5 kkm temu byłem na geometrii kół, bo trochę była krzywo kierownica i przy większych prędkościach podczas hamowania biło po kierownicy. Początkowo myślałem, że to krzywe tarcze. Przetoczyłem je i bez zmian.
W między czasie wymieniłem magiel na III gen i znalazł się powód, żeby pojechać na geometrię. Było rozjechane z przodu, zniwelowali, kiera jest prosto i nie bije przy hamowaniu. Huura dostałem pakiet 2 w 1. Niezidentyfikowane bicie podczas hamowania ustało, kierownica prosto, auto po puszczeniu kiery jedzie prosto, ogólnie żadnych problemów.
Jednak wymieniając opony na zimowe ujrzałem niecodzienny widok. Prawa przednia opona masakrycznie zjechana od wewnątrz przy samej krawędzi, w sumie aż do drutów. I to zaledwie przy przebiegu 5kkm.
Byłem dziś jeszcze raz u gości, którzy mi ustawiali geometrię w celu skonsultowania problemu. Mierzyli przy mnie jeszcze raz zbieżność i jest jakiś delikatny problem z ustawieniem kąta pochylenia. Dopusczalny zakres jest od -0,3 do +0,3 stopnia -/+0,3 stopnia a u mnie jest 1,5 stopnia na plusie i nie da się tak naciągnąć, żeby to zniwelować.
Fachowcy słusznie zauważyli, że auto mogło być bite w okolicach prawego przedniego koła (też wyciągam takie wnioski) i zasugerowali, żebym dorwał używkę zwrotnicę a najlepiej całą kolumnę mcphersona (z nie bitego auta
)Czy podzielacie ich sugestie?
Najlepiej kupiłbym całe kopyto. Może ktoś ma do sprzedania sprawdzone?
czy z tourana 1T3, golfa V, octavii II będzie pasować?
znalazłem np taką z tourana 2013 roku:
http://allegro.pl/zawieszenie-zwrotnica ... ml#thumb/2
albo taka:
http://allegro.pl/vw-golf-v-touran-2-0- ... 26432.html
, nie realne. Jedynie można wyjąć amorek ze zwrotnicy i przykładać długą suwmiarkę dookoła golenia to może się coś wybada
