Strona 1 z 1
Brak mocy
: czw lut 27, 2014 22:19
autor: pawel07777
Proszę o sprawdzenie logów;[url=
http://vaglog.rtnet.pl/pawelbaum_162503.html
http://vaglog.rtnet.pl/pawelbaum_162501.html]vaglog.rtnet.pl/pawelbaum_162501.html[/url]
auto nie ma mocy,brak błędów w komputerze
Re: brak mocy
: pt lut 28, 2014 01:20
autor: smentek
Zrób 11 i 8 razem, trójka obroty ok 1500 i gaz do deski.
Re: Odp: brak mocy
: pt lut 28, 2014 09:31
autor: Vincent83
Hej, sprawdz czy masz cale (niepoprzegryzane) przewody gumowe od podcisnienia
Moze glupia propozycja, ale mnie to spotkalo i objaw byl taki jakby turbina padla.
Re: brak mocy
: pt lut 28, 2014 12:07
autor: smentek
Dla mnie podejrzana jest przepływka, pewność będzie jak zrobisz logi 8 i 11
Re: brak mocy
: pt lut 28, 2014 13:23
autor: pawel07777
Przewody podciśnienia muszą być ok. bo jak odpalę silnik to gruszka od turbo wciąga sztangę.
Tak w ogóle to przepływkę przełożyłem od innego i nic,katalizator sprawdziłem czy nie jest przytkany i sprawdziłem ośkę w turbinie czy lekko się kręci.
Nie wiem co jeszcze mógłbym sprawdzić.
Re: brak mocy
: pt lut 28, 2014 15:15
autor: JacaTouran
Turbo na stole, byc moze występuje luz wzdłużny. Żeby coś z Twoich "logów" można było wywnioskować to by było ok.
Re: brak mocy
: pt lut 28, 2014 16:41
autor: Vincent83
Hmmm, w astrze zawieszał mi się elektrozawór sterujący turbiną i komputer nie wskazywał żadnych błędów, jedynie ciśnienie osiągane z wymaganym się nie zgadzało... Może masz podobny problem...
Re: brak mocy
: pt lut 28, 2014 20:20
autor: pawel07777
Turbo wymontowane spece stwierdzili że z turbiną wszystko ok.
Re: Odp: brak mocy
: śr mar 05, 2014 08:26
autor: Vincent83
Auto naprawione??
Re: brak mocy
: śr mar 05, 2014 08:41
autor: pawel07777
Nie.
Re: brak mocy
: śr mar 05, 2014 09:36
autor: Muti
Zrób poprawne logi i możesz spróbować N75 podmienić.
Re: Brak mocy
: śr mar 05, 2014 22:07
autor: Michall
Kolego miałem do tej pory identyczny problem jak ty tylko z Ibizą 1.9 TDI ATD, też nie miała mocy, turbina pompowała tylko 0,5 Bara w porywach 0,7 i było robione wszystko, nawet dzwoniłem do Jacka podpytać się i też mi parę suszonych rad dał ale nic to nie pomogło, Wyjęta turbina sprawdzona (wyczyszczona geometria założone nowe uszczelnienia wyważony cały zespół) podmieniana przepływa, podmieniany zawór ciśnieniowy (czarna puszka z wężykami podciśnieniowymi) podmieniany zawór doładowania i dalej nic aż dzisiaj zobaczyliśmy przy dodaniu gazu na maxa jak elastyczny łącznik tłumika pompuje się jak bańka i się rozciąga. Rozciąłem kata bebechy wyrzucone i jazda próbna, i doznałem szoku jak to zaczęło zap....lać a wcześniej waliło błąd zbyd niskiego doładowania bo wirnik trzymały spaliny które nie wylatywały na tyle swobodnie jak powinny.