem?
Po wymianie kompletnego rozrządu i przejechaniu dystansu 20000km zaczyna oddzywać się, wyć jak zurzyte łożysko, większa rolka. Założyłem komplet SKF. Wymieniona została również pompa wody, pasek wieloklinowy alternatora i klimy oraz rolka napinająca ten pasek. Wyeliminowałem z podejrzeń alternator i kompresor klimy jak również rolkę napinającą pasek napędający alternator i klime. Te elementy są ok. Wszystko wskazuje na tą dużą rolkę. Rolka napinająca pasek rozrządu i mniejsza rolka prowadząca wydają się być ok. Na zimnym silniku nie słychać dopiero jak się zagrzeje to się oddzywa. Zauważyłem również wyciek smaru z uszczelniacza tej rolki.
Nasuwają sie wnioski albo sprzedali mi badziewie, jakąś podróbkę albo trafiłem na wadliwą część. Spotkał się któryś z kolegów z takim problemem?