Turek stoi u mechanika. Z dobrych informacji, 2 świece były na chodzie, czyli po przejechaniu 50k od wymiany w te najgorsze mrozy ze świeżym aku dawał radę na 2 świeczkach. Ze złych newsów - kazałem zmienić zestaw na PD, mechanik był sceptyczny
Potwierdził, że niebieskawy dymek to ewidentnie nieprzepalone paliwo a nie płyn/oliwa. Od dwóch dni się nie odzywa. Update - to już offtop i do przeniesienia w inne miejsce. Zestaw naprawczy pomógł jak umarłemu kadzidło. Dosłownie. Jak kopcił tak kopci. Mechanik zlogował go przed wyjściem PD i 2 lały. Po założeniu zestawu, zero poprawy. Kolejnych parę stówek w plecy. Wleje jakiegoś czyściwa do baku, spróbuję przegonić i w drodze powrotnej znów do niego na wyjęcie. A PD sam nie wiem. Kupię na aledrogo.
. Objawy jak napisałeś. Albo złapie i zgaśnie i trzeba go hetać. Czasami nie chciał od pierwszego i trzeba hetać. Raz, po odpaleniu na wolnych sam zgasł. Pisałem o tym wcześniej. Widocznie mało zrozumiale.
Próbowałem grata ogarnąć na skróty a wyjdzie że znów trzeba iść utartą ścieżką.
Do roboty mechanika dołożyłem od siebie czyszczenie EGR a. Zobaczymy na jak długo pomogło. Dzięki chłopaki za sugestie.